Wdech. Oddychając z trudem recenzja

Recenzja debiutanckiej książki Kamili Mikołajczyk „Oddychając z trudem. Wdech.”

Autor: @nawysokimobcasie ·4 minuty
2020-08-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wakacje w pełni! Po tygodniach ciężkiej nauki w końcu ja również mogę się nimi cieszyć. Jest to czas beztroski, leniuchowania i odpoczywania na świeżym powietrzu. W tak przyjemnym czasie idealnym kompanem jest książka, którą możemy czytać długimi godzinami, nie mając wyrzutów, że w tym czasie powinniśmy robić coś zupełnie innego. Dzisiaj chciałabym Wam zaproponować fantastyczną książkę autorstwa Kamili Mikołajczyk „Oddychając z trudem. Wdech.”. Uważam, że jest to bardzo udany debiut tej autorki. Jeżeli chcecie poznać tę książkę bliżej, to koniecznie zostańcie ze mną!











Tytuł: Oddychając z trudem. Wdech .
Autor: Kamila Mikołajczyk
Seria: Oddychając z trudem. Tom 1
Data premiery: 6 maja 2020
Ilość stron: 280
Wydawnictwo: Editio Red
Oprawa: miękka






„Oddychając z trudem. Wdech.”, to historia 21-letnie Leny (Magdaleny), delikatnej i wrażliwej dziewczyny , która zmaga się z duchami przeszłości. W dniu swoich 17 urodzin została zaatakowana na plaży przez nieznajomego mężczyznę. Na szczęście udało się jej uciec, zanim bandyta zdążył wyrządzić jej krzywdę. Ciemna noc plaża i ona uciekająca przed oprawcą. Czarna postać, która chce ją dopaść. To traumatyczny sen, który towarzyszy jej od wielu lat. Mimo że wyjechała ze swojego rodzinnego miasta do Krakowa, nie czuje się bezpiecznie. Studiuje na Wyższej Szkole Sztuk Pięknych malarstwo, które daje jej spokój, radość i spełnienie. Jest ona również lekarstwem na stan jej duszy. Gdy jest zdenerwowana, czuje strach, niepokój. To właśnie farby i blok dają jej spokój. Ma dwie wspaniałe przyjaciółki, na które zawsze może liczyć. To one starają się, by dziewczyna zaczęła korzystać z życia. Jednak Lena idzie swoją drogą, którą uważa za bezpieczną. Stara się swoim stylem bycia, zachowaniem i ubiorem być niewidoczna dla innych. U swojego boku ma Pawła, chłopaka, z którym od wielu lat tworzą udany związek. Tylko on ma prawo ją dotykać, tylko jemu pozwala na zbliżenie. Dzięki niemu czuje się bezpieczna, spokojna i kochana. Jednak ona bardzo często zadaje sobie pytanie, co ich tak naprawdę łączy. On zapalony sportowiec, który wiąże swoją przyszłość ze sportem. Ona delikatna dusza artystyczna. On ją kocha, ale czy ona odwzajemnia jego uczucie, czy tylko jest z nim dla bezpieczeństwa ? Wiele pytań zadaje sobie Lena. I ten strach, który towarzyszy jej przy każdym wyjściu z domu. Przejście koło nieznajomego, czy spojrzenie obcego przechodnia budzą w niej strach, blokady i chęć ucieczki. Przeszłość cały czas daje o sobie znać. Nie ufa obcym i czasem, wydaje się jej, że popada w paranoję. I przychodzi czas, kiedy musi wprowadzić w swoim życiu radykalne zmiany. Rozpoczyna pracę w korporacji, która wymusza na niej zmianę w stylu bycia. I wtedy pojawia się on. Tajemniczy kuzyn Pawła, który wywraca życie Leny. Dziewczyna jest nim zafascynowana. Budzi w niej uczucia, których nie znała. Mimo że Adam jest bardzo tajemniczy, to przyciąga dziewczynę coraz bardziej do siebie. Lena coraz więcej myśli o mężczyźnie i coraz więcej spędza z nim czasu. Obydwojgu zaczyna na sobie zależeć. I pojawiają się motyle w brzuchu..... Czy to miłość? Czy zauroczenie? A co z Pawłem? Wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi.


„Mówią, że jak się kocha jednocześnie dwie osoby, to powinno się wybrać tę drugą, bo gdybyś naprawdę kogoś kochała, to w życiu nie poczułabyś nic do nikogo innego.”







Książka „Oddychając z trudem. Wdech.” Kamili Mikołajczyk od pierwszych stron bardzo mnie zaciekawiła. Ma cudowną okładkę, która sprawia, że nie da się przejść obok niej obojętnie. Mimo że jest to debiut autorki i momentami widać tę niepewność, to uważam, że książka została doskonale napisana. Brakuje jeszcze trochę w prawy, ale widać, że ma lekkie pióro i na pewno z czasem jej książki będą jeszcze lepsze. Jej pasja, umiejętności oraz wyobraźnia na pewno nas nie zawiodą. „Oddychając z trudem. Wdech.” to historia, której towarzyszy wiele, często skrajnych emocji oraz oczywiście nadzieja na lepsze jutro. Dla mnie była to niesamowita przygoda i chwilami czułam te same emocje co poznawani przeze mnie bohaterowie. Poza tym czyta się ją z wielką przyjemnością i czasami nie można się od niej oderwać. Jest to prosta powieść o kobiecie szukającej miłości i bezpieczeństwa. Jeżeli liczycie na wartką akcję i wielowątkową powieść, to niestety nie tędy droga. Mnie przeczytanie jej zajęło dosłownie 3 dni. W książce nie dzieje się dużo jednak autorka swoimi zabiegami sprawia, że z napięciem czeka się na ciąg dalszy. Jednym z nich jest urwanie treści. Padło wiele pytań bez odpowiedzi. Autorka pozostawiła mnie w ogromnej niepewności i oczekiwaniu na kolejną część. Ogromnie zaciekawiła mnie ta książka i nie mogę doczekać się kolejnej części. Pozostaje mi tylko czekać. Na szczęście druga część pojawi się już we wrześniu. Książki „Oddychając z trudem. Wdech.” po prostu nie możecie przegapić. Gorąco polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-22
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wdech. Oddychając z trudem
Wdech. Oddychając z trudem
Kamila Mikołajczyk
7.0/10
Cykl: Oddychając z trudem, tom 1

Kiedy przeszłość jest największym wrogiem... W dniu swoich siedemnastych urodzin Lena zostaje zaatakowana przez nieznanego napastnika. Dziewczynie udaje się uciec, nim sprawca zdąży wyrządzić jej krz...

Komentarze
Wdech. Oddychając z trudem
Wdech. Oddychając z trudem
Kamila Mikołajczyk
7.0/10
Cykl: Oddychając z trudem, tom 1
Kiedy przeszłość jest największym wrogiem... W dniu swoich siedemnastych urodzin Lena zostaje zaatakowana przez nieznanego napastnika. Dziewczynie udaje się uciec, nim sprawca zdąży wyrządzić jej krz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Oddychając z trudem. Wdech” to debiutancka powieść Kamili Mikołajczyk, której miałam okazję być patronem medialnym. Kamila znana jest szerszemu gronu czytelników jako Sinkingdreams na portalu Wattpa...

@wredna.books @wredna.books

Wpierw zacznę od opisywania uczuć, bo chyba oszaleję jeśli zaraz się tą opinią nie podzielę😃 Jak tylko skończyłam czytać Wdech, to dopiero sama zrobiłam wydech😃 Czytałam ją z zapartym tchem, próbując...

@przyrodazksiazka @przyrodazksiazka

Pozostałe recenzje @nawysokimobcasie

Słona wanilia. Tom 1
Artur Tojza „Słona wanilia” - recenzja ksiażki

Odkryj niezwykłą powieść, która przekracza granice typowej historii o miłości i dorastaniu, rzucając światło na trudności, z jakimi młodzi ludzie muszą zmierzyć się zaró...

Recenzja książki Słona wanilia. Tom 1
Bardziej kochać siebie
Trudna historia, która porusza nawet najgłębsze zakatki ludzkiego serca

Czasami nasze dzieciństwo wspominamy jako sielankowe, otoczone miłością rodziców, świetnymi zabawami i beztroską. Niestety nie wszyscy mają to szczęście. Każdego dnia sp...

Recenzja książki Bardziej kochać siebie

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie