Świętokradcy recenzja

Prawdę trzeba ukrywać

Autor: @werka751 ·1 minuta
2020-12-13
Skomentuj
1 Polubienie
Sięgnęłam po ,,Świętokradców" Williama Ryana spodziewając się kolejnego, stereotypowego kryminału. Przyznaję, że była to jedna z książek, które zakupiłam ze względu na okładkę. Jak się z czasem okazało, spotkało mnie zupełnie coś innego, niż początkowo oczekiwałam. Tym razem jednak było to bardzo pozytywne zaskoczenie.

Książka opowiada o realizmie panującym w Związku Radzieckim przed II Wojną Światową. Był to z pewnością czas kiedy ludzie bali się władz, a przede wszystkim wyznawali zasadę, że prawda jest niewymowna. Z pewnością musiało być to bardzo uciążliwe. Codzienne udawanie kogoś, kim się nie jest i wypowiadanie formułek tylko po to, żeby nie narazić się nikomu.
W tym czasie wszechobecne było również zjawisko donoszenia na siebie nawzajem bez konkretnych powodów.
Bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie jak Ryan, oddaje klimat tamtych czasów w swojej powieści. Czytając ,,Świętokradców" namacalnie czułam, jakbym przenosiła się w czasie. Może z tego powodu podeszłam do tej powieści bardzo poważnie i starałam się zrozumieć każde działania bohaterów, prowadzące do rozwiązania zagadki kryminalnej.

Przechodząc do samej fabuły, od pierwszej strony można stwierdzić, że jest to dość brutalny kryminał. Opisy makabrycznych przesłuchań przeprowadzanych przez NKWD mogą sprawić, że czytelnik poczuje dreszcz strachu i obrzydzenia. Z drugiej strony może to również skłonić do refleksji, jaką wartość ma życie drugiego człowieka, w porównaniu z korzyściami płynącymi z posiadania władzy, dodatkowo, bezczelnie zasłaniając się pretekstem ,,dobra ogółu". Najbrutalniejszą prawdą jest fakt, że w takich męczarniach ginęli również niewinni ludzie, ponieważ władze nie potrzebowały dowodów- wystarczył byle jaki pretekst, nawet zwykły, zupełnie niezgodny z prawdą donos.
Sama historia jest bardzo ciekawa i przedstawia wiele zwrotów akcji. Poznajemy postać milicjanta Korolewa, który zostaje przydzielony do rozwiązania sprawy brutalnego morderstwa w Cerkwi. Sprawa ta położy cień na wielu istnieniach oraz wywróci do góry nogami całe, dotychczasowe życie głównego bohatera.

Jeśli lubisz powieści kryminalne z wątkiem politycznym, jest to zdecydowanie książka dla Ciebie. ,,Świętokradcy" doskonale oddają klimat przedstawiony w książce, a na dodatek wciągają bez reszty. Z zapartym tchem śledziłam, jak krok po kroku towarzysz Korolew dochodzi prawdy, mimo czarnych chmur, które cały czas nad nim wiszą. Władza musi zostać nietykalna, ale prawda musi w końcu wyjść na jaw.


🌟Moja ocena- 9/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-13
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Świętokradcy
3 wydania
Świętokradcy
William B. F. Ryan, William Ryan
9.3/10

Moskwa, rok 1936. W różnych częściach miasta zostają odnalezione zmasakrowane ciała. Świadkowie zapamiętali emkę, samochód zarezerwowany dla władz NKWD. Na trop intrygi, która miała nigdy nie ujrzeć ś...

Komentarze
Świętokradcy
3 wydania
Świętokradcy
William B. F. Ryan, William Ryan
9.3/10
Moskwa, rok 1936. W różnych częściach miasta zostają odnalezione zmasakrowane ciała. Świadkowie zapamiętali emkę, samochód zarezerwowany dla władz NKWD. Na trop intrygi, która miała nigdy nie ujrzeć ś...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dwa dni temu, spoglądając na swoje półki odkryłam rzecz straszną, mianowicie skończyły mi się książki do czytania. Z racji daty 1 listopada biblioteka była zamknięta, więc pozostała mi tylko jedna moż...

AN
@Leanika

Wystarczyło jedno spojrzenie na okładkę i wiedziałam, że ta książka mnie zainteresuje. Moskwa, rok 1936. Dwudziestolecie międzywojenne. Rosja. Stalin. Czegóż może chcieć więcej miłośniczka historii, z...

@Trinity801 @Trinity801

Pozostałe recenzje @werka751

I odpuść nam nasze winy
Prawda nie gra roli

Trzeci tom z serii autorstwa Aleksandry Jonasz skusił mnie głównie dlatego, że już wcześniej czytałam dwie poprzedzające części. Czy żałuję swojej decyzji? Muszę przyzn...

Recenzja książki I odpuść nam nasze winy
Szum
Pierwszy, nie ostatni

Mrok. Tylko tyle jestem w stanie zobaczyć. Próbuję rozciągnąć swoje i tak już obolałe mięśnie i kości, ale napotykam opór. To ten najgorszy rodzaj oporu, jakiego nawet s...

Recenzja książki Szum

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl