Promyczek na święta recenzja

Rodzinna i ciepła opowieśc o Świętach

Autor: @booksbybookaholic ·2 minuty
2021-12-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Do nowej książki Klaudii Bianek podchodziłam z lekką rezerwą i jednocześnie zaciekawieniem. Czy sprostała moim oczekiwaniom?

Na przestrzeni powieści możemy śledzić losy sześciorga ludzi, których życia splatają się ze sobą i tworzą tym samym niesamowity klimat.

Marcelina- młoda dziewczyna bez pamięci zakochana w swoich kotach. Co zrobi, gdy jednemu z nich stanie się krzywda?

Bożena- prowadzi Zielony Zakątek, gdzie stara się obdarzać wszystkich radością i pogodą ducha. We wnętrzu jednak czuje smutek spowodowany swoją córką, która oddaliła się od rodziców i nie przyjechała na święta

Leon- mąż Bożeny, który niespodziewanie trafia do szpitala. Czy Wigilia będzie dla niego szczęśliwa?

Tomasz- chłopak, któremu mama nie daje spokoju apropo prywatnego życia. Kiedy jego psu zaczynają dokuczać problemy z nerkami musi jechać do weterynarza. Tam spotyka kogoś niespodziewanego

Hania- na co dzień pracuje w Zielonym Zakątku i wzdycha do Kajetana, a w domu poświęca się opiece nad niepełnosprawnym ojcem

Kajetan- bez pamięci zakochany w Hani. Czy ta zwróci na niego uwagę?

To właśnie wielowątkowość książki spodobała mi się najbardziej. Lubię, kiedy mogę poznawać różne punkty widzenia, z których każdy ciekawi mnie w równym stopniu. Czego nie można odmówić Klaudii to stworzenie niesamowicie klimatycznej historii. Święta i czas przygotowania są na jej kartach obecne przez cały czas, a opisy dań wigilijnych powodowały, że miałam ochotę skosztować ich tu i teraz. Do tego każdy z bohaterów był wykreowany w bardzo charakterystyczny sposób, o każdym chciałam dowiedzieć się więcej i im kibicowałam.

Historii jednak nie czytało mi się zupełnie lekko, bo porusza bardzo ciężko temat choroby pupila. Jestem wrażliwa na krzywdę zwierząt i opisy cierpienia kotka Marceliny sprawiły, że aż mi się łza w oku kręciła, bo były sporządzone w bardzo przejmujący sposób. Tym bardziej te wydarzenia w nas uderzają, gdy dowiadujemy się, że tę część historii autorka napisała z autopsji, bo przeżywała coś podobnego ze swoim pupilem.

Jest jedna rzecz, która mi przeszkadzała i to już nie jest pierwsza książka Klaudii, w której taki motyw zauważam, Mianowicie przedstawianie ideału kobiety jako skromnej, niewyróżniającej się i cichej, "naturalnej". Każdy inny charakter dziewczyny miałam wrażenie, że był demonizowany. Gdyby takie zdanie padło raz, może bym nie zwróciła na to aż takiej uwagi, ale po pewnym razie nie dałam rady o tym czytać.

"Promyczek na Święta" skłania do refleksji, wzrusza i pokazuje prawdziwego ducha Świąt. Jeśli lubicie książki Klaudii, obyczajówki i świąteczne historie, w których dużą rolę odgrywają zwierzaki, ta powinna wam się spodobać.

Dziękuję Czwartej Stronie za współpracę przy tym tytule.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Promyczek na święta
Promyczek na święta
Klaudia Bianek
7.3/10

W grudniu, najbardziej magicznym z miesięcy w roku, wszystko wydaje się możliwe. A przecież zwykle nie potrzeba wiele, by być szczęśliwym… Czasem wystarczy tylko zasiąść przy jednym stole.Zielony Zak...

Komentarze
Promyczek na święta
Promyczek na święta
Klaudia Bianek
7.3/10
W grudniu, najbardziej magicznym z miesięcy w roku, wszystko wydaje się możliwe. A przecież zwykle nie potrzeba wiele, by być szczęśliwym… Czasem wystarczy tylko zasiąść przy jednym stole.Zielony Zak...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W ,,Zielonym zakątku" zawsze panuje ciepła, rodzinna atmosfera. Bożena i Leon, małżeństwo w starszym wieku, wkładają całe swoje serca w to wyjątkowe miejsce, aby ich gospodarstwo agroturystyczne dawa...

@pliszka.literacka @pliszka.literacka

"Promyczek na święta" to świąteczna propozycja od Klaudii Bianek. Bożena i Leona Trocz to właściciele gospodarstwa agroturystycznego "Zielony Zakątek". Małżeństwo jak, co roku prężnie przygotowuje s...

@moj.ksiazkowy.raj @moj.ksiazkowy.raj

Pozostałe recenzje @booksbybookaholic

Trzeba było mnie zatrzymać
Romans dla każdej jesieniary

Z nastaniem października, budzi się we mnie wewnętrzna jesieniara, objawiająca się przede wszystkim chęcią połykania książek, których klimat i tematyka odnoszą się do ob...

Recenzja książki Trzeba było mnie zatrzymać
Lady Makbet
Mroczny retelling idealny na jesienne wieczory

Wraz ze skracającymi się dniami, deszczowymi porami i szybko zapadającym zmierzchem, reakcją dość dla mnie naturalną jest sięganie po książki z mroczniejszym klimatem, p...

Recenzja książki Lady Makbet

Nowe recenzje

Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii