Profesor Wilczur recenzja

Profesor Wilczur

TYLKO U NAS
Autor: @przeczytawszy ·2 minuty
2021-07-10
Skomentuj
1 Polubienie
"Profesor Wilczor" to kontynuacja "Znachora", znakomitej powieści Tadeusza Dołęgi - Mostowicza. Nie wyobrażałam sobie nie sięgnąć po nią i nie poznać dalszych losów Antoniego Kosiby. Tym bardziej, że Kosiba w pierwszej części wzbudził mój ogromny szacunek, nie tylko umiejętnościami chirurgicznymi, ale też całokształtem przekonań o życiu. Czytałam zatem "Profesora Wilczura" i z sentymentu, i z ciekawości, a poniżej kilka słów o tym, dlaczego ostatecznie bardzo się zawiodłam.

Akcja drugiej części rozpoczyna się w momencie, gdy profesor, już na stanowisku kierownika lecznicy w stolicy, przeżywa jeden z gorszych momentów w życiu. Na stole operacyjnym umiera słynny pacjent. Wydarzenie z miejsca staje się sensacyjne, a współpracownicy wykorzystują je jako pretekst do odsunięcia Wilczura z zajmowanego stanowiska. Dodatkowo towarzystwo ubezpieczeniowe domaga się zadośćuczynienia za śmierć znanego klienta. Wilczur postanawia zatem pozamykać sprawy w Warszawie i wrócić do Radoliszek, miejsca, które przez kilkanaście lat było jego domem.

Choć czuć, że Dołęga-Mostowicz dość mocno trzyma się schematu "Znachora" i próbuje w podobny sposób napisać kontynuację, "Profesor Wilczur" jest, niestety, dość rozczarowujący. Nie mogę nic zarzucić fabule, jest płynna i niewymuszona (choć parę wątków wydaje się niezamkniętych), mam natomiast całkiem sporo do zarzucenia bohaterom. Z jednej strony mamy złe mieszczaństwo warszawskie, chciwe, zawistne i niemoralne, z drugiej natomiast szlachetne chłopstwo radoliskie, w imię wspólnego dobra skłonne do największych poświęceń. Nie ma w tej części Dobranieckiego, który do końca zmaga się sam z sobą, by ostatecznie zdradzić prawdziwą tożsamość Kosiby i pomóc mu odzyskać pamięć. Jest za to Dobraniecki kopiący dołki, napędzany przez żonę do popełniania karygodnych czynów.

Innym powodem, który sprawił, że wywracała oczami dość często, była niekonsekwencja bohaterów. Wilczur, uznany chirurg, wykładowca i autorytet w dziedzinie medycyny, w sposób zupełnie beztroski daje się pogryźć wściekłemu psu?! Podczas gdy syn młynarza z miejsca poznaje, że ze zwierzęciem jest coś bardzo nie tak, Wilczur, jak gdyby nigdy nic, wyciąga do niego rękę... Już naprawdę nawet nie chcę się rozwodzić nad niekonsekwencją dr. Kańskiej i jej odkochaniu/zakochaniu w trzy tygodnie, przy jednoczesnym odrzuceniu wyznawanych zasad moralnych.

"Profesor Wilczur" jest książką, którą niekoniecznie trzeba czytać, nawet, jeśli tak jak i mnie, bardzo podobał Wam się "Znachor". Poziom frustracji z powodu zachowania większości bohaterów jest cały czas bardzo wysoki. I to zakończenie...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-09
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Profesor Wilczur
10 wydań
Profesor Wilczur
Tadeusz Dołęga-Mostowicz
7.3/10
Cykl: Znachor, tom 2

Po odzyskaniu pamięci profesor Wilczur powraca do pracy w swojej klinice. Odzyskuje szacunek i stanowiska, ale niestety nie dla wszystkich jest to szczęśliwy zwrot akcji. Zniechęcony intrygami ucieka ...

Komentarze
Profesor Wilczur
10 wydań
Profesor Wilczur
Tadeusz Dołęga-Mostowicz
7.3/10
Cykl: Znachor, tom 2
Po odzyskaniu pamięci profesor Wilczur powraca do pracy w swojej klinice. Odzyskuje szacunek i stanowiska, ale niestety nie dla wszystkich jest to szczęśliwy zwrot akcji. Zniechęcony intrygami ucieka ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z wielkimi nadziejami i zainteresowaniem zabrałam się za słuchanie "Profesora Wilczura", kontynuacji "Znachora" Tadeusza Dołęgi-Mostowicza. Już na początku tej recenzji stwierdzam, że odbiór tej powi...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

„Profesor Wilczur" jest to kontynuacja powieści obyczajowej pt. „Znachor" Tadeusza Dołęgi - Mostowicza. Minęły trzy lata od ostatnich wydarzeń. Wydaje się, że po powrocie do dawnego życia profesora R...

@krolowaliteratury @krolowaliteratury

Pozostałe recenzje @przeczytawszy

Maud Montgomery
Maud Montgomery

Monumentalna biografia Mary Henley Rubio to pozycja zaskakująca w swojej treści. Chyba nikt nie spodziewałby się po autorce "Ani z Zielonego Wzgórza" życia tak smutnego ...

Recenzja książki Maud Montgomery
Ania z Zielonego Wzgórza
Ania z Zielonego Wzgórza

Czy jest ktoś, kto nie kojarzy rudowłosej dziewczynki z Wyspy Świętego Edwarda? Z serii książek lub adaptacji serialowych czy filmowych? To bohaterka, która właściwie ni...

Recenzja książki Ania z Zielonego Wzgórza

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało