Znacie twórczość Mony Kasten? Ja poznałam jej książki przy serii Save me, która zachwyciła mnie swoją okładką. Minimalistyczna, błyszcząca, słodka. Potem w moje ręce trafiła seria Begin Again, po raz kolejny zatopiłam się w świat młodych ludzi, którzy kryją przed światem wiele tajemnic oraz szukają miłości. Teraz przyszedł czas na najnowszą powieść tej autorki “Lonely heart”, jest to pierwszy tom serii “Scarlet Luck”, który po raz kolejny zachwycił mnie swoją okładką. Przepiękne tłoczenia, które lekko odbijają światło, wzmocniona okładka i ostatni hit – barwione brzegi stron. Posiadacie w swojej biblioteczce książki z barwionymi książkami? “Lonely Heart” jest moją drugą książką, która ma barwione brzegi i zarazem jest moją ulubioną tego typu książką. Muszę jeszcze was uświadomić, że mimo przepięknej oprawy, fabuła jest ciężka, zawiera sceny z napadami paniki, nieleczonym alkoholizmem i depresją, mimo tego, że porusza bardzo ciężkie tematy to historia jest bardzo przyjemna i wzruszająca i z wielką niecierpliwością oczekuje kolejnego tomu.
“Nie ma nic lepszego niż oglądanie czegoś, co sprawia, że czujesz się jak w domu.”
Rosie Heart prowadzi autorski, niezależny program Rosie Heart Show, w którym rozmawia z gwiazdami muzyki. Pasja do muzyki towarzyszyła jej przez wiele lat, od nastoletnich lat prowadziła ten program, który powoli się rozbudowywał a Rosie zdobywała nowych fanów. Dzięki rosnącej popularności coraz więcej gwiazd większego formatu zgadzały się na udział w jej programie. Największe marzenie Rosie spełniło się i w jej malutkim studiu pojawia się zespół Scarlet Luck. Ich muzyka towarzyszyła jej w najgorszych chwilach jej życia, dlatego nie chce zmarnować tej szansy jaką dał jej los.
Bestia, inaczej Adam Sinclair jest perkusistą Scarlet Luck, idąc na wywiad prowadząca musi znać jedną ważna zasadę, Bestia nie pozwala się dotknąć. Każdy dotyk to dla niego traumatyczne przeżycie, jedynym co może uśmierzyć ten fantomowy ból jest alkohol. Spotkanie z Rosie mocno nadwyręży jego spokój, lecz później będą dla siebie wsparciem w każdej trudnej chwili.
“Kiedy życie płynie bardzo szybko, nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak mocno za kimś tęsknisz. Ale kiedy pomyślisz o tej osobie, przeszywa cię ból, jakbyś został właśnie porażony prądem.”
Relacja Rosie i Bestii jest tak słodka i piękna, że rozczulała mnie za każdym razem, gdy ta dwójka ze sobą rozmawiała. Ich postacie są wyśmienicie wykreowane, od samego początku im współczułam, kibicowałam im i życzyłam najlepiej. Ich traumy są bardzo różne, lecz nie przeszkadza im to, by znaleźć wspólny język. Ciężkie chwile w życiu jakie przeżyła Rosie są nam przedstawione, lecz trauma Bestii jest do samego zagadką. Otrzymujemy kilka wskazówek, można się odrobinę domyśleć, lecz nic nie zostało powiedziane wprost, przez co troszkę trudniej mi zrozumieć Adama. Nie przeszkadzało mi to jednak w polubieniu go, to jak chciał się opiekować swoją przyjaciółką, to jak otwierał się przed nią rozczulało mnie. Słowo rozczulać, będzie się często tu powtarzać, ponieważ bardzo często ocierałam łezki z oka, a zakończenie rozbiło mnie na milion kawałków.
Pióro autorki jest mi znane dość dobrze, jestem jego wielką fanką, do tej pory fabuła jaką nam przedstawiała była skierowana dla młodzieży, pisała o nastolatkach, młodych dorosłych. Tym razem bohaterowie mają ponad 20 lat, otrzymaliśmy też dość pikantne sceny. Uwielbiam to, że książka jest przepełniona muzyką, sama jestem melomanem, moje życie również wypełnia muzyka, dlatego tak bardzo książka przypadła mi do gustu. Sposób w jaki Rosie przygotowuje się do wywiadów i w jaki sposób je przeprowadza z muzykami jest świetny, podchodzi do nich jak do normalnych ludzi, słucha ich i zawsze robi wszystko, by czuli się u niej dobrze. Jak widzicie książka ma sporo aspektów, które mi się bardzo podobają, dlatego nie mogę się doczekać kolejnego tomu, którego na pewno nie przegapię, ponieważ uwielbiam romanse, które przekazują coś więcej niż słodką miłość. Za egzemplarz do recenzji dziękuję bardzo wydawnictwu Jaguar.
“Nie chciałam kurczowo trzymać się bólu, bo to sprawiłoby, że w miarę upływu czasu tylko by się powiększał.”
Muzyka to język miłości, ale czy może istnieć uczucie bez dotyku? Rosie nie może uwierzyć, że będzie mogła przeprowadzić wywiad z grupą Scarlet Luck dla swojej internetowej audycji radiowej. Nie ...
Muzyka to język miłości, ale czy może istnieć uczucie bez dotyku? Rosie nie może uwierzyć, że będzie mogła przeprowadzić wywiad z grupą Scarlet Luck dla swojej internetowej audycji radiowej. Nie ...
🩷RECENZJA 🩷 Autorka Mona Kasten I tom Premiera 27.07.2022 @monakasten @wydawnictwojaguar ",Lonely Heart" Witajcie moliki ,z jaką książką ostatnio zarwaliście noc???Ja przepadłam dla dylogii od @monyk...
"Mimo, że piosenka była smutna, kiedy zabrzmiał bridge, na mojej twarzy pojawił się uśmiech. Bo za to właśnie kochałam muzykę Scarlet Luck. Wywoływała w słuchaczu emocje." Rosie to zagorzała fanka S...
@kasienkaj7
Pozostałe recenzje @Nastka_diy_book
Ali Hazelwood w odsłonie fantastycznej
Lubicie wątek Enemies to Lovers? A co powiecie na taki wątek w romantasy, czyli połączenie fantastyki z romansem? Osobiście już się pogodziłam, że większość książek ...
Macie już stworzoną listę, najlepszych książek tego roku? A może liczycie jeszcze, że znajdzie się w końcu ta jedyna, która was zachwyci? Przeczytałam właśnie drugi t...