16 grudnia 1922 roku w sali Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych po oddaniu trzech strzałów do Prezydenta Narutowicza cofnąłem się o jeden czy dwa kroki i odwróciłem tyłem. Tak stałem bez ruchu. Czekałem, aż ktoś się zbliży. Nie zbliżał się- nikt nie rozumiał co się stało i że to ja byłem sprawcą strzałów.
Moja ocena:
„16 grudnia 1922 r. w sali Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych po daniu trzech strzałów do Prezydenta Narutowicza cofnąłem się o jeden czy dwa kroki i odwróciłem tyłem. Tak stałem bez ruchu. Czekałem, ...
Tego nazwiska nie trzeba nikomu przedstawiać, znają je wszyscy zagorzali fani piłki nożnej i nie tylko. Robert Lewandowski, który uważany jest za najlepszego strzelca w...
Recenzja książki Robert Lewandowski. Fantastyczna dziewiątkaOd których cierpnie skóra... W dodatku powraca sprawa zabójstwa komunistycznego premiera... Z tym wszystkim przyjdzie się zmierzyć Rafałowi Terleckiemu w najnowszym śled...
Recenzja książki SukcesjaDziękuję wydawnictwu Videograf SA za książkę do recenzji. Nie spodziewałam się ,że aż tak bardzo zżyję się z bohateram...
Recenzja książki EdiI znowu poczułam się dzieckiem. To wszystko dzięki tej niewielkiej książeczce, która pomimo tego iż jest typową opowias...
Recenzja książki NajlePSI przyjacieleKsiążkę otrzymałam od Wydawnictwa Nocą w ramach współpracy recenzenckiej. Każda kolejna książka Artura Żurka przyciąga...
Recenzja książki Bezdomny