Motel Sun Down recenzja

🎉RECENZJA PRZEDPREMIEROWA🎉

Autor: @zaczytana.archiwistka ·3 minuty
2022-06-05
Skomentuj
2 Polubienia

Mimo, że minęło już kilka dni od kiedy przeczytałam tę książkę, to nadal nie potrafię się pozbierać z oszołomienia, które spowodowała u mnie ta historia. ”Motel Sun Down” stanowi świetne połączenie thrillera z elementami horroru, przez które nie raz poczujecie ciarki na plecach!

Cała fabułą rozgrywa się w dwóch sferach czasowych:
- Lata 1982. Fell w stanie Nowy Jork. Viv Delaney opuszcza rodzinny dom i pragnie przeprowadzić się do Nowego Jorku. By zarobić niezbędne pieniądze, decyduje się zostać nocną recepcjonistką w przydrożnym motelu Sun Down. Niestety musicie wiedzieć, że nie jest to zwyczajne miejsce...Motel o tajemniczej nazwie jest nawiedzony: w recepcji unosi się ciągły zapach dymu papierosowego, choć nikt nie pali, zdarzają się również głuche telefony... A w niektóre wieczory gasną światła w całym budynku, a drzwi otwierają się jedne po drugich...
- Lata 2017, to samo miejsce wydarzeń. Carly Kirk od zawsze zawsze zastanawiała się co tak naprawdę stało się z jej ciocią Viv, która zaginęła w niewyjaśnionych okolicznościach. Dziewczyna postanawia odwiedzić Fell i tak jak jej krewna, zatrudnia się w motelu Sun Down...
Jak zakończy się ta historia? Czy Carly ujdzie z życiem, czy jednak zginie jak jej ciotka? Co tak naprawdę wydarzyło się w motelu Sun Down trzydzieści pięć lat wcześniej?

Do przeczytania tej książki skusił mnie zarys fabuły oraz okładka. Strasznie podobają mi się zdobienia na krawędzi przedniej oraz tylnej okładki - kiedy zobaczyłam je po raz pierwszy, przestraszyłam się, że otrzymałam zniszczoną książkę, jednak po chwili zorientowałam się, że jest to celowe i mogłam w końcu odetchnąć z ulgą. Dekoracja ta nadaje pewnego rodzaju charakteru całej historii oraz świetnie nawiązują do lat, w których dzieje się fabuła.

Skoro „Motel Sun Down” został zakwalifikowany do gatunku: thriller. Należałoby powiedzieć kilka słów o akcji oraz czy książka pozwalała chociaż na chwilę się od siebie oderwać. Jeśli chodzi o pierwszy wątek - już od samego początku akcja rusza z kopyta, było czuć ogień, który niestety w połowie lektury zaczął lekko gasnąć, jednak pod koniec historii akcja wróciła ze zdwojoną siłą!

Powieść ta czyta się bardzo szybko i to nie tylko przez styl autorki, czy dużą ilość dialogów, byłam bardzo ciekawa, w którym kierunku potoczy się fabuła - musiałam wiedzieć, czy w motelu występują zjawiska nadprzyrodzone, czy jednak jest to psikus, którego z bohaterów. Tutaj też wysuwa się moja obawa przed sięgnięciem po tę powieść - bałam się, że zjawiska paranormalne będą przedstawione w banalny, czy też żałosny sposób, jednak podczas czytania byłam mile zaskoczona, ponieważ każde zjawisko zostało przedstawione w taki sposób, jaki najbardziej lubię.

Jeśli są tutaj osoby, które jeszcze nie czytały tej książki, to radzę Wam być cały czas czujnym podczas czytania - ja niestety nie byłam, co miało swoje konsekwencje... Pod koniec powieści, liczba informacji zwiększa się o zdecydowaną ilość, co spowodowało, że musiałam przeczytać raz jeszcze kilka poprzednich rozdziałów i przerwać na chwilę czytanie by poukładać sobie wszystko w głowie.

Podczas czytania przeszkadzał mi jeden wątek - śledztwo. Trochę bolały mnie oczy, kiedy czytałam o nieporadności policjantów, wydaje mi się, że ten fragment został aż za bardzo podkoloryzowany, co niestety powoduje, że muszę odjąć tej pozycji kilka gwiazdek.
Czy książkę polecam? Tak, głównie przez jej mroczny oraz złowieszczy klimat. Dawno nie czytałam tak dobrej pozycji, która nie pozwoliła mi spać po nocach - nie potrafiłam zasnąć bez poznania rozwiązania całej zagadki motelu Sun Down.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-02
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Motel Sun Down
Motel Sun Down
Simone St. James
7.5/10

Upiorny thriller z elementami nadprzyrodzonymi, który przyprawia o dreszcze Fell w stanie Nowy Jork, 1982 rok. Dwudziestoletnia Viv Delaney marzy o przeprowadzce do Nowego Jorku i aby na nią zarob...

Komentarze
Motel Sun Down
Motel Sun Down
Simone St. James
7.5/10
Upiorny thriller z elementami nadprzyrodzonymi, który przyprawia o dreszcze Fell w stanie Nowy Jork, 1982 rok. Dwudziestoletnia Viv Delaney marzy o przeprowadzce do Nowego Jorku i aby na nią zarob...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jako miłośniczka literatury kryminalnej i thrillerów, zdecydowałam się sięgnąć po powieść „Motel Sun Down” autorstwa Simone St. James. Już sam opis fabuły, w którym mowa o opuszczonym motelu i tajemn...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

“ Motel Sun Down“ Nie zliczę ile trafiło mi się książek, których początek nie porywał ale z rozdziału na rozdział było coraz lepiej. Jednak pierwszy raz chyba trafiłam na taką, która z początku b...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Rafael
„Drobne grzeszki miewają niekiedy bardzo poważne następstwa…”

„Rafael” autorstwa Agnieszki Siepielskiej (piąty tom cyklu „Synowie Zemsty”) to mocno emocjonująca historia o miłości, która nie zna granic, oraz o skomplikowanej sieci ...

Recenzja książki Rafael
Król uzdrowiska
Król uzdrowiska - recenzja

„Król uzdrowiska” Marka Stelara, trzeci tom cyklu „Góra kłopotów”, to przezabawna komedia kryminalna, w której humor i zaskakujące zwroty akcji splatają się, tworząc ist...

Recenzja książki Król uzdrowiska

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka