Powódź recenzja

Powódź !

Autor: @Anna_Szymczak ·2 minuty
2021-01-22
1 komentarz
2 Polubienia
Wszelkiego rodzaju powieści kryminalne to coś po co najchętniej ostatnio sięgam. Dlatego też gdy pojawiła się opcja przeczytania powieści Pana Pawła "Powódź" , nie potrzebowałam do tego większej zachęty.
Tym bardziej, że jest ona w ciekawy sposób napisana.
Pewnej nocy czterdziestoletni Jakub wyskakuje z dziewiątego piętra wieżowca w Krakowie. Zostawia list pożegnalny ze zdjęciem pięknej dziewczyny. Być może jest to Zuza, o której Kuba napisał: „Zły człowiek zabrał Zuzę i odtąd moje życie straciło sens”.
Co tak naprawdę skłoniło mężczyznę do samobójstwa? Kim jest Zuza i co się z nią stało? Jaki związek z tym wszystkim mają budzące grozę filmy znalezione w smartfonie Jakuba? Odpowiedzi na te pytania próbuje znaleźć Kris, przyjaciel Kuby z dzieciństwa. Kris jest zawodowym żołnierzem, ale daleko mu do typowego bohatera, który samotnie stawia czoło złemu światu – kiepsko strzela, ma nadciśnienie i początki nadwagi. Tymczasem prywatne śledztwo, w którym pomaga mu dwójka nastolatków, prowadzi go do zaskakujących odkryć…
W tym obfitującym w humor kryminale autor podrzuca czytelnikowi różne tropy, sprowadzając go często na manowce. Tytułowa powódź nieubłaganie zbliża się do miasta…
Powieść Pana Pawła to dość odważna oraz interesująca powieść sięgająca dość ciekawych zagadnień. Interesujące jest tu to jak autor zaczyna każdy z kolejnych rozdziałów - dostajemy wycinki z gazet oraz podgląd na artykuły internetowe co mniej więcej naświetla nam trochę bardziej sprawę. Akcja w powieści jest szybka, dynamiczna- ale to wcale nie oznacza że fabuła jej jest dość prosta. Wręcz przeciwnie! Napa się dość mocno wysilić aby nad wszystkim nadążyć i zrozumieć. Dzięki temu właśnie też jest tak nietuzinkowa.
Autor w dość zaskakujący tu sposób miesza nam fikcję z faktami, sprawia to że w całą tę powieść łatwiej jest "wejść", uwierzyć w pewien sposób, poczuć jakby była całkiem realna. Autor w dość specyficzny sposób dawkuje nam tu informacje na temat zagadki, którą wymyślił. Mamy tu pełen zestaw różnych bohaterów : począwszy od nastolatków, studentów, policji aż po żołnierkę. Nadaje to niezłej wyjątkowości w powieści.
Język jakim operuje autor jest dość prosty, sprawia to że książkę czyta się z łatwością. Nie ma tu jakiś dziwnych, nieznanych terminów , które tylko problemów by nam przysporzyły. No i opis Krakowa w tle, który nadaje cały klimat tej sprawie! Wyśmienicie się to autorowi udało!
Ponadto autor ( co naprawdę trzeba dodać tu na plus!) porusza w swej powieści też ciężkie i ważne tematy jak na przykład : handel ludźmi, darknet czy handel narkotykami. Czyli nie dostajecie ot tylko powieści kryminalnej.

Podsumowując:
"Powódź" Pawła Fleszara to powieść, którą całym sercem mogę Wam polecić. Nie tylko się na niej nie zawiedziecie, ale także zabierze Was w historię, która wciągnie Was całkowicie. Powieść może i objętościowo wielka nie jest, ale jej treść i cała historia nadrabia to wszystko!

Gorąco zachęcam sięgnąć po nią !

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-03
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Powódź
Powódź
Paweł Fleszar
6.9/10

Pewnej nocy czterdziestoletni Jakub wyskakuje z dziewiątego piętra wieżowca w Krakowie. Zostawia list pożegnalny ze zdjęciem pięknej dziewczyny. Być może jest to Zuza, o której Kuba napisał: „Zły czło...

Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · prawie 4 lata temu
Nie ma tu jakiś dziwnych, nieznanych terminów
Powódź
Powódź
Paweł Fleszar
6.9/10
Pewnej nocy czterdziestoletni Jakub wyskakuje z dziewiątego piętra wieżowca w Krakowie. Zostawia list pożegnalny ze zdjęciem pięknej dziewczyny. Być może jest to Zuza, o której Kuba napisał: „Zły czło...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Twórczość autora poznałam przy okazji jego najnowszej książki „piekło-niebo”, i mimo iż tamta pozycja fabularnie nie oszołomiła mnie jakoś szczególnie, to sposób, w jaki autor zaprezentował w niej Kr...

@landrynkowa @landrynkowa

„Powódź” porwała mnie w swe spienione nurty od pierwszych stron i nie wypuściła aż do końca. Przetrwałam chyba tylko dzięki temu, że powieść liczy jedynie dwieście stron, bo dłużej nie dałabym rady w...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Pozostałe recenzje @Anna_Szymczak

Trzy siostry. Burza
Dorastanie to praca nie tylko nad przyszłością, lecz także nad przeszłością.

Katarzyna Michalak, znana z umiejętności kreowania poruszających historii, w powieści"Trzy siostry. Burza" przedstawia opowieść, która wbija w fotel i zmusza do refleksj...

Recenzja książki Trzy siostry. Burza
Nie Mój Alzheimer
Chcemy jak najlepiej dla siebie, naszych bliskich, ale życie płata różne figle.

Książka "Nie mój Alzheimer. Historie opiekunów" autorstwa Pauliny Wójtowicz to wyjątkowa pozycja, która, jak sama autorka podkreśla, nie jest o samej chorobie Alzheimera...

Recenzja książki Nie Mój Alzheimer

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka