Wielka podróż recenzja

Powieść przygodowo-miłosna

Autor: @asiaczytasia ·2 minuty
2024-02-22
Skomentuj
3 Polubienia
W pierwszej części cyklu „Syrenki z Koralowego Zakątka” Joanna Jagiełło zasygnalizowała pewien problem, który był zapowiedzią kontynuacji przygód syrenek. We wróżbie babci Ondiny perły pokazały symbol niewoli, kiedy padło pytanie o los babci Cirii i dziadka Amira. Przypadek? Brednie? A może faktycznie są oni w niebezpieczeństwie? Syrenki będą miały okazję przekonać się. Wybierają się na wakacje do Perlistej Zatoki, gdzie już tylko „rzut beretem” do miejsca, w którym ostatnio widziano babcię i dziadka.

„Wielka podróż” czyli drugi tom cyklu „Syrenki z Koralowego Zakątka” ma charakter przygodowo-miłosny. Dzielna Błękitka i jej brat Bubu szukają wskazówek, które mają pomóc w odnalezieniu babci i dziadka, a także opracowują plan ich uratowania. Będą musieli zmierzyć się z mrocznym tyranem, a „sprawcą” całego zamieszania będzie zauroczenie.

Jeżeli miałabym porównać „Wielkie marzenia” i „Wielką podróż” to akcja drugiego tomu jest zdecydowanie bardziej dynamiczna i niebezpieczna. Powieść delikatnie zahacza o dziecięcy kryminał, bo bohaterowie muszą rozwikłać zagadkę zaginięcia bliskich. Samo zakończenie średnio mi się podoba. Abstrahując od miłości damsko-męskiej, która chyba jeszcze nie jest aż tak pasjonująca dla docelowej grupy czytelników, przyczepię się, że autorka nie wykorzystała potencjału antagonisty. Trochę zostawiła go samemu sobie, nie pozwoliła mu przejść metamorfozy, nie wyciągnęła wniosków z jego postępowania. Zamyka temat dialogiem między siostrami i słowami jednej z nich: „Nie uratujesz całego świata, sama słyszałaś. Mogłabyś pomóc Wadimirowi tylko wtedy, gdyby on sam chciał się zmienić”[1] Święta prawda. Jednak oczekiwałam jakiegoś pomysłowego zamknięcia głównego wątku książki.

Jak już się czepiam dodam jeszcze, że – w moim odczuciu – jest w tych książkach za dużo bohaterów. Rodzina syrenek to rodzice, 3 siostry i brat. Dochodzi do tego czwórka dziadków i dalszoplanowe postacie. Nie wszyscy są istotni dla fabuły. Chociażby taki Amando – sympatia Liwii, która była główną bohaterką pierwszego tomu. Po co jest ta postać? Nie mam pojęcia.

Podczas czytania pierwszego tomu byłam trochę zagubiona w wodnym świecie wykreowanym przez Joannę Jagiełło. Tym razem było dużo lepiej, chociaż autorce zdarzało się „zagiąć” mnie jakąś dziwną nazwą. Cóż, człowiek uczy się przez całe życie.

Jak wiecie, nie jestem wielką fanką miłosnych wątków i zauważyłam, że mojej córki też one nie zainteresowały. Pierwszy tom „Syrenek z Koralowego Zakątka” wysłuchała z ogromną ciekawością, w przypadku kontynuacji czegoś jej zabrakło. Coś sprawiło, że ciężko było jej śledzić akcję.

[1] Joanna Jagiełło, „Wielka podróż”, wyd. Świetlik, Białystok 2023, s. 123.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wielka podróż
Wielka podróż
Joanna Jagiełło
6/10
Cykl: Syrenki z Koralowego Zakątka, tom 2

Seria „Syrenki z Koralowego Zakątka” przeznaczona jest dla dzieci, które zaczynają swoją przygodę z płynnym czytaniem. Na końcu każdego tomu znajdują się pytania pomocnicze sprawdzające czytanie ze z...

Komentarze
Wielka podróż
Wielka podróż
Joanna Jagiełło
6/10
Cykl: Syrenki z Koralowego Zakątka, tom 2
Seria „Syrenki z Koralowego Zakątka” przeznaczona jest dla dzieci, które zaczynają swoją przygodę z płynnym czytaniem. Na końcu każdego tomu znajdują się pytania pomocnicze sprawdzające czytanie ze z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Agla. Alef
Sofja w wielkim świecie

To, że kocham czytać to nie sekret. Czytam dużo i praktycznie każdą wolną chwilę spędzam z książką. Natomiast im więcej czytam, tym trudniej znaleźć mi rzeczy, które mni...

Recenzja książki Agla. Alef
Bielszy odcień śmierci
Kto komu podrzucił konia?

Pireneje. Trudno dostępna elektrownia wodna. To tam pracownicy znajdują okaleczone ciało... konia. Na miejsce zostaje wezwany komendant Martin Servaz z przykazem, aby wy...

Recenzja książki Bielszy odcień śmierci

Nowe recenzje

Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie
Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie