Autor: @adanbareth

2012-08-18

Skomentuj

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Jak wiemy, wydawnictwo Almaz celuje w science fiction, i jak do tej pory zaoferowało nam trzykrotną przygodę w różnorodnych odmianach space opery. Na tym polu pomysł na czwarty numer bookazinu SF zapowiadał się cokolwiek dziwnie i jakby nie na temat. Z opisów ciężko było wywnioskować jaką książką będą Opowieści praskie, czytając blurby można nawet było dojść do wniosku, że będzie to zbiór klimatycznych, opowiadań o lekkim zabarwieniu rodem z urban fantasy. Obawy te rozwiewa już pierwsze opowiadanie, a wszystkie dziewięć historii opisanych przez Tomasza Bochińskiego mają w sobie więcej niesamowitości niż można się było spodziewać.

Cała recenzja tutaj: http://adanbareth.blogspot.com/2012/08/premierowa-recenzja-opowiesci-praskich.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-08-18

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe

Sprawdzam dostępność...

Ogłoszenia

Dodaj ogłoszenie

2 wydania

Opowieści praskie

Tomasz Bochiński

8.3/10

Zaproszenie na spacer po warszawskiej Pradze większość z Czytelników potraktowałby zapewne jak ponury żart. A jednak warto zobaczyć jedyną dzielnicę stolicy ocalałą z wojennej pożogi. Piękne parki, ws...

Komentarze

2 wydania

Opowieści praskie

Tomasz Bochiński

8.3/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe

Sprawdzam dostępność...

Ogłoszenia

Dodaj ogłoszenie

Zobacz inne recenzje

Ballady podwórkowe – „Opowieści praskie” Tomasz Bochiński

Na początku było słowo. A słowo wstępem się stało, którego autorem Tomasz Kołodziejczak został. Słowo to było tak sugestywne i tak mocno potrzasnęło czytającą, że z nabożną czcią do czytania tego, c...

@zuzankawes

Pozostałe recenzje @adanbareth

Magiczny świat w okowach SF

Dawno temu, w czasach gdy blogowanie kojarzyło mi się z wynurzeniami nieszczęśliwie zakochanych nastolatek a jedynym źródłem książek była biblioteka, w czasach gdy scienc...

Recenzja książki Zamek Lorda Valentine'a

Bliskie spotkanie....

Z rosyjską literaturą fantastyczną miałam do tej pory niewiele do czynienia, a dotychczasowe przygody należały do średnio udanych: Nik Pierumow mnie zanudził rozmienianie...

Recenzja książki Inwazja