Dzień dobry, Irene recenzja

Reading is fun- Carole Nelson Douglas ,,Dzień dobry, Irene”

Autor: @Fashionpart ·2 minuty
2011-07-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Irene Adler- piękna, inteligentna, artystycznie utalentowana młoda Amerykana spędza wraz z mężem Godfreyem miesiąc miodowy w Paryżu. Towarzyszy im wierna i oddana przyjaciółka Penelopa, zwana Nell. Młode małżeństwo przebywa we Francji pod pseudonimem ,,Norton”.
Irene jako kobieta dynamiczna , nie potrafi ,,nic nie robić”. Jej największą pasją, nie licząc śpiewania, jest rozwiązywanie zagadek kryminalnych. Na ciekawą i tajemniczą sprawę udało się jej trafić również w stolicy Francji na brzegu Sekwany. Będąc na spacerze z Nell dostrzegła rybaków którzy starali się wydobyć z rzeki ciało mężczyzny. Gdy odważna i nieznająca słowa ,,nie” madame Norton podeszła do zwłok, dostrzegła tajemniczy tatuaż na piersi denata. Skojarzyło się to jej ze sprawą z którą miała do czynienia w Londynie. Bowiem na zwłokach które tak widział widniał tatuaż wykonany w tym samym stylu. Przebiegła Irene podejrzewa, że obie sprawy się ze sobą łączą i postanawia odkryć zagadkę wytatuowanych topielców. Wkrótce Godfred ratuję od utonięcia młodą dziewczynę, która również została wytatuowana. Jak te zdarzenia się ze sobą łączą? Czy Irene uda się rozwiązać zagadkę oraz w dalszym ciągu ukrywać się pod pseudonimem? Odpowiedź na te pytania można znaleźć na kartkach tej powieści, która urozmaici słoneczne i leniwe letnie popołudnia.
Narratorką ,,Dzień dobry, Irene” jest panna Penelope, córka pastora, osoba pruderyjna, skromna i cnotliwa. Która jest zupełnym przeciwieństwem wyemancypowanej Irene. Kobiety stanowią zgrany duet, wzajemnie się uzupełniając.Oczywiście nie małą rolę w rozwiązaniu zagadki odegrał mąż Irene, rewelacyjny prawnik.
Dla wszystkich fanów detektywa z Baker Street mam dobą wiadomość. Postać Sherloka Holmsa, pojawia się w paru rozdziałach …ale więcej nie zdradzę:)
Książka obfituje w liczne opisy miejsc, strojów, ludzi oraz w rozważania narratorki. Niektóre z nich są bardzo ciekawe, możemy dużo dowiedzieć się o obyczajach i zwyczajach panujących w XIX wielu. Dobrze ukazane są zmiany obyczajów oraz istnienie dwóch grup ludzi. Nowoczesnych reprezentowanych m.in. przez Irene oraz jej ekscentryczną przyjaciółkę Sare oraz ludzi reprezentujących tradycyjne przekonania. Do tej ostatniej grupy można zaliczyć Nell ciągłe powtarzającą ,,tak nie wypada”, ,, tak nie można”. W niektórych momentach dłuższe opisy trochę mi przeszkadzały- szczególnie rozważania panny Penelope- jednak w momencie gdy pojawiała się Irene wszystko wracało do normy.
Muszę jeszcze dodać, że w książce jest mnóstwo postaci drugoplanowych, bez których powieść wiele by straciła.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dzień dobry, Irene
Dzień dobry, Irene
Carole Nelson Douglas
6.6/10
Cykl: Irene Adler, tom 2

Irene adler, primadonna i detektyw w jednej osobie, oraz jej świeżo poślubiony mąż, przystojny adwokat godfrey norton, spędzają miesiąc miodowy w paryżu. pewnego dnia irene przez przypadek natyka się ...

Komentarze
Dzień dobry, Irene
Dzień dobry, Irene
Carole Nelson Douglas
6.6/10
Cykl: Irene Adler, tom 2
Irene adler, primadonna i detektyw w jednej osobie, oraz jej świeżo poślubiony mąż, przystojny adwokat godfrey norton, spędzają miesiąc miodowy w paryżu. pewnego dnia irene przez przypadek natyka się ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Carole Nelson Douglas to amerykańska pisarka urodzona w 1944 roku. W Polsce pisarka kojarzona jest z opowiadań o Irene Adler – wyśmienitej śpiewaczce, „dorabiającej” jako detektyw. Wokół książek poświ...

@finkaa @finkaa

Jako dziecko uwielbiałam "W-11", "Detektywów" i inne seriale związane z tajemniczymi zagadkami i śledzeniem przestępców. To zainteresowanie minęło z biegiem czasu i nie podejrzewałam, że powieści det...

@Przepowiednia @Przepowiednia

Pozostałe recenzje @Fashionpart

Na wysokim niebie
Reading is fun- przejmująca a jednocześnie piękna opowieść

Anię, główną bohaterkę książki poznajemy gdy chodzi do podstawówki, ma sporą nadwagę, bardzo brzydko pachnie i nie ma żadnych przyjaciół. Można spokojnie powiedzieć, że j...

Recenzja książki Na wysokim niebie
Helena Rubinstein. Kobieta, która wymyśliła piękno
Reading is fun- Michele Fitoussi ,,Helena Rubinstein. Kobieta, która wymyśliła piękno”

Była sobie dziewczynka która była piekielnie ambitna. Była sobie dziewczyna która chciała ,,coś” w życiu osiągnąć. Była sobie kobieta która lubiła wyzwania i ciężką pracę...

Recenzja książki Helena Rubinstein. Kobieta, która wymyśliła piękno

Nowe recenzje

Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
Mistrz i Małgorzata
"Jam jest tej siły cząstką drobną, co zawsze zł...
@natala.char...:

Mistrz i Małgorzata Michaiła Bułhakowa to powieść, która za każdym razem odkrywa przed czytelnikiem coś nowego. To pona...

Recenzja książki Mistrz i Małgorzata