What Did You Do? - "Świałto i mrok" tom II recenzja

RECENZJA

Autor: @anitka170 ·1 minuta
2024-10-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Adrenalina i strach w połączeniu z jego bliskością tworzyły stan niebezpiecznego podniecenia. Skrzydła księcia nocy rozpościerały się szeroko majestatyczną płachtą czarnego dymu”.

Caly wykonała zadanie, teraz czeka na swoją nagrodę, czyli drugą połowę serca. Przybycie na dwór Świetlistych to miał być początek jej nowego, pełnego życia. Niestety królowa stawia przed nią nowe wyzwanie, a mianowicie poślubienie Aureliusa. Kolejny raz będzie musiała udowodnić swoją lojalność.

Czy podda się nowej roli? Jak zareaguje na wieść o pewnej porażce?

Po zakończeniu pierwszego tomu nie mogłam się doczekać kontynuacji losów bohaterów. I zamiast otrzymać konkretne odpowiedzi. To dostałam kolejne pytania. I dalszą ciekawość co do tego, jak to się skończy. Ech a miało być tak miło.

Zaskakującą postacią jest nadal dla mnie Calypso. Wszyscy myślą, że wiedzą kim jest i co potrafi, lecz prawda jest o wiele bardziej zawiła. Nasza główna bohaterka skrywa wiele mrocznych tajemnic, a ich odkrycie dostarczy niemałych wrażeń.

„-Jesteś uwodzicielską różą z ukrytymi kolcami. Kroplą deszczu, która pragnie koić pragnienie i zatapiać”.

Dałam się porwać fabule, która ciekawiła i wcale mnie nie nudziła. Z wielką przyjemnością czytałam kolejne rozdziały. I nie chciałam za szybko kończyć czytanej historii. Nie dało się jednak spowolnić akcji, która wciąga na całego.

Plusem w tej części są rozdziały z perspektywy innych bohaterów oraz rozdziały ukazujące przeszłość. Pozwala nam to spojrzeć na wiele wydarzeń z innej strony, a prawda okazuje się zaskakująca.

Szczerze mówiąc, nie zdołała bym zgadnąć, że akcja potoczy się w tym kierunku. Autorka zdecydowanie wie jak zachęcić czytelnika do sięgnięcia po kolejną część.

Zakończenie zostawia nas w takim momencie, że nie wiem co, wydarzy się dalej, a chciałabym już wiedzieć.

Polecam, jeśli nie straszne są Wam mroczne elfy, które potrafią zabijać i liczy się dla nich tylko władza. Nie dajcie się zwieść. To mroczne i podstępne istoty, które nie cofną się przed niczym.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-29
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
What Did You Do? - "Świałto i mrok" tom II
What Did You Do? - "Świałto i mrok" tom II
Jeneane O'Riley
7.5/10
Cykl: Światło i Mrok, tom 2

Miłość od nienawiści dzieli jeden krok. W świecie okrutnych elfów nie ma miejsca na sentymenty, a każdy błąd może kosztować życie. A co, jeśli między śmiertelnymi wrogami pojawi się niechciane uczu...

Komentarze
What Did You Do? - "Świałto i mrok" tom II
What Did You Do? - "Świałto i mrok" tom II
Jeneane O'Riley
7.5/10
Cykl: Światło i Mrok, tom 2
Miłość od nienawiści dzieli jeden krok. W świecie okrutnych elfów nie ma miejsca na sentymenty, a każdy błąd może kosztować życie. A co, jeśli między śmiertelnymi wrogami pojawi się niechciane uczu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „Sądziła, że jestem straszny, gdy jej nienawidziłem. Wkrótce się dowie, jaki potrafię być okropny, gdy ją kocham.” Pisząc recenzję pierwszego tomu serii „Światło i mrok” pt.: "How does ...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @anitka170

Gra o serce
RECENZJA

„Miłość jest super, jednak kosztuje człowieka mnóstwo energii i odbiera mu rozum. Do tej pory tylko o tym czytałem, słyszałem, ewentualnie obserwowałem. Teraz zaczynam s...

Recenzja książki Gra o serce
Naznaczone dusze
RECENZJA

„Wokół nas panowała cisza, którą przerywały jedynie odgłosy wydawane przez ptaki oraz ciche pluskanie ryb w jeziorze. Eduard nie wyglądał na skrępowanego milczeniem, ale...

Recenzja książki Naznaczone dusze

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest językowo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Je...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie