Błyski recenzja

Rodzina, ach rodzina...

Autor: @klaudia.nogajczyk ·1 minuta
2022-01-27
Skomentuj
7 Polubień
Błyski to moje drugie spotkanie z autorką, i o dziwo dużo bardziej udane. O ile Sowniki były wciągające to czegoś mi w nich brakowało tak tutaj wszystko było skrojone na czytelniczą miarę, która bardzo mi odpowiada.
Fabuła przenosi nas do Białegostoku, do świata trzydziestoletniej Oliwii, jej rodziny, znajomych i tajemnic, które jak się wydaje nie chcą zostać odkryte. Kolejnym przystankiem jest mała, rodzinna firma fotograficzna, gdzie swoje kroki kieruje główna bohaterka spotykając tam mężczyznę, który wiele lat temu zmienił jej życie, aby w teraźniejszości wywrócić je do góry nogami.
Dodatkowo jak na kryminał z warstwą obyczajową lub jak twierdzi wielu czytelników obyczajówkę z warstwą kryminału przystało mamy morderstwo. Ofiarą pada piękna, młoda studentka, która opisem pasuje do Oliwii i bohaterka ma nieprzyjemne wrażenie, że gdzieś już tą twarz widziała. Czy jej samej grozi niebezpieczeństwo?
Autorka w tym tytule zdecydowanie postawiła na rodzinę, co nie pozwala mi za bardzo doszukiwać się wad, które pewnie gdzieś tam są, ale całość jest dla mnie tak spójna, że nie będę narzekać.
Jeśli chodzi o bohaterów to są wykreowani w taki sposób, że bardzo szybko można poczuć do nich jakieś emocje. Mogą być pozytywne lub negatywne, ale są i bardzo dobre jest to, że mogą się diametralnie zmienić, tak samo jak zmienia się ludzkie zachowanie pod względem danej sytuacji.
To za co cenię książki na granicy gatunków obyczajówka/ kryminał jest to, że nie mam na samym początku powiedziane ten z pewnością jest dobry, ta na 100 procent jest zła, zabija ta i ta osoba, poznaj jego/jej motywy. Nie, tego tutaj nie ma. Autorka pozwala czytelnikowi na to, aby samodzielnie odkrywał tą wciągającą historię, obstawiając zakończenie.
Jeśli jesteśmy przy zakończeniu. Niektórzy mogą twierdzić, że poszła na łatwiznę.Dla mnie jest to ciekawy zabieg, z którym już dawno w książkach się nie spotkałam. Trochę na zasadzie mózgu ani tylnej części ciała nie urywa, ale i tak czytelnik może być usatysfakcjonowany. Ja byłam.

Podsumowując. Jeśli szukacie historii rodzinnej z fotografią w tle, chcecie poodkrywać ludzkie tajemnice i nie raz się zaskoczyć to sięgnijcie po ten tytuł. Może będzie to coś dla Was? Kto wie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-26
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Błyski
Błyski
Kamila Bryksy
5.5/10

Jakie sekrety skrywa rodzinny album fotograficzny? W upalny sierpniowy poranek Oliwia przekracza próg zakładu fotograficznego. Firmę istniejącą w Białymstoku od lat prowadzi teraz Igor Dąbrowski, ...

Komentarze
Błyski
Błyski
Kamila Bryksy
5.5/10
Jakie sekrety skrywa rodzinny album fotograficzny? W upalny sierpniowy poranek Oliwia przekracza próg zakładu fotograficznego. Firmę istniejącą w Białymstoku od lat prowadzi teraz Igor Dąbrowski, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

O twórczości Kamili Bryksy po raz pierwszy usłyszałam w pierwszej połowie tego roku. Jej Sowniki zainteresowały mnie swoim opisem, jednak nie miałam jeszcze okazji pochylić się nad tą powieścią. Kied...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Dzień dobry! 😃 Czytaliście powieść "Sowniki" pisarki @Link? Tą lekturą autorka podniosła sobie bardzo wysoko poprzeczkę. Czy przy powieści "Błyski" podołała? Zapraszam niżej 😉 ⭐RECENZJA⭐ Igor Dąb...

@szpaczek444 @szpaczek444

Pozostałe recenzje @klaudia.nogajczyk

Sznur. Krwawe namiętności
Jak wygląda potwór?

Jaka jest Wasza pierwsza myśl na słowo potwór? Wyobrażacie sobie wilkołaka, wampira, zombie czy może naszego, rodzimego smoka wawelskiego?. A co jeśli tym potworem okaza...

Recenzja książki Sznur. Krwawe namiętności
Duszek ze starego zamczyska
Duszek, diabełek i nietoperz - kilka słów o niezwykłej przyjaźni.

Bardzo dawno nie sięgałam po książkę, która jest adresowana docelowo do najmłodszych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z czytaniem. Za sprawą "Duszka ze stareg...

Recenzja książki Duszek ze starego zamczyska

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka