W blasku cieni recenzja

Recenzja

Autor: @Iwona_Nocon ·2 minuty
2021-03-22
Skomentuj
4 Polubienia
W blasku cieni to książka napisana przez Wiktorię Piotrowską. Decyzję o zrecenzowaniu tej pozycji podjęłam biorą pod uwagę okładkę, opis oraz fakt, że jest to debiut literacki. Jeżeli chodzi o pierwszą kwestię, okładka jest tak ujmująca, że do tej pory trudno mi oderwać od niej wzrok. Czytając opis, zdałam sobie sprawę, że fabuła jest mi bardzo bliska. Jeżeli zaś chodzi o trzecie zagadnienie, mam wrażenie, że ostatnio zbyt mało poświęcam czasu debiutantom, zwłaszcza polskim.

Blanka i Aleksy to główni bohaterowie powieści. Są młodym małżeństwem, które jest w sobie bezgranicznie zakochane. Jednak jak to bywa w szczęśliwym związku, zdarza się coś, co powoduje, że miłosna sielanka ulega zmianie. Zaczyna się od kłamstw mężczyzny, który ukrywa przed żoną swój stan zdrowia, a kończy na pojawieniu się w życiu Blanki chłopaka sprzed lat. Czy istnieje jeszcze szansa na uratowanie tego związku?

Powoli do mnie dociera, że mam problem z wyrażaniem swojej opinii na temat tego, co przeczytam. Mam wrażenie, że staję się językową amebą. Mam wrażenie, że tworzona przeze mnie konstrukcja zdań jest na poziomie... w sumie to chyba brak jej jakiegokolwiek poziomu. W obliczu moich spostrzeżeń nie wiem jak mam podejść do oceny książki wspomnianej przeze mnie wyżej.

Książka jest napisana dość prostym językiem. Możliwe, że jest to zasługa młodego wieku autorki i jej pierwszej publikacji. Mnie nie do końca przekonał styl pisarki. Co do akcji, uważam, że toczyła się ona w miarę spójnie, ale miałam problem z poprowadzeniem kilku wątków. Momentami miałam wrażenie, że wszystko dzieje się zbyt szybko. Nie zmienia to jednak faktu, że ja widzę w pani Wiktorii spory potencjał. Gołym okiem widać, że miała pomysł na fabułę, czuła swoich bohaterów, co skutkowało tym, że wiedziała jak ich prowadzić. A to, że mnie ta historia nie do końca porwała, to sprawa drugorzędna. Całość czytało mi się sprawnie i szybko. Błędów stylistycznych i gramatycznych nie wyłapałam. Książka nie jest zła, ale nie mogę również powiedzieć, że jest dobra. To nie znaczy, że skreślam autorkę. Wręcz przeciwnie. Wierzę w jej ambicję i talent. Jeszcze o niej usłyszymy i wtedy będę biła się w pierś, będąc świadoma swojej pierwszej oceny. Na zachętę 6/10. W końcu wszyscy kiedy zaczynamy :)

Książkę dostałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-22
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W blasku cieni
W blasku cieni
Wiktoria Piotrowska
7.5/10

Przyszłość jest wielką niewiadomą, którą rozszyfrować może tylko czas… Młode małżeństwo, Blanka i Aleksy, wiodą spokojne życie na przedmieściach Krakowa. Choć oboje są naznaczeni bolesnymi wspomnien...

Komentarze
W blasku cieni
W blasku cieni
Wiktoria Piotrowska
7.5/10
Przyszłość jest wielką niewiadomą, którą rozszyfrować może tylko czas… Młode małżeństwo, Blanka i Aleksy, wiodą spokojne życie na przedmieściach Krakowa. Choć oboje są naznaczeni bolesnymi wspomnien...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Są takie historie, które na długi czas pozostają w naszej pamięci, a ich czytanie dostarcza odbiorcy całej gamy skrajnych emocji. Blanka i Aleksy poznali się w nietypowych okolicznościach, kiedy młod...

@lubie.to.czytam @lubie.to.czytam

Blanka i Aleksy są młodym, szczęśliwym małżeństwem. Oboje mają pracę, którą lubią, mają dom, o którym marzyli i pomału zapominają o trudnej przeszłości. Pewnego dnia Aleksy wykonuje swoją pracę na sł...

@papierowa_ksiazka @papierowa_ksiazka

Pozostałe recenzje @Iwona_Nocon

Lulu i Drapek 2. Wielka wyprawa do Mumlilendu
Dzieckiem być

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Lulu i Drapek 2 to druga część przygód sześcioletniej dziewczynki i jej wiernego towarzysza kota. Tym razem ten duet de...

Recenzja książki Lulu i Drapek 2. Wielka wyprawa do Mumlilendu
Światło między oceanami, wydanie specjalne
Recenzja

Pierwszy raz „Światło między oceanami” przeczytałam 11.10.2017 roku, a moja opina na temat tej książki, brzmiała tak: ,, To miała być kolejna książka z serii — jak tylko...

Recenzja książki Światło między oceanami, wydanie specjalne

Nowe recenzje

Nasze światy
Fascynująca przygoda w wielu wymiarach
@maitiri_boo...:

"Nasze światy" to fascynująca podróż przez niezwykłe wymiary, gdzie każdy krok to nowe odkrycie, a każdy zakręt skrywa ...

Recenzja książki Nasze światy
Narzeczona bez zobowiązań
Zagubione dusze
@jagodabuch:

"Narzeczona bez zobowiązań" autorstwa Eweliny C. Lisowskiej to romans historyczny, który przenosi czytelnika w drugą po...

Recenzja książki Narzeczona bez zobowiązań
Księgarenka na Miłosnej
Ukojenie po ciężkim tygodniu
@mariola1995.95:

“Księgarenka na Miłosnej” jest uroczą powieścią obyczajową osadzoną w czasach współczesnych. Trzydziestoletnia Aleksan...

Recenzja książki Księgarenka na Miłosnej
© 2007 - 2024 nakanapie.pl