Morderstwo ma motyw recenzja

Wsi spokojna

Autor: @karolina92 ·1 minuta
2020-12-02
Skomentuj
1 Polubienie
Kryminał w klasycznym wydaniu, i to na dodatek pióra brytyjskiego autora, to musi być porcja doskonałej lektury, pomyślałam, gdy ujrzałam tytuł i opis powieści "Morderstwo ma motyw". I nie myliłam się ! Bawiłam się wyśmienicie.

Mordecai Tremaine przyjeżdża w odwiedziny do swoich starych przyjaciół, Jean i Paula Russellów, do małej, uroczej i spokojnej wsi Dalmering. Lecz miejscowość ta nie jest tak spokojna jakby się to mogło wydawać naszemu sympatycznemu bohaterowi, byłemu sprzedawcy tabaki.

W dzień jego przyjazdu do Dalmering, zostaje znaleziona martwa jedna z organizatorek przedstawienia pod tytułem "Morderstwo ma motyw", Lidia Dare. Wszyscy mieszkańcy wsi są wstrząśnięci tą śmiercią. Państwo Russell proszą Mordecaia o pomoc w znalezieniu mordercy. Tremaine, dla którego rozwiązywanie zagadek kryminalnych jest jego pasją, zgadza się. Jako wnikliwy obserwator natury ludzkiej, odkryje niejeden mroczny sekret mieszkańców Dalmering. A tymczasem nad wsią zbierają się coraz ciemniejsze chmury... Tremaine ma nielada trudny orzech do zgryzienia. Każdy z mieszkańców miałby motyw do zabójstwa Lidii, każdy zdaje się coś ukrywać. Ale Mordecai mimo że detektyw amator trafnie wytypuje sprawcę. Co prawda sama domyślałam się już w połowie powieści kto może stać za zbrodnią, z racji pewnej informacji, którą wyłapałam w treści, ale rozwiązanie zagadki ostatecznie zaskoczyło i mnie.

"Morderstwo ma motyw" to kryminał w najlepszej odsłonie. Mała, zamknięta społeczność, kilkoro podejrzanych, narastająca atmosfera strachu i grozy, detektyw amator, który prowadzi swoje śledztwo pomagając policji.

Postać Mordecaia Tremaina jest doprawdy ujmująca za serce. Poczciwy, sympatyczny sześćdziesięciolatek, z nieodłącznymi binoklami, wzbudzający zaufanie wśród ludzi, dzięki czemu chętnie z nim rozmawiają, a on jako pilny obserwator ludzi, potrafi zauważyć więcej niż przeciętny człowiek. Jego postać przywołuje na myśl sławne postacie detektywów takie jak Herkules Poirot czy Ojciec Brown. Mordecai Tremaine podbił moje serce i należy odtąd do grona moich ulubionych książkowych detektywów.

"Morderstwo ma motyw" to wspaniały brytyjski kryminał, który zachwyci miłośników klasycznego kryminału. Polecam z całego serca, a ja sięgam po kolejne przygody Mordecaia.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka.



Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Morderstwo ma motyw
Morderstwo ma motyw
Francis Duncan
7.6/10
Cykl: Mordecai Tremaine, tom 1

Kiedy Mordecai Tremaine wysiada z pociągu na stacji Dalmering, morderstwo jest ostatnią rzeczą, która kojarzy mu się z sielankowym krajobrazem. Okazuje się jednak, że ta urokliwa angielska miejscowoś...

Komentarze
Morderstwo ma motyw
Morderstwo ma motyw
Francis Duncan
7.6/10
Cykl: Mordecai Tremaine, tom 1
Kiedy Mordecai Tremaine wysiada z pociągu na stacji Dalmering, morderstwo jest ostatnią rzeczą, która kojarzy mu się z sielankowym krajobrazem. Okazuje się jednak, że ta urokliwa angielska miejscowoś...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dalmering, już sama nazwa małej angielskiej miejscowości wydaje się być tak urokliwa, że nie sposób przejść obok niej obojętnie, piękna dodają jej również bajeczne krajobrazy, które w naszych głowac...

@Ewelina229 @Ewelina229

Doświadczenia z angielskimi kryminałami nie mam praktycznie żadnego, bowiem w moim życiu zdarzyło mi się przeczytać wyłącznie ,,Strzały w Stonygates" Agathy Christie, które były zresztą moją lekturą ...

@popkulturkaosobista @popkulturkaosobista

Pozostałe recenzje @karolina92

Zaginiona wiolonczelistka
Mohabbatein - Miłość żyje wiecznie

Mohabbatein - Miłość żyje wiecznie Wierzysz w przeznaczenie? W sny? Wierzysz, że prawdziwa miłość istnieje? "Zaginiona wiolonczelistka" opowiada o losach dwóch uzdolnio...

Recenzja książki Zaginiona wiolonczelistka
Twierdza
Pozwól, że Ci opowiem...

Przed lekturą "Twierdzy" znałam autora jedynie z tytułu "Małego księcia". Antoine de Saint-Exupéry to francuski pisarz i pilot wojskowy. Urodzony w rodzinie arystokratyc...

Recenzja książki Twierdza

Nowe recenzje

Kolacja z Tiffanym
Kolacja z Tiffanym.
@Malwi:

Książka "Kolacja z Tiffanym" autorstwa Agnieszki Lingas-Łoniewskiej to propozycja dla miłośników lekkich, zabawnych i n...

Recenzja książki Kolacja z Tiffanym
Jeleni sztylet
Jeleni sztylet
@snieznooka:

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autor...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Nuvole bianche. Białe chmury
Białe chmury
@snieznooka:

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po ks...

Recenzja książki Nuvole bianche. Białe chmury
© 2007 - 2024 nakanapie.pl