Rachmunes recenzja

Rachmunes

Autor: @Nivejka ·1 minuta
2010-11-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jeśli macie ochotę na pachnący, delikatny i ślicznie przystrojony wisienką kawałek tortu literackiego, to „Rachmunes” nie jest dla Was. Ta książka jest dla amatorów macy. Twardej, niepozornej, a jednak nie pozbawionej smaku.
To nie jest łatwa proza. Nie jest też lekka ani przyjemna. Wręcz przeciwnie. Opowiadania Violi Wein są brutalnie prawdziwe. Autorka nie zawija w błyszczący papierek śmierdzącej, często nawet niewygodnej prawdy. Pokazuje rzeczy takimi jakimi są. Bezlitośnie, bez upiększaczy i sztucznych ozdobników. W jej opowiadaniach dziwka jest dziwką, szuja szują, a narkoman narkomanem. Viola Wein nikogo nie osądza, nie krytykuje, nie poddaje w wątpliwość głoszonej prawdy. Ona po prostu stwierdza fakty pozostawiając czytelnikowi prawo do własnego zdania.

Pamięć i wyobraźnia autorki zadziwia. Plastyczność tej prozy przenosi czytelnika z eleganckiej willi na obrzeżach Tel-Awiwu, do nędznej kamienicy czynszowej na warszawskich Nalewkach czy do obozu dla arabskich uchodźców. Można odnieść wrażenie, że autorka wszystkich tych miejsc dotknęła, że doskonale wie jak wygląda, jak pachnie i czym smakuje życie w tych miejscach. Dokładne, często wręcz naturalistyczne opisy pozwalają poczuć zapach rozgrzanego słońcem powietrza i smród rozkładających się w getcie ciał.
Opowiadania Violi burzą nasze wyobrażenie o życiu Żydów w Izraelu. Ziemia Obiecana nie dla wszystkich jest oazą szczęśliwości. Trauma związana z oderwaniem od korzeni często przerasta tych ludzi, którzy nie mogąc odnaleźć się w obcej rzeczywistości popadają w konflikt nie tyle z prawem świeckim i kościelnym co z samym sobą.
Świat bohaterów opowiadań Wioli Wein dzieli się nie tyle na ; Żydów, chrześcijan i muzułmanów, co na ludzi dobrych, złych i zagubionych. Każdy z nich ma swoją prawdę, swojego Boga w którego wierzy i przynajmniej stara się postępować tak jak ów Bóg by sobie życzył. Albo jak chcą ci którzy się Bogami na ziemi mienią.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-01-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rachmunes
Rachmunes
Viola Wein
9.3/10

Najnowszy zbiór opowiadań pisarki mieszkającej na stałe w Izraelu. Tytuł książki oznacza w języku żydowskim litość. W zebranych tu tekstach autorka drąży temat stosunków międzyludzkich, wpływu polityk...

Komentarze
Rachmunes
Rachmunes
Viola Wein
9.3/10
Najnowszy zbiór opowiadań pisarki mieszkającej na stałe w Izraelu. Tytuł książki oznacza w języku żydowskim litość. W zebranych tu tekstach autorka drąży temat stosunków międzyludzkich, wpływu polityk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Nivejka

Jerozolimskie morze
Może morze...

Gdyby kobieta pod tytułem Viola Wein nie istniała to... należałoby ją wymyślić. Nie jestem tylko pewna czy egzemplarz wymyślony byłby tak doskonały jak oryginał. Szczęści...

Recenzja książki Jerozolimskie morze

Nowe recenzje

Nasza prywatna gra
Rozpocznijmy tę grę!
@Asamitt:

Po pierwszej przeczytanej książce Autorki wiedziałam, że będę kontynuować tę smakowicie rozpoczętą przygodę, mimo iż le...

Recenzja książki Nasza prywatna gra
Za duży na bajki 2
Prawda zamiast bajki
@filmiks:

Życie to nie bajka, ani gra komputerowa. Nie ma w nim prostego podziału na "dobrych" i "złych", schematów i scenariuszy...

Recenzja książki Za duży na bajki 2
Manipulacja
Dobry debiut
@zaczytanaangie:

Pewnie nikogo nie zaskoczy fakt, że za mną lektura kolejnego kryminalnego debiutu. Czasami mam wrażenie, że tylko po ni...

Recenzja książki Manipulacja
© 2007 - 2024 nakanapie.pl