Wdech. Oddychając z trudem recenzja

Wdech

Autor: @przyrodazksiazka ·1 minuta
2020-10-07
Skomentuj
1 Polubienie
Wpierw zacznę od opisywania uczuć, bo chyba oszaleję jeśli zaraz się tą opinią nie podzielę😃 Jak tylko skończyłam czytać Wdech, to dopiero sama zrobiłam wydech😃 Czytałam ją z zapartym tchem, próbując opanować własne uczycia i nie krzyczeć na mój wzrok, by czytał ją szybciej😅 To chyba pierwsza taka książka, którą nie potrafiłam się delektować, tylko niemal natychmiast pragnęłam skończyć ją jak najszybciej, bo emocje niemal rozsadzały mnie od środka! Wdech jest dziełem pisanym przez same doznania, których wciąż nam mało, choć na nas napierają powodując, że co rusz przechodzi nas fala gorąca. One szydzą z nas biorąc górę nad rozumem, który całkowicie porzucamy będąc zdatni tylko na to, co przekaże nam autorka. Sama okładka niebiańsko odzwierciedla pragnienia bohaterki, które otaczają nas niczym aureola, przez co czujemy, że nie jesteśmy sami. Wchodząc w wir doznań Leny sami odczuwamy dokładnie to samo. Bardzo dokładnie i obrazowo przedstawione postacie, które na długo zapadają nam w pamięć. Mała ilość dialogów, która zupełnie nie przeszkadza, gdyż same myśli bohaterki nam wszystko rekompensują. Nie boję się napisać, że wyrosła nam kolejna Collen Hoover. A teraz pozwólcie, że zobrazuję wam samą książkę😃.
Lena wciąż nie otrząsnęła się z dramatu jaki miał miejsce w dniu jej siedemnastych urodzin. Feralny dzień powraca do niej w formie koszmarów i ataków paniki. Chcąc odgrodzić się od przeszłości wyjedżdża do Krakowa i tam spotyka przystojnego Pawła. Wiąże się z nim mając nadzieję stworzyć coś bezpiecznego i spokojnego. Nie spodziewając się niczego nowego brnie naprzód ku kolejnym życiowym przeszkodom. W momencie gdy pojawia się zabójczo tajemniczy Adam, życie Leny zaczyna się sypać. Dochodzą do tego niespotykane emocje o których Lena nie miała najmniejszego pojęcia. Oboje mają tajemniczą przeszłość i oboje są równie uparci co do swoich postanowień. Od tej chwili jednobarwne życie Leny staje się druzgocąco kolorowe, lecz nie ma nikogo, komu mogłaby się z tego zwierzyć. Dla mnie totalnie 10 na 10 i aż zacieram dłonie na kontynuację powieści, czyli Wydech.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wdech. Oddychając z trudem
Wdech. Oddychając z trudem
Kamila Mikołajczyk
7.0/10
Cykl: Oddychając z trudem, tom 1

Kiedy przeszłość jest największym wrogiem... W dniu swoich siedemnastych urodzin Lena zostaje zaatakowana przez nieznanego napastnika. Dziewczynie udaje się uciec, nim sprawca zdąży wyrządzić jej krz...

Komentarze
Wdech. Oddychając z trudem
Wdech. Oddychając z trudem
Kamila Mikołajczyk
7.0/10
Cykl: Oddychając z trudem, tom 1
Kiedy przeszłość jest największym wrogiem... W dniu swoich siedemnastych urodzin Lena zostaje zaatakowana przez nieznanego napastnika. Dziewczynie udaje się uciec, nim sprawca zdąży wyrządzić jej krz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Oddychając z trudem. Wdech” to debiutancka powieść Kamili Mikołajczyk, której miałam okazję być patronem medialnym. Kamila znana jest szerszemu gronu czytelników jako Sinkingdreams na portalu Wattpa...

@wredna.books @wredna.books

Cześć Miśki Kolorowe! Powiedzcie mi proszę, czy miewacie koszmary, które spędzają Wam sen z powiek? A może w ogóle nie możecie spać przez różne fobie, strach? ❣️ ⭐RECENZJA⭐ 17-stoletnka Lena zostaje ...

@szpaczek444 @szpaczek444

Pozostałe recenzje @przyrodazksiazka

Lulu i Drapek 2. Wielka wyprawa do Mumlilendu
miła i mądra

Tak naprawdę bajka może być czytana przez same dzieci, nawet do dziesiątego roku życia, bądź mogą ją czytać rodzice dzieciom na dobranoc już od czwartego roku życia. Aut...

Recenzja książki Lulu i Drapek 2. Wielka wyprawa do Mumlilendu
Samotni wśród tłumu
Trochę nieoczywista

Ja nie wiem czy chcę napisać recenzję tej książki. Nie wiem czy potrafię. Cała historia jest tak ogólnie napisana, aż szukałam tutaj jakichś domysłów, czegokolwiek, co b...

Recenzja książki Samotni wśród tłumu

Nowe recenzje

Produkcja masowa
"Produkcja masowa"
@Bibliotekar...:

Macie czasami tak, że okładka lub tytuł sugeruje Wam jedno, a podczas czytania okazuje się, że książka jest zupełnie o ...

Recenzja książki Produkcja masowa
Potem
Potem.
@Malwi:

"Potem" Kristin Harmel to książka, która bardzo mnie poruszyła. Ta historia o bólu, stracie i procesie gojenia się ran ...

Recenzja książki Potem
Nasze światy
Fascynująca przygoda w wielu wymiarach
@maitiri_boo...:

"Nasze światy" to fascynująca podróż przez niezwykłe wymiary, gdzie każdy krok to nowe odkrycie, a każdy zakręt skrywa ...

Recenzja książki Nasze światy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl