Remedium recenzja

Recenzja

Autor: @nikolajablonska37 ·1 minuta
2020-07-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Przemek Strawczuk, policyjny śledczy z Krakowa, przyjeżdża do Łodzi by pomóc w rozwikłaniu zagadki makabrycznego morderstwa. Wraz ze swoim nowym partnerem, Tomkiem Gąsiorem udają się na miejsce zbrodni. Ofiarą jest Karina, studentka zabita w wynajmowanym przez siebie mieszkaniu. Paulina współlokatora, zszokowana nagłą śmiercią Kariny, chce jak najszybciej o wszystkim zapomnieć. Nie wie jednak, że niebezpieczna gra dopiero się zaczęła.
.
Jest to kryminał, które bardzo uwielbiam. Niby wszystko było szczegółowo opisane, miejsca zbrodni, ciała, ale nie czułam tej mięty jak do innych książek z tego gatunku. A nie ukrywam jestem ostatnio strasznie wybredna. Zacznę od okładki jest prosta: dłoń na niej duża, niebieska tabletka, tytuł remedium w tym samym kolorze, imię i nazwisko autora na biało, a tło ciemne, co dodaje tego strasznego uroku. Więc moim zdaniem plus za okładkę. Przejdę dalej, fabuła; byłaby niezła gdyby nie to, że strasznie mnie irytowały opisy każdego miejsca takich jak krajobrazy, no według mnie są one zbędne w takich typu książkach. Opisy morderstw, brutalnie skasowane ciała, to rozumiem. Plusem jest to, że rozdziały są krótkie i nie męczą zbyt bardzo. Napisana lekkim piórem co sprawia, ze czyta się ją szybko, ale niektóre zdania są po prostu zbędne. Przeczytałam ją do końca, ponieważ jak już wiecie jestem z tych osób, które jak zaczną muszą skończyć, nawet gdyby się waliło, paliło i tak wytrwam do końca. Trzymała mnie też przy tym wielowątkowość, dwa punkty widzenia: lokatorki zamordowanej dziewczyny oraz policji. Nie wiem, może ja ostatnio zdziadziałam albo poprzestawiały mi się klepki ale ta książka do mnie nie przemawia. Kryminał ale taki jakiś drętwy, no po prostu zabrakło mu takiego czegoś. Czy ją polecam ? Mam mieszane uczucia, bo jednym może się spodobać a drugim nie, a wiele razy powtarzam i powtarzać będę bo to ważne, o gustach się nie dyskutuje. Więc zostawię decyzję wam, a nuż może się komuś spodoba. Ale ja osobiście nie wiem, czy sięgnę jeszcze coś tego autora.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-22
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Remedium
Remedium
Radosław Rutkowski
4.5/10

Szaleniec, wprawny rzemieślnik czy desperat? Kto stoi za mrożącym krew w żyłach zabójstwem? Przemek Strawczuk, policyjny śledczy z Krakowa, przyjeżdża do Łodzi, by pomóc w rozwikłaniu zagadki makabry...

Komentarze
Remedium
Remedium
Radosław Rutkowski
4.5/10
Szaleniec, wprawny rzemieślnik czy desperat? Kto stoi za mrożącym krew w żyłach zabójstwem? Przemek Strawczuk, policyjny śledczy z Krakowa, przyjeżdża do Łodzi, by pomóc w rozwikłaniu zagadki makabry...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnio mam strasznego pecha jeśli chodzi o książki, trafiają się same takie, które nie podpadają mi w mój wybredny gust. Nie jest to kwestia gatunkowa, kryminał kryminałowi nie jest równy. Dlatego...

@Tysia19 @Tysia19

Pozostałe recenzje @nikolajablonska37

Kochana córeczka
Trudne wybory, problemy życia codziennego

Córka Avy, Carly, to typowa dziesięciolatka: pełna energii, radosna i kreatywna. Dla rodziców jest całym światem. Kiedy jednak zaczyna potykać się na schodach i wchodzić...

Recenzja książki Kochana córeczka
Piękna i socjopata
Akcja, intrygi, miłość ... Jak to się zakończy?

Nie licząc się z konsekwencjami, Azura wyrusza na pomoc Catwalk. Dziewczyna podczas swej nieprzemyślanej podróży spotyka tajemniczego nieznajomego, który swoim pojawieni...

Recenzja książki Piękna i socjopata

Nowe recenzje

Schronisko, które spowijał mrok
Strzecha Akademicka
@Spizarnia_k...:

"Z tym schro­ni­skiem wiąże się jedna nie­roz­wią­zana spra­wa, która ni­gdy nie dała mu spo­koju." Zagadkowa śmier...

Recenzja książki Schronisko, które spowijał mrok
Czułe poranki, bezsenne noce
"Czułe poarnki, bezsenne noce", Agnieszka Zakrz...
@kasienkaj7:

"Wisiał na niej olbrzymi portret młodej Barbary w wianku z polnych kwiatów. Patrzyła prosto w obiektyw zadziornym spojr...

Recenzja książki Czułe poranki, bezsenne noce
Masochistka
Zobacz to czego nie widać
@kd.mybooknow:

✨ RECENZJA PATRONACKA Kochani, dziś chce się z Wam podzielić swoimi przemyśleniami dotyczącymi mojego cudownego patrona...

Recenzja książki Masochistka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl