Przebudzenie recenzja

"Przebudzenie"

Autor: @snieznooka ·2 minuty
2020-09-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Po „Łatwopalnych” przyszła pora na nadrobienie drugiego domu trylogii „Przebudzenie”, byłam ciekawa jak potoczą się dalsze losy poznanych już wcześniej Moniki Rudzkiej i Jareka Minca, nic dziwnego, że zaczęłam się zastanawiać, czy ta powieść wypadnie równie dobrze, co pierwszy tom. Czy „Przebudzenie” wznieci w czytelniku tyle samo emocji, co „Łatwopalni”? Czy autorka jeszcze nas czymś zaskoczy? Jak wypadło „Przebudzenie”?
W życiu bohaterów bardzo wiele się zmienia. Monika potrzebuje czasu na przemyślenie i podjęcie decyzji, waha się czy powinna być z Jarkiem. Nie jest pewna tego, czy będzie w stanie narażać siebie i dziecko na stres. Nie chce też często zastanawiać się, czy mężczyzna będzie potrafił być z nimi na dobre i złe. Monika boi się, że w którymś najmniej oczekiwanym momencie znowu będzie musiała ścierać się z przeszłością, że ona nie zapomni, nie zniknie i upomni się o niego. Strach przed pozostanie samej ze złamanym sercem zaburza jej osąd. Może powinna wybrać kogoś innego? Mawiają, że stara miłość nie rdzewieje i w końcu upomni się o tą jedyną osobę na całym świecie, która gdzieś jest i pozostaje bliska. W sytuacji Moniki związek z Grześkiem może się okazać tym wygodniejszym, lepszym rozwiązaniem. Czasami człowiek musi swoje przejść, aby zrozumieć swoje błędy, może i Grzesiek dojrzał do tego, aby stać się wsparciem dla kobiety? Jak poradzi sobie Grzesiek z niespełnioną miłością i żoną Roksaną? Czy Monika posłucha serca i co jej ono podpowiada? Jarek, a może Grzesiek?
W „Przebudzeniu” musicie się przygotować na zawirowania, zwroty akcji i potyczki emocjonalne bohaterów. Nic, co dobre nie trwa wiecznie, a problemy potrafią zaatakować ze zdwojoną siłą, zwłaszcza wtedy, kiedy się ich nie spodziewamy. Autorka stanęła na wysokości zadania i ukazała nam, że miłość nie jest pewnikiem, a związek to ciężka praca, nie można uciekać, chcieć i nie chcieć w niego wejść. To przede wszystkim książka, która zapewni nam odskocznię od rzeczywistości, którą jesteśmy bombardowani, na co dzień. Agnieszka Lingas – Łoniewska potrafi pisać w sposób emocjonujący, taki, który sprawi, że zostaniemy wciągnięci w historię i nie będziemy mieli ochoty jej skończyć. „Przebudzenie” to powieść idealna dla wszystkich fanów twórczości autorki ale też tym, którzy po prostu chcą coś przeżyć, poczuć prawdziwe emocje i dobrze się przy tym bawić.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przebudzenie
3 wydania
Przebudzenie
Agnieszka Lingas-Łoniewska
8.4/10

"Kiedyś się przebudzisz i dojdziesz do wniosku, że możesz nabrać powietrza w płuca i nie czujesz już tego nieznośnego bólu. Zrozumiesz, że właśnie nadszedł dla ciebie nowy dzień. Po tym przebudzeniu j...

Komentarze
Przebudzenie
3 wydania
Przebudzenie
Agnieszka Lingas-Łoniewska
8.4/10
"Kiedyś się przebudzisz i dojdziesz do wniosku, że możesz nabrać powietrza w płuca i nie czujesz już tego nieznośnego bólu. Zrozumiesz, że właśnie nadszedł dla ciebie nowy dzień. Po tym przebudzeniu j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pierwszy tom historii Moniki i Jarka mnie zachwycił, więc kwestią czasu był fakt, iż sięgnę po kontynuację. W moje ręce trafiła powieść Przebudzenie, czyli właśnie drugi tom tej trylogii. Moja ciekaw...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Recenzja Przebudzenie Tytuł : Przebudzenie Autor : Agnieszka Lingas - Łoniewska Wydawnictwo : Burda Książki Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐ 5/5 Przebudzenie to druga część serii Łatwopalni, dalsze losy Moniki Jar...

@monika032890 @monika032890

Pozostałe recenzje @snieznooka

Wieczne igrzysko. Imię duszy
Wieczne igrzysko. Imię duszy

„Wieczne igrzysko. Imię duszy” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Jakuba Pawełka, muszę przyznać, że pomysł na tą historię sprawił, że chciałam poznać autora. Pomi...

Recenzja książki Wieczne igrzysko. Imię duszy
Granite Hills. Księga krwi
Granite Hills

„Granite Hills. Księga krwi” to pierwszy tom książki rozpoczynający cykl Grante Hills, ostatnio częściej sięgam po książki, w których jest motyw akademii, czy szkoły z i...

Recenzja książki Granite Hills. Księga krwi

Nowe recenzje

Czas milczenia
Fascynujące średniowieczne klasztory
@Remma:

Patrick Leigh Fermor jest miłośnikiem podróży, zwiedzania i opisywania. Fascynują go średniowieczne klasztory, które pr...

Recenzja książki Czas milczenia
Noc Upadku
Mieszanka dark fantasy i romansu
@maitiri_boo...:

W przepięknie wydanej "Nocy upadku" Magdalena Szponar zanurza czytelnika w mrocznym, pełnym tajemnic świecie, gdzie pot...

Recenzja książki Noc Upadku
Joker
NOWA JAKOŚĆ
@Rudolfina:

Podobno tylko krowa nie zmienia poglądów. Nie piszę tego, żeby się usprawiedliwić, że zmieniłam zdanie. Nadal uważam, ż...

Recenzja książki Joker
© 2007 - 2024 nakanapie.pl