Nowa ziemia recenzja

Przerażająca wizja przyszłości, która szokuje, mrozi krew w żyłach i nie pozwala o sobie zapomnieć. Polecam!!

Autor: @kasandra ·1 minuta
2012-12-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Lubię antyutopie i powieści postapokaliptyczne, więc gdy tylko wypatrzę sobie w zapowiedziach lub nowościach książkę oscylującą wokół takiej tematyki, od razu rozpoczynam polowanie na nią;). Tak właśnie było z pozycją „Nowa Ziemia” Julianny Baggott, która zachęciła mnie nie tylko opisem z okładki, ale także bardzo przychylnymi recenzjami polskich i zagranicznych czytelników.

Kilka słów o treści... Świat przyszłości pogrążył się w chaosie. Liczne wybuchy nuklearne zabiły miliony ludzi a część z nich zmieniły w zmutowane stworzenia. Poznajemy 16-letnią Pressi, która mieszka na Gruzowisku razem z osobami, które po ataku przeszły dziwną transformację. Sama ma wtopioną w rękę głowę lalki, która się z nią zrosła. Nastolatka musi dbać o siebie i dziadka, aby przetrwać w tym niebezpiecznych i mrocznym miejscu. Na dodatek militarna jednostka chce ją zwerbować, na co dziewczyna nie zamierza pozwolić. Wybiera ucieczkę... Tymczasem w Kopule, w czystych, sterylnych warunkach mieszka Partridge. Mimo, że nie musi codziennie walczyć o jedzenie i życie czy zmagać się z odmieńcami, to jednak nie dogaduje się z ojcem tyranem, który okłamał go w ważnych sprawach. Zdeterminowany chłopak postanawia uciec...

Świetna książka! Od pierwszych stron zostałam porwana przez pomysłową fabułę, od której trudno było się oderwać. Autorka bowiem barwnie odmalowała świat przyszłości po wybuchu bomby atomowej i opisała ze wszystkimi okropnościami konsekwencje jej zastosowania. Bohaterowie to przede wszystkim młodzi ludzi, którym przyszło dorastać w ciężkich warunkach. Są opisani bardzo dokładnie, bez przerysowania czy sztuczności a ich perypetie, decyzje, zmagania z samym sobą czy otoczeniem będziemy śledzić z zapartym tchem. Akcja jest dynamiczna, pełna niespodzianek, zaskakujących wydarzeń i niemałego napięcia. Znudzenie nikomu nie grozi, zwłaszcza że emocji również tu pod dostatkiem. Co więcej, wpleciono tu wątek romantyczny, który przedstawiono bez cukierkowych i mdłych opisów, co uważam za duży plus. Język jest plastyczny i łatwy w odbiorze, więc całość czyta się z dużą lekkością. Już nie mogę się doczekać drugiego tomu!

„Nowa Ziemia” to pierwsza część trylogii „Świat po Wybuchu”, która Was wciągnie i z pewnością wywoła rozliczne refleksje i przemyślenia na temat kierunku w jakim zmierza ludzkość. Jest to przerażająca wizja przyszłości, która szokuje, mrozi krew w żyłach i nie pozwala o sobie zapomnieć. Polecam serdecznie!!

Moja ocena: 5,5/6

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-12-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nowa ziemia
3 wydania
Nowa ziemia
Julianna Baggott
9.0/10
Cykl: Świat po wybuchu, tom 1

Świat po wielkich eksplozjach. Szesnastoletnia Pressia mieszka w gruzach z innymi zmutowanymi, którzy ocaleli po Wybuchu. Partridge wychował się w sterylnej Kopule pośród nielicznych Czystych. Oboje u...

Komentarze
Nowa ziemia
3 wydania
Nowa ziemia
Julianna Baggott
9.0/10
Cykl: Świat po wybuchu, tom 1
Świat po wielkich eksplozjach. Szesnastoletnia Pressia mieszka w gruzach z innymi zmutowanymi, którzy ocaleli po Wybuchu. Partridge wychował się w sterylnej Kopule pośród nielicznych Czystych. Oboje u...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Znacie te słowa Alberta Einsteina: ,, Nie wiem, jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na kije i kamienie”? Wydawać by się mogło, że w tej kwestii wiemy nieco więcej od...

PA
@Pantomima

Nowa Ziemia. Pierwszy tom trylogii Świat po Wybuchu. Świat po wielkich eksplozjach. Szesnastoletnia Pressia mieszka w gruzach z innymi zmutowanymi, którzy ocaleli po Wybuchu. Partridge wychował się w ...

@WordpoPolsku @WordpoPolsku

Pozostałe recenzje @kasandra

Historia kotem się toczy
Ciekawa, wciągająca historia o szukaniu szczęścia i odkrywaniu siebie... Polecam!!

Lubię literaturę polską, w tym twórczość Renaty L.Górskiej, więc nie mogłam sobie odmówić jej najnowszej książki „Historia kotem się toczy”. W Kasztelowie, małym miastecz...

Recenzja książki Historia kotem się toczy
Formacja trójkąta
Świetny thriller psychologiczny... Polecam!!

Mariusz Zielke to polski pisarz, publicysta, dziennikarz, którego twórczość poznałam przy okazji lektury „Wyrok”. Byłam pod niemałym wrażeniem tej pozycji, stąd też nie m...

Recenzja książki Formacja trójkąta

Nowe recenzje

Krzycz, jeśli żyjesz
Koszmar minionego lata, czyli koniec dzieciństwa.
@Mackowy:

Bardziej Jakub Żulczyk niż Raymond Chandler, raczej Blanka Lipińska niż Agatha Christie. "Krzycz jeśli żyjesz" nie jest...

Recenzja książki Krzycz, jeśli żyjesz
Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy