Rapsodia recenzja

Rapsodia, czyli fajna historia i tragiczne tłumaczenie

Autor: @oczymtamczytam ·1 minuta
2024-11-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Na książki Laury Thalassy czekałam lata. LATA. Odkąd tylko usłyszałam o nich na zagranicznym You Tubie. Mam nawet ebooki po angielsku, ale oczywiście po nie nie sięgnęłam. Dlatego moja radość na widok polskiego wydania „Rapsodii” nie miała granic. Lektura zaś...

Callie przed ośmiu laty zrobiła coś, co do dziś ją prześladuje. Z tego również powodu nawiązała wtedy kontakt z Negocjatorem, z którym połączyły ją... zobowiązania. Teraz musi spłacić swoje długi...

Callypso i jej magia syreny to coś świeżego w tego typu literaturze. Negocjator za to... nie ma może mocy, o których do tej pory byśmy nie słyszeli, jednakże zdecydowanie ujął mnie swoją postacią. Za to ta dwójka razem...

Ich losy śledzimy w dwóch ramach czasowych teraz, gdy wszystko jest na ostrzu noża, a napięcie aż iskrzy, oraz siedem lat wcześniej – gdy dopiero się poznawali. Nie ukrywam, że historia z przeszłości była dla mnie dużo bardziej pociągająca i przyjemna, bo była po prostu ciekawsza. Zawiązywanie się relacji między tą dwójką, zawieranie przyjaźni; to, jak Callie mogła polegać na Desie (błagam, tylko nie Desmondzie, skąd autorce wzięło się to imię?!) – wszystko to było wspaniałe. W akcji „teraz” zabrakło mi trochę fabuły, a to, co dostaliśmy, było trochę zbyt przewidywalne, choć traktuję to bardziej jako wstęp do czterotomowej serii.

Jeśli więc chodzi o samą książkę i historię – bawiłam się dobrze, była przyjemna, spędziłam dobrze czas i z chęcią będę ją kontynuować.

Tu jednak pojawia się jedno wielkie ALE.

Kto pozwolił na to, by tłumaczenie tak wyglądało?! Przykłady znajdziecie na kafelkach i mojej zapisanej relacji. Ktoś wpadł na pomysł – nie wiem, czy była to tłumaczka, wydawnictwo czy redaktorka – żeby zrobić tę książkę mocno młodzieżowo. I uwierzcie mi, nie wyszło jej to na dobre. Dziwne zwroty, obrzydliwe teksty, mnóstwo przekleństw (które po angielsku nie brzmiały tak dobitnie, jak w oryginale) bardzo źle wpłynęły na odbiór i były niepotrzebne. Samo tłumaczenie też nie brzmi dobrze; pojawiają się kalki, koślawe zdania, dziwne zestawienia słów.

Błagam, niech wydawnictwo przemyśli sposób przetłumaczenia następnych części. Jeśli jeszcze raz zobaczę zwrot „Bambik-Syrenka” albo „jestem hetero jak kiełbasa z grilla” to mogę zwątpić i dokończyć tę serię w oryginale... tam takich kwiatków nie było.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rapsodia
Rapsodia
Laura Thalassa
8.2/10
Cykl: The Bargainer, tom 1

SYRENA CALLYPSO LILLIS MA BARDZO DUŻY PROBLEM, CIĄGNĄCY SIĘ WZDŁUŻ JEJ RAMIENIA I GŁĘBOKO W PRZESZŁOŚĆ. Od siedmiu lat Callie nosi na nadgarstku bransoletkę z czarnych koralików – każdy z nich to ma...

Komentarze
Rapsodia
Rapsodia
Laura Thalassa
8.2/10
Cykl: The Bargainer, tom 1
SYRENA CALLYPSO LILLIS MA BARDZO DUŻY PROBLEM, CIĄGNĄCY SIĘ WZDŁUŻ JEJ RAMIENIA I GŁĘBOKO W PRZESZŁOŚĆ. Od siedmiu lat Callie nosi na nadgarstku bransoletkę z czarnych koralików – każdy z nich to ma...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Callie to postać, która może na początku wydawać się nieporadna przez to, że zabiła swojego ojczyma i aby ukryć tą zbrodnię wykorzystała do tego Negocjatora, ale wraz z biegiem lat patrzymy, jak posł...

@SunaiConte @SunaiConte

"Rapsodia" Laura Thalassa to książka, która od samego początku mnie zaciekawiła. Syrena, która zabiła ojczyma i poprosiła o przysługę tajemniczego Negocjatora. Tak zaczyna się ich znajomość. Stał on...

@agnban9 @agnban9

Pozostałe recenzje @oczymtamczytam

The Fabric of Our Souls
The Fabric of Our Souls

To było moje pierwsze spotkanie z piórem autorki i och, cóż to była za podróż. Przed sięgnięciem po lekturę proszę, zajrzyjcie do notatki autorki, która znajduje się w p...

Recenzja książki The Fabric of Our Souls
Nadzieja matką głupich
Mogło być wybitnie, ale...

„Swallow. Nadzieja matką głupich” Aleksandry Muraszki to druga część trylogii „Swallow”. Seria ta to obyczajówki z romansem, dotykające poważnych tematów, takich jak: śm...

Recenzja książki Nadzieja matką głupich

Nowe recenzje

Siła jest kobietą
Recenzja
@paulinagras...:

♥️Recenzja♥️ Premiera 11.06.2025 „Siła jest kobietą” - Kamila Szczepańska-Górna, Agnieszka Kotuńska ,Dariusz Sprengle...

Recenzja książki Siła jest kobietą
Nie zasłużyłem na ciebie
To będzie recenzja ze spoilerami.
@skazani_na_...:

Nie wiem, od czego zacząć. Może od tego, że zakochałam się w tej książce. Nie mogłam się od niej oderwać. Ma wady, i ...

Recenzja książki Nie zasłużyłem na ciebie
Nieczuły Casanova
Układ bez uczuć? Tylko w teorii. Serce ma własn...
@zaczytaj_ch...:

L. J. Shen ma talent do tworzenia postaci, które przyciągają uwagę każdej osoby. Uwielbiam tą serię i jej bohaterów. W ...

Recenzja książki Nieczuły Casanova
© 2007 - 2025 nakanapie.pl