Riot House recenzja

"Riot House"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2023-03-22
Skomentuj
12 Polubień
„Boję się prawdziwego życia. Boję się ludzi, którym najbardziej powinno na mnie zależeć”.


Elodie Stillwater jest córką oficera amerykańskiej armii, człowieka o wielu groźnych obliczach, któremu całkowicie jest podporządkowana. Do tej pory mieszkali w Tel Awiwie, gdzie ojciec pełni służbę. Nagle bez wyjaśnienia przenosi ją do ekskluzywnej akademii w Stanach. Elodie szybko przekonuje się, że nie jest to zwyczajna szkoła, panuje w niej mroczny, wręcz duszny klimat. Szkołą rządzi trzech bogatych chłopaków, którym wydaje się, że mogą wszystko. Już pierwszego dnia Elodie trafia na jednego z nich Warena Jacobi. Chłopak ma w sobie mrok, obiera ją sobie za cel. Nie ma pojęcia, że Elodie w swoim życiu miała do czynienia z dużo gorszymi objawami niechęci...

Bardzo lubię takie nieoczywiste, zawiłe, zaskakujące powieści. Fabuła ciekawie poprowadzona niesie spore emocje. Atutem powieści są rewelacyjnie wykreowani bohaterowie, realnie, nietuzinkowo, wyraźnie nakreślone ich osobowości. Narracja toczy się z perspektywy Elodie i Warena — chociaż jego jest zdecydowanie mniej — dokładnie widzimy, co czują, myślą, z czym się zmagają. Elodie od razu skradła moje serce, to inteligentna, spokojna, ciepła, odważna dziewczyna. Kiedy trzeba, potrafi się bronić, ma cięty język, przez lata była szkolona zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Ma swoje tajemnice, które głęboko ukrywa przed całym światem. Chwilami trudno było mi zrozumieć zachowanie Warena, nie jest zły, raczej zagubiony. Zawsze opanowany, spokojny, małomówny, pewny siebie, stroniący od ludzi. Między nimi od samego początku, aż iskrzy od emocji.

Relacja naszej pary nie jest łatwa, pełno w niej niedomówień i tajemnic. On miał zamiar ją wykorzystać, zniszczyć, z premedytacją rozkochać w sobie, by zawładnąć jej umysłem i ciałem. Nie wszystko jednak idzie po jego myśli. Elodie jest inna, niż początkowo zakładał, coraz trudniej jest mu zrealizować swój plan. Niechęć, nienawiść, ściera się z pożądaniem i fascynacją. Ogromny wpływ, jaki na nasze życie ma rodzina, bliscy, którzy powinni chronić, a stają się katami. Toksyczne relacje, traumatyczne przeżycia, które mają wpływ na życie, wyrabiają mechanizmy obronne. Obsesyjna miłość, przemoc fizyczna i psychiczna.

Wciągająca, nieoczywista, emocjonalna opowieść, przez którą się płynie. Ukazuje, jak cienka jest linia między nienawiścią a miłością. Zakończenie zaskakuje, a dodatkowy bonusowy rozdział na końcu powieść bardzo mi się spodobał. Czekam na drugi tom. Serdecznie polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-22
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Riot House
Riot House
Callie Hart
6.3/10
Cykl: Crooked Sinners, tom 1

Trójka wilków, którzy rządzą elitarną szkołą, i dziewczyna, która staje się ich celem. Elodie Stillwater właśnie została przeniesiona do jednej z najbardziej ekskluzywnych akademii w Stanach. Od r...

Komentarze
Riot House
Riot House
Callie Hart
6.3/10
Cykl: Crooked Sinners, tom 1
Trójka wilków, którzy rządzą elitarną szkołą, i dziewczyna, która staje się ich celem. Elodie Stillwater właśnie została przeniesiona do jednej z najbardziej ekskluzywnych akademii w Stanach. Od r...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Duże nadzieje pokładałam w książce Callie Hart - "Riot House". Jest to pierwszy tom cyklu Crooked Sinners. Niestety nie do końca trafiła ona w mój gust. Elodie Stillwater trafia do elitarnej akademi...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Małżeństwo ze snu
"Małżeństwo ze snu"

“Nie należy się wstydzić lęku i zmartwień”. Osierocona Cecilia Harcourt ma tylko brata. Gdy ten zostaje ranny na wojnie w amerykańskich koloniach, dziewczyna musi podją...

Recenzja książki Małżeństwo ze snu
Czekaj na mnie
"Czekaj na mnie"

“....każdy ma swoją brat­nią duszę… cokol­wiek wyda­rzy się w życiu, nasze ścież­ki będą mu­sia­ły się prze­ciąć i się spo­tkamy”. Florence jest żoną Ruperta, bardzo si...

Recenzja książki Czekaj na mnie

Nowe recenzje

Burza
Burza.
@Malwi:

Książka "Burza" Aleksandry Świderskiej to prawdziwa uczta dla miłośników kryminałów i thrillerów psychologicznych. Auto...

Recenzja książki Burza
Do zobaczenia za rok
Do zobaczenia za rok
@Aga_M_B:

Dobra książka obyczajowa może wciągnąć w swoją przestrzeń tak, że nie chce się jej odłożyć nawet na chwilę. Jeśli jest ...

Recenzja książki Do zobaczenia za rok
Nasz Świdermajer
***
@apo:

Czy macie miejsce, które łączy Waszą rodzinę? Miejsce, które spaja pokolenia? Przestrzeń, gdy o niej pomyślisz, wywołuj...

Recenzja książki Nasz Świdermajer
© 2007 - 2024 nakanapie.pl