Legenda. Rebeliant recenzja

"Rebeliant" Marie Lu

Autor: @miiincik ·3 minuty
2013-03-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Swego czasu było o "Rebeliancie" bardzo głośno. Książkę dostałam na Mikołajki, i mimo całego szumu, sięgnęłam po nią dopiero teraz. Przepełniona radością, że wreszcie pochłaniam ten 'bestseller' zaczęłam czytać i... rozczarowałam się, ale tylko w niewielkim stopniu, gdyż książka jest dobra, niemniej po tak pozytywnych recenzjach oczekiwałam czegoś lepszego.
Dystopijna przyszłość. Brutalny świat, w którym każdy walczy o przetrwanie. Są tylko 2 warstwy społeczne. Bogaci, którzy zawsze mają, co wrzucić do garnka, a władza się nimi opiekuje i daje szczepionki na coraz to nową epidemię. Jest też gorsza grupa biedaków i nieudaczników, których życie nie przypomina marzeń. Ci gorsi mieszkają w zawalających się domach lub po prostu na ulicy. Jedzą śmieci i ciężko pracują, nierzadko tracąc życie. Dosięgają ich także wszelakie epidemie, na które umierają. Mimo, że druga grupa stanowi zdecydowaną większość władza ich ignoruje. Ba! Rząd nimi gardzi i na oczach wszystkich obraża i wyzywa.
W takim świecie żyją June i Day. Ona jest bogatą agentką rządową, on ulicznikiem i najbardziej poszukiwanym przestępcą Republiki. Pewnego dnia ich losy się krzyżują, co z tego wyniknie? Z pewnością zamieszanie...

"- Niewielu ludzi zabija z właściwych powodów, June - powiedział po długiej chwili milczenia. - Większość czyni to ze złych. Mam nadzieję, że nigdy nie znajdziesz się w żadnej z tych dwóch kategorii."

Akcja "Rebelianta" toczy się w Los Angeles z przyszłości. Autorka stworzyła intrygujący świat, który w zrozumiały sposób potrafiła opisać. Miasto przypominało mi jednak miejsca akcji paru innych anty-utopii, przez co opowieść Marie Lu wypadła przeciętnie w moich oczach.
Akcja toczy się dość powoli i przyspiesza dopiero pod koniec, jednakże jej najgorszą cechą jest przewidywalność. Jak tylko na scenę wkroczyła June wiedziałam jak się potoczą losy nastolatków i jak zakończy się ta historia. No może nie do końca, gdyż kilka ostatnich kartel mną wstrząsnęły, nie zmienia to jednak faktu, iż nie trzeba być Sherlockiem, aby stracić przyjemność z czytania...
Ogromnym plusem, jeżeli chodzi o akcję, jest dwuosobowa narracja. Historię poznajemy naprzemiennie- w jednym rozdziale czytamy, co ma do powiedzenia Day, w drugi to June wtrąca swoje trzy grosze.
Bohaterowie są barwnymi postaciami. Moje uznanie zdobył Day oraz jego mała towarzyszka- Ness. Oboje byli bardzo odważni i jak na swój wiek nad wyraz dojrzali. Denerwowała mnie natomiast June. Nie mam pojęcia dlaczego, po prostu nie mogłam jej ścierpieć- tak czasami się dzieje i już :)
"Rebeliant" to debiut pisarski Marie Lu. Jak na pierwszą książkę muszę przyznać, że jest dobrze, a nawet bardzo. Widać kilka 'błędów początkującego', niemniej jakoś nie raziły mnie one w oczy. Całość jest dopracowana, widać jednak, że autorka jeszcze nie opanowała lekkości w pisaniu. Niektóre momenty są naciągane i wręcz sztuczne. Nie spodobał mi się również wątek miłosny. W przeciwieństwie do ogółu jest on niedopracowany. Występuje w nim też June, więc automatycznie, kiedy czytałam o jej zalotach robiło mi się niedobrze.
Spodziewałam się książki, która mnie zachwyci i oczaruje. Takowej nie otrzymałam, a mój 'wstręt' wzbudziły dodatkowo wszystkie zachwyty, których pełno na tylnej stronie okładki. Nienawidzę takich marketingowych sztuczek, gdyż zawsze kiedy czytam te pozytywne opinie oczekuję cudu, a później czeka mnie rozczarowanie. Bez wątpienia "Rebeliant" jest dość dobrą lekturą, przy której spędziłam przyjemny weekend, niemniej rewelacji i niekończących się zachwytów, jak sami widzicie, w tej recenzji nie było.
Kilka dni temu wyszła druga część tej trylogii. Z pewnością jeszcze kiedyś ją przeczytam, lecz nie zamierzam na nią jakoś szczególnie polować.

MOJA OCENA:
6,5/10

„- Nigdy cię nie pytałam, skąd się wzięła twoja ksywa. Dlaczego „Day”?
- Każdy dzień oznacza nowe dwadzieścia cztery godziny. Z każdym kolejnym dniem wszystko na nowo staje się możliwe. Obojętne czy żyjesz, czy gniesz, możesz mieć tylko jeden dzień naraz.”

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-03-12
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Legenda. Rebeliant
4 wydania
Legenda. Rebeliant
Marie Lu
8.0/10
Cykl: Legenda, tom 1

Mroczna przyszłość, w której nic nie jest takie, jak się wydaje. Dwa odmienne światy, i dwoje młodych bohaterów, którzy stają w walce przeciwko sobie. Piętnastoletnia June – geniusz militarny kontra j...

Komentarze
Legenda. Rebeliant
4 wydania
Legenda. Rebeliant
Marie Lu
8.0/10
Cykl: Legenda, tom 1
Mroczna przyszłość, w której nic nie jest takie, jak się wydaje. Dwa odmienne światy, i dwoje młodych bohaterów, którzy stają w walce przeciwko sobie. Piętnastoletnia June – geniusz militarny kontra j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka jest wciągając praktycznie od pierwszego zdania. „Moja mama myśli, że nie żyję.” Historia opowiada o losach genialnego przestępcy i genialnej agentki. June Iparis ma pomścić śmierć brata (Met...

@topikmartyna4 @topikmartyna4

Niegdyś zintegrowane, dziś rozbite. Zjednoczone Stany Ameryki toczą nieustanne, krwawe wojny. Pomiędzy Republiką, a Koloniami dochodzi do walk terytorialnych, zamieszek i ataków terrorystycznych. Gru...

@fantastyka.na.luzie @fantastyka.na.luzie

Pozostałe recenzje @miiincik

Apokalipsa Według Pana Jana
Apokalipsa według Pana Jana

Ileż już się naczytałam o wizjach naszego świata. Ile autorów, tyle wyobrażeń, dlatego też każda powieść z literatury postapokaliptycznej charakteryzowała się dużą różnor...

Recenzja książki Apokalipsa Według Pana Jana
Single
Single

Wesele kojarzy nam się z zabawą do białego rana. Tańce, rozmowy, a przede wszystkim radość bijąca od Pani i Pana młodego. Ta uroczystość jest pamiętana przez długi okres...

Recenzja książki Single

Nowe recenzje

Tuwim. Wylękniony bluźnierca
Książę poetów
@almos:

Świetnie napisana biografia wielkiego polskiego poety o niebywałym talencie, porównywano go do Mickiewicza, nieprzypadk...

Recenzja książki Tuwim. Wylękniony bluźnierca
Wyjąca wiedźma
Kryminał paranormalny
@Mirka:

@Obrazek „W lesie gęstym, ciemnym jak noc Wiedźma spieszy, chce odzyskać swą moc" Czasami okazuje się, że nie trze...

Recenzja książki Wyjąca wiedźma
Miłość aż po grób
Miłość aż po grób.
@Malwi:

"Miłość aż po grób" Alka Rogozińskiego to powieść, która z łatwością przyciągnie miłośników komedii kryminalnych, propo...

Recenzja książki Miłość aż po grób
© 2007 - 2024 nakanapie.pl