Morderstwo ma motyw recenzja

Przedstawienie czas zacząć

Autor: @popkulturkaosobista ·2 minuty
2019-08-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Doświadczenia z angielskimi kryminałami nie mam praktycznie żadnego, bowiem w moim życiu zdarzyło mi się przeczytać wyłącznie ,,Strzały w Stonygates" Agathy Christie, które były zresztą moją lekturą szkolną. Przyznam, że do książki Francusa Duncana podeszłam bez jakichkolwiek większych oczekiwań i nie wiedziałam, czego mogę się po niej tak naprawdę spodziewać, ponieważ kryminały nigdy znajdowały się wśród moich ulubionych gatunków książek. Cóż... jednak po ,,Morderstwo na motyw" nabrałam ochoty na więcej podobnych historii.

Dalmering to malownicza, brytyjska miejscowość, do której przybywa detektyw amator Mordecai Tremaine w celu odwiedzenia swoich przyjaciół. Zaraz po po dotarciu na miejsce dowiaduje się o okropnej tragedii, która wstrząsnęła mieszkańcami tego spokojnego miejsca. W Dalmering doszło do tajemniczego morderstwa i Mordecai, jako ogromny fan kryminalnych zagadek i badacz ludzkich zachowań, wręcz nie potrafi powstrzymać się od pomocy w schwytaniu zabójcy.
W międzyczasie odbywają się próby amatorskiej grupy teatralnej, która przygotowuje się do wystawienia nietypowej sztuki o tytule ,,Morderstwo ma motyw". Każdego z aktorów poruszyła nagła śmierć osoby zaangażowanej w całe przedsięwzięcie, jednak nie zmienia to faktu, że równie dobrze jeden z nich może mieć z nim jakiś związek...
Spokojne miasteczko zaczyna powoli zamieniać się w miejsce, gdzie nikt nie może czuć się bezpiecznie, a w powietrzu unosi się ciągłe uczucie strachu i obawy o własne życie. Dawni przyjaciele stają się wrogami i już nikt nie wie, komu tak naprawdę może zaufać.
Fabuła jest ciekawa i do samego końca nie można być pewnym, jak to wszystko się skończy. Co rusz pojawia się zwrot akcji, który zmienia postrzeganie na całe dochodzenie. Czytelnik poznaje nowe fakty, nowe osoby, ukrywaną prawdę... Mordecai Tremaine ma więc z tą sprawą naprawdę nie lada wyzwanie! 
Muszę niestety stwierdzić, że na początku trochę się przy tej książce nudziłam. Co prawda nie było aż tak źle, jednak jakoś nie potrafiłam się wciągnąć w fabułę i ten cały klimat... Na szczęście to było jedynie chwilowe i szybko udało mi się z tym problemem uporać. Może to po prostu było spowodowane moim sceptycznym podejściem do angielskich kryminałów? 

Bohaterów jest dość sporo, jednak każdy z nich jest na tyle barwny, że zapamiętanie ich wszystkich nie jest wcale aż tak wielkim problemem. No i oczywiście w dodatku po jakimś czasie ich ilość zaczyna się powoli zmniejszać, jak to w kryminałach często bywa... Niestety Mordecai i policjanci mają przez to jeszcze więcej pracy! Bardzo polubiłam głównego bohatera. Jest on naprawdę uroczym starszym panem, który z całego serca chce pomóc policjantom w odnalezieniu zabójcy.
Cóż, przyznam, że ja detektywem byłabym beznadziejnym. Żadna z moich teorii się niestety nie sprawdziła! Jak dobrze, że to nie ode mnie zależało, czy mieszkańcy Dalmering będą bezpieczni i wolni od mordercy!

,,Morderstwo ma motyw" to naprawdę świetny brytyjski kryminał. Akcja książki osadzona jest w spokojnym, niezwykle klimatycznym miasteczku, co pozwala wciągnąć się w perypetie bohaterów już od pierwszych rozdziałów. W Dalmering trup ściele się gęsto, a ludzie zaczynają obawiać się, kto będzie następny... Do samego końca czytelnikowi towarzyszy uczucie niepokoju i niepewności. Choć jestem kryminalnym laikiem, sprawa, którą zajął się Mordecai Tremaine bardzo mnie wciągnęła i być może jeszcze kiedyś sięgnę po jakąś książkę w podobnym klimacie. Zdecydowanie polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-05-07
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Morderstwo ma motyw
Morderstwo ma motyw
Francis Duncan
7.6/10
Cykl: Mordecai Tremaine, tom 1

Kiedy Mordecai Tremaine wysiada z pociągu na stacji Dalmering, morderstwo jest ostatnią rzeczą, która kojarzy mu się z sielankowym krajobrazem. Okazuje się jednak, że ta urokliwa angielska miejscowoś...

Komentarze
Morderstwo ma motyw
Morderstwo ma motyw
Francis Duncan
7.6/10
Cykl: Mordecai Tremaine, tom 1
Kiedy Mordecai Tremaine wysiada z pociągu na stacji Dalmering, morderstwo jest ostatnią rzeczą, która kojarzy mu się z sielankowym krajobrazem. Okazuje się jednak, że ta urokliwa angielska miejscowoś...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kryminał w klasycznym wydaniu, i to na dodatek pióra brytyjskiego autora, to musi być porcja doskonałej lektury, pomyślałam, gdy ujrzałam tytuł i opis powieści "Morderstwo ma motyw". I nie myliłam si...

@karolina92 @karolina92

Dalmering, już sama nazwa małej angielskiej miejscowości wydaje się być tak urokliwa, że nie sposób przejść obok niej obojętnie, piękna dodają jej również bajeczne krajobrazy, które w naszych głowac...

@Ewelina229 @Ewelina229

Pozostałe recenzje @popkulturkaosobista

Do gwiazd
Siła marzeń

Książek Brandona Sandersona (chociaż raczej tych, którym bliżej do fantasy) od dawna byłam ciekawa, jednak tak jakoś wyszło, że nigdy nie miałam z tym autorem po drodze....

Recenzja książki Do gwiazd
Portret Doriana Graya
Piękno w brzydocie

Wiele o Dorianie Grayu już w swoim życiu słyszałam, dlatego też nie zastanawiałam się ani przez chwilę, gdy nadarzyła mi się okazja do przeczytania tej historii w przyci...

Recenzja książki Portret Doriana Graya

Nowe recenzje

Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą