Rodzina Borgiów recenzja

"Rodzina Borgiów" - Mario Puzo

Autor: @Goszka ·1 minuta
2013-01-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

W świecie literatury trudno nie natrafić na nazwisko Mario Puzo. Amerykański pisarz, pochodzenia włoskiego uczynił nam tę przyjemność i napisał słynnego "Ojca chrzestnego". Niewątpliwie dzięki tej książce zapisał się na kartach historii. Dzisiaj miałam przyjemność przeczytać jego ostatnią, wydaną pośmiertnie książkę "Rodzinę Borgiów", którą dokończyła jego towarzyszka Carol Gino.


Rodzina Borgiów - pierwsza włoska i najbardziej spektakularna w dziejach mafia. Wiele osób usłyszało o niej dopiero za sprawą serialu emitowanego przez HBO (a jeśli już tu jesteśmy to zachęcam do obejrzenia serialu). Centralną postacią tej opowieści jest kardynał Rodrigo Borgia - później wpływowy Aleksander VI, którego chyba już zawsze będę kojarzyła z postacią Jeremy'ego Ironsa. Człowiek, który rządzi żelazną ręką - jego słowo stało się prawem. Człowiek, który rządzi absolutnej lojalności i posłuszeństwa od swojej rodziny. Człowiek, który jest w stanie poświęcić wszystko dla kariery duchownej, władzy, ale przede wszystkim dla swoich dzieci. Bowiem Cezar, Lukrecja i Juan byli przez papieża kochani miłością absolutną, mimo licznych kłopotów, które stwarzali.


Powieść zaczyna się w momencie, kiedy dzieci Aleksandra VI są jeszcze małe - wraz z nimi rosła też jego władza i to właśnie usiłował nam przedstawić Mario Puzo. Książka pokazuje rodzinę Borgiów od najgorszej strony - przedstawiony w niej tryb życia nie przestaje szokować. Rozpustny papież, niestroniący od kurtyzan (w tym zamężnej Giulii Farnese) i wystawnych zabaw; ambitny Cezar i bezlitosny Juan obdarzani od dziecka licznymi przywilejami - jeden wbrew swojej woli został mianowany kardynałem, drugi dowódcą armii; Jofre przez brak papieskiej miłości stał się zdolny do zamordowania własnego brata; Lukrecja zaś darzyła Cezara zakazaną miłością... A wszystko to w obwolucie licznych intryg i skandali.


Początkowo byłam znudzona, akcja w pierwszych rozdziałach była nijaka lub zupełnie jej brakowało. Do tego nieliczne błędy i sucha, bezosobowa narracja działały na mnie zniechęcająco. W miarę dalszego zagłębiania się w fabułę coraz trudniej było mi się oderwać od lektury - analiza moralności człowieka i realistycznie przedstawione tło historyczne na to nie pozwalały. Liczne intrygi, morderstwa, sensacje i skandale stanowią siłę napędową w tej powieści i życzę Wam, żebyście się w nich nie pogubili.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-01-05
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rodzina Borgiów
15 wydań
Rodzina Borgiów
Mario Puzo
8.3/10

Intrygi rodziny, której nazwisko zawsze było synonimem władzy, korupcji i zbrodni – niesławnych Borgiów. Na tle barwnego zgiełku włoskiego renesansu rozgrywa się partia śmiertelnej gry, które...

Komentarze
Rodzina Borgiów
15 wydań
Rodzina Borgiów
Mario Puzo
8.3/10
Intrygi rodziny, której nazwisko zawsze było synonimem władzy, korupcji i zbrodni – niesławnych Borgiów. Na tle barwnego zgiełku włoskiego renesansu rozgrywa się partia śmiertelnej gry, które...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Akcja rozgrywa się w drugiej połowie XV wieku. W wyniku licznych przekupstw na papieża zostaje wybrany Rodrigo Borgia i przybiera imię Aleksander VI. Jednak jego bogobojność jest tylko pozorna, jest ...

@AgaCeee @AgaCeee

Lubicie zastanawiać się ile z historii to prawda a ile to plotki, które powtórzone tysiąc razy stały się prawdą? Historia rodziny Borgiów to jedna z tych opowieści, które znają wszyscy, jedni są nim...

@violettabocian @violettabocian

Pozostałe recenzje @Goszka

Nano
► "Nano" - Robin Cook

Czy Robina Cooka trzeba komuś przedstawiać? Amerykański lekarz, który postanowił pisać książki, stał się już legendą. Mistrz thrillerów medycznych przedstawia swoją kolej...

Recenzja książki Nano
Robert Smith. The Cure
► "Robert Smith. The Cure" - Richard Carman

"Monday you can fall apart / Tuesday, Wednesday break my heart / Thursday doesn't even start / It's Friday I'm in love!" Tekst tej piosenki jest równie ponadczasowy jak ...

Recenzja książki Robert Smith. The Cure

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało