Prosty układ recenzja

Prosty układ

Autor: @mag-tur ·2 minuty
2020-12-01
1 komentarz
5 Polubień
Naczytałam się pozytywnych opinii na temat tej książki. Ochy i achy pań skusiły mnie, aby sięgnąć po ten erotyk. Oczywiście czytam różne treści i romansideł typu harlequin też nie boję się wziąć do ręki. Są dobre, gdy chce się „coś” przeczytać a nie ma nastroju do zbytniego skupiania na nich swojej uwagi, gdy człowiek ma głowę pełną innych kłębiących się myśli. Och, przyznam, że nawet kilka razy udało mi się zastosować kulinarne czy też ogrodnicze porady w nich zawarte. Jednak do rzeczy.
Co do „Prostej drogi” wzięłam poprawkę na to, że jest to autorski debiut K.A. Figaro i może mieć kilka „niedociągnięć”, jednak od dawna tak bardzo nie zawiodłam się na czytanej pozycji. Oczywiście doczytałam powieść do końca, która ma pewną treść. Opowiada historię Łucji i Dymitra. Ona jest na ostatnim roku studiów on już poważniejszy 28-letni mężczyzna pragnący ja uwieść. Ona się bardzo opiera a on ją ratuje przed gwałtem. Później nachodzi ją, śledzi. Ona w końcu ulega i zaczyna się cały „cyrk”.
Generalnie autorka próbowała wykreować główną bohaterkę na mocną i silnie stąpającą na ziemi postać. Ale cała książka temu przeczy. Bo jak Łucja tylko widzi Dymitra, który mimo, że ponoć inteligentny i lotny w interesach to jednak łajdak i osoba mocno uzależniona od seksu od której każda szanująca się kobieta powinna trzymać się z daleka, bo on „żadnej spódnicy” nie odpuści, to ona i tak z niewiadomych (a może wiadomych) przyczyn lgnie do niego jak mucha do miodu. A nasza bohaterka w swej naiwności sądzi, że to właśnie ją pokocha a nie steki innych które były przed nią i po niej nastaną. Bo ten tytułowy prosty układ to tylko sex na zawołanie bez żadnych zobowiązań i z możliwością skoków w bok.
Podsumowując: dialogi bohaterów czasami mnie żenowały. Nikt nie wymaga od autora w tego typu literaturze górnolotnych sformułowań, jednak kojarzyły mi się one bardziej z gimnazjalistami niż z dojrzałymi ludźmi. I tak generalnie przez całą powieść, co w niektórych momentach jest naprawdę frustrujące, bo przecież ktoś wydał tę pozycję i wydaje mi się, że nie została ona oddana do korekty i przeredagowania chociażby przez jakiegokolwiek polonistę. Za styl w moich czasach na maturze, na pewno zostałaby oceniona niedostatecznie. Zwroty akcji przewidywalne i nijakie. Niemniej jednak po opiniach na niektórych portalach widzę, że znalazła swoich fanów, którzy piszą, że jest to tak prawdziwa i porywająca historia „z życia wzięta”. No cóż jest takie przysłowie: „Każda potwora znajdzie swojego amatora”. I tak jest w przypadku i tej powieści.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-01
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Prosty układ
2 wydania
Prosty układ
"K.A. Figaro"
5.7/10
Cykl: Rozchwiani, tom 1

Ekscytująca, pełna namiętności historia niedoświadczonej dziewczyny i zabójczo przystojnego, bogatego mężczyzny! Prosty układ to skrząca dzikim erotyzmem opowieść o dwojgu ludzi z zupełnie innych św...

Komentarze
@wybrana84
@wybrana84 · ponad 4 lata temu
Widocznie tylko o sex tam chodziło i nic innego ciekawego nie było 🙄🤔🤗
× 1
@mag-tur
@mag-tur · ponad 4 lata temu
Troche tego było. Nie będę spoilerować. Jestem masochistką i mając przed sobą kilka godzin w samochodzie na 2 część przerzuciłam się na audiobooka. Bo 2 podobno lepsza... Jeśli chodzi o styl to dopiero ostatnia, piąta część daje radę.
× 1
Prosty układ
2 wydania
Prosty układ
"K.A. Figaro"
5.7/10
Cykl: Rozchwiani, tom 1
Ekscytująca, pełna namiętności historia niedoświadczonej dziewczyny i zabójczo przystojnego, bogatego mężczyzny! Prosty układ to skrząca dzikim erotyzmem opowieść o dwojgu ludzi z zupełnie innych św...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Prosty układ to debiut autorki, która pisze pod pseudonimem K.A. Figaro. Jest to pierwsza z trzech części cyklu o Łucji Zarzyckiej i Dymitrze Andrzejewskim. Książka jest zapowiedziana jako lektura pe...

@Miss_inzynier @Miss_inzynier

Zazwyczaj nie oceniam książki po okładce i po gwiazdkach na Lubimy Czytać. Tak się jednak złożyło, że z ciekawości zajrzałam na ten portal, by sprawdzić, czy większość czytelników ma podobne zdanie –...

@nalogowyksiazkoholik @nalogowyksiazkoholik

Pozostałe recenzje @mag-tur

Samotność kobiet
Samotność jako choroba

Nigdy nie zastanawiałam się nad tym, że samotność może boleć. Może boleć tak fizycznie, że całe ciało sztywnieje z bólu. Pojawiają się objawy różnych chorób, które tak n...

Recenzja książki Samotność kobiet
Kwiat Śniegu i sekretny wachlarz
Życie Chinek w XIX wieku

Chociaż na recenzji okładkowej możemy przeczytać, że książka ta jest opowieścią o kobiecej przyjaźni, która miała miejsce w XIX wieku to dla mne jest ona czymś więcej. T...

Recenzja książki Kwiat Śniegu i sekretny wachlarz

Nowe recenzje

Ucieczka z Mielenz
Wzruszająca, ale jakże prawdziwa.
@zycnieumierac:

Nie od dziś wiadomo, że Sylwia Kubik lubi pisać o swoich rejonach i ludziach stamtąd - czyli z Żuław. W tej książce ma...

Recenzja książki Ucieczka z Mielenz
AI. Jak się przygotować do rewolucji?
Cyfrowa rewolucja
@Aleksandra_99:

Już od kilku lat ciężko nie usłyszeć o technologii, która potrafi zastąpić ludzi. Jednych ona fascynuje, a drugich prze...

Recenzja książki AI. Jak się przygotować do rewolucji?
Grona gniewu
Świat w pył i w proch
@marcin.gamer67:

John Steinbeck, pisząc "Grona gniewu", stworzył powieść, która od ponad osiemdziesięciu lat rezonuje z czytelnikami na ...

Recenzja książki Grona gniewu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl