Gdy wschodzi słońce recenzja

Recenzja "Gdy wschodzi słońce"

Autor: @kiniaczeks.library ·2 minuty
2023-07-04
Skomentuj
1 Polubienie
„Gdy wschodzi słońce” Jen Devon

Dawno nie czytałam tak fantastycznej książki, która oddałaby cały nastrój wakacji, uroku miejsca, jakim jest winnica i dwoje tak skrajnie różnych, a zarazem takich samych bohaterów.

Wciągnęłam się w fabułę tak mocno, że pochłonęłam tę książkę jednym tchem. To, co autorka zrobiła, przerosło moje najśmielsze oczekiwania względem tej książki. Przysięgam, że całą sobą czułam nastrój tej książki i wydarzenia w niej zawarte.

Dostaliśmy niezwykle uczuciowego mężczyznę imieniem Harry, który w początkach swojej medycznej kariery dostał poważną lekcję życia. Zadręczając się poczuciem winy związanej ze stratą pacjentki, wyjeżdża z Los Angeles prosto do Pensylwanii, gdzie jego rodzice dopiero co kupili winnicę, by poradzić sobie ze wszystkimi kotłującymi się w nim uczuciami. Zdawać, by się mogło, że nic nie jest w stanie uśmierzyć jego bólu, do czasu, gdy w jego życiu, a dokładniej, że spotka kobietę, która od pierwszej chwili zawróciła mu w głowie. Jest nią Rowan McKinnon.

Kobieta nie wierzy w coś takiego jak miłość, jest przekonana, że są to tylko słabe mrzonki, które nijak mają się do rzeczywistości. Ją obchodzi tylko i wyłącznie czysty układ, jakim jest zbliżenie. Bez uczuć, bez przywiązywania się, bez niepotrzebnych komplikacji.

To jak między tą dwójką iskrzy, jak bardzo widoczne jest to przyciąganie między nimi - jest co coś niesamowitego. Dosłownie nie da się nudzić w żadnym momencie tej powieści. Jest ona tak przyjemnie napisana i układa się w logiczną całość, że będziecie zachwyceni, czytając ją.

Znajdziemy też tutaj wątek rodzinny. Cała rodzina Bradych stoi za sobą murem i współpracuje. Gołym okiem widać jakim szacunkiem się darzą i w momentach, które spędzali razem, na mojej twarzy nie mógł przestać gościć uśmiech. Taka rodzina to największy skarb.

Harrison i Rowan dają się wplątać w swoją wzajemną grę pełnej uczuć i namiętności. Każdy gest, każde słowo to jest jak mieszanka wybuchowa dobrego romansu, który może skończyć się happy endem albo najbardziej złamanym sercem w historii literatury. Nie zabraknie tutaj dobrego humoru, łez i błędów, z jakimi muszą zmierzyć bohaterowie, ale czy wszystkie z nich uda się naprawić?

Jestem pod wrażeniem i na ten moment „Gdy wschodzi słońce” wskoczyło na bardzo wysokie miejsce w rankingu moich książek. Jest to idealna powieść na lato, jest lekka i przyjemna. No, bo nie oszukujmy się. Jak można nie zakochać się w przepięknej i malowniczej winnicy, która aż się prosi o piękny romans.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gdy wschodzi słońce
Gdy wschodzi słońce
Jen Devon
8.2/10

Dwoje niedoskonałych ludzi. Jeden rok pod wspólnym słońcem. Historia, której się nie zapomina. Rowan McKinnon nie wierzy w miłość. Ma doktorat z botaniki, dwie najlepsze przyjaciółki oraz przelotne...

Komentarze
Gdy wschodzi słońce
Gdy wschodzi słońce
Jen Devon
8.2/10
Dwoje niedoskonałych ludzi. Jeden rok pod wspólnym słońcem. Historia, której się nie zapomina. Rowan McKinnon nie wierzy w miłość. Ma doktorat z botaniki, dwie najlepsze przyjaciółki oraz przelotne...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Gdy wschodzi słońce” to otulająca i niezwykle urokliwa powieść romantyczna autorstwa Jen Devon. Opowiada ona o dwojgu ludziach, który choć przez dawne zranienia nie szukają miłości, znajdują ją w na...

@burgundowezycie @burgundowezycie

Już po samej okładce wiedziałam, że to będzie bardzo fajna i przyjemna, letnia książka i wiecie co? Taka właśnie była! Jest to idealna pozycja na wakacje, z fajnym klimatem jak i fabułą. Jako, że już...

@hejtuklaudia @hejtuklaudia

Pozostałe recenzje @kiniaczeks.library

Guardian Angel
„Guardian Angel” Joanna Chwistek

„Guardian Angel” Joanna Chwistek Współpraca reklamowa @wydawnictwoniezwykle Jest to pierwszy tok o braciach McKinley i totalnie przepadłam dla zaborczego, wkurzającego,...

Recenzja książki Guardian Angel
Ex Hex
„Ex Hex” Erin Sterling.

„Ex Hex” Erin Sterling. Współpraca reklamowa @wydawnictwoznakpl Są takie książki, które sprawiają, że nie idzie się od nich oderwać. Są książki, które zapadają nam szcz...

Recenzja książki Ex Hex

Nowe recenzje

Rajski blef
"Rajski blef"
@tatiaszaale...:

“Dobra zabawa ma swoją cenę”. Trzecia część cyklu “Komisarz Hektor Cichy”. Hektor Cichy to człowiek, który wzbudza spr...

Recenzja książki Rajski blef
Latawiec
Latawiec
@ksiazka_w_k...:

„Latawiec” autorstwa Przemysława Kowalewskiego to czwarta część jednej z moich ulubionych serii kryminalnych, w której ...

Recenzja książki Latawiec
Trzy siostry. Burza
Nadeszła burza
@Radosna:

W życiu bohaterów dalej sporo się zmienia, ale powoli w tym wszystkim odnajdują swoją nową rutynę. Ponowne spotkanie z ...

Recenzja książki Trzy siostry. Burza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl