Rozmowy z przyjaciółmi recenzja

Rozmowy, dużo rozmów.

Autor: @maitiri_books_2 ·3 minuty
2021-04-03
Skomentuj
2 Polubienia
„Rozmowy z przyjaciółmi” to druga po „Normalnych ludziach” opublikowana w Polsce powieść irlandzkiej autorki młodego pokolenia – Sally Rooney. Nie miałam okazji czytać poprzedniej książki, dlatego z tym większą ochotą zabrałam się za najnowszą u nas, a tak naprawdę debiutancką powieść autorki.

Frances jest początkującą pisarką, ma dwadzieścia jeden lat. Razem ze swoją najlepszą przyjaciółką, a jednocześnie byłą dziewczyną występuje na slamach poetyckich. Dziewczyny nadal razem mieszkają, są blisko ze sobą, a jednak ich relacja jest już inna. Kiedy poznają Nicka i Melissę, bogate małżeństwo, które wydaje się żyć w idealnym związku, coś w ich relacji znowu się zmienia. Ta znajomość otwiera dziewczynom drzwi do nieznanego dotąd świata pięknych domów, wielkich przyjęć, przepychu i bogactwa. Frances coraz bardziej zatraca się w uczuciu do Nicka. Ich relacja nie jest jednak łatwa, a dziewczyna po raz pierwszy musi zmierzyć się ze swoimi słabościami.

Fabuła książki jest prosta, można ją właściwie streścić w jednym zdaniu. To romans młodej dziewczyny i starszego od niej, żonatego mężczyzny. Ich relację można określić jako burzliwą i to ona jest osią fabuły. Mimo, że prosta, to nie jest zwykła opowieść. Łamie schematy, miesza w głowie, drażni i zmusza do przemyśleń. Tym, co najbardziej wyróżnia tę historię jest fakt, że porusza najprostsze problemy dnia codziennego. Ukazuje bolączki zwykłych ludzi, a także ich przemyślenia z nimi związane. Z tę prozę życia, tak namacalną, prawdziwą, ode mnie duży plus. Mimo jednak niewątpliwych zalet, które dostrzegam w debiutanckiej powieści Sally Rooney, jest w niej coś, co mi przeszkadza. Co mnie gniecie i nie pozwala dać książce najwyższych not. Książka jest reklamowana jako „komentarz na temat współczesnych związków”. Nie do końca jestem w stanie zgodzić się z takim stwierdzeniem. Nie wszystkie współczesne związki wyglądają tak, jak to opisuje autorka. A odnoszę wrażenie, że wszyscy zostali wrzuceni tutaj do jednego worka. W książce nie ma ani jednej zdrowej, normalnej relacji. Nic, z czego warto byłoby brać przykład.

Nie do końca podpasowało mi pióro autorki. Z jednej strony jest stylistycznie pięknie, dzięki czemu lektura zapewnia wyjątkowe, niezastąpione wrażenia estetyczne. Z drugiej jednak, chociaż książkę czyta się przyjemnie, a czytany tekst brzmi mądrze, wyczuwa się w nim pewną pretensjonalność, moralizatorstwo i melodramatyzm opisywanych sytuacji. Podczas lektury czułam się trochę traktowana z góry, co ostatecznie odbierało mi chęci do dalszego zgłębiania opisywanych wydarzeń. Których, swoją drogą, nie ma w książce zbyt wiele. Przeważają przemyślenia bohaterów, ważne czasem i zahaczające o istotne tematy, ale często nużące i niepotrzebne. Oprócz przemyśleń, istotną rolę pełnią w książce rozmowy. Różne, na temat życia, miłości, polityki. I w tym przypadku muszę się do czegoś przyczepić. No bo powiedzcie proszę, znacie młode dziewczyny, które prowadzą rozmowy przede wszystkim na temat religii czy polityki? Ja nie znam i nie wyobrażam sobie, abym miała rozmawiać ze swoją przyjaciółką w sposób, w jaki rozmawiają ze sobą Frances i Bobbi. Ja wiem, że miało to wyglądać mądrze, a wypadło bardzo nienaturalnie. I ja tego nie kupuję.

„Rozmowy z przyjaciółmi” to książka, która nie każdemu przypadnie do gustu. Całkiem fajnie i sprawnie się ją czyta, fabularnie jest mało skomplikowana, a akcji nie ma prawie w ogóle. Jeśli lubicie leniwe powieści, skupiające się na przeżyciach wewnętrznych bohaterów, na ich przemyśleniach i na rozmowach przez nich prowadzonych, książka może Wam się spodobać. Mnie zauroczył opis codziennych czynności, złożoność przedstawionych relacji i miejscami piękny, wyszukany styl autorki. Nie podzielam jednak zachwytów nad tą powieścią. Jest dziwna, lecz jednocześnie interesująca, intrygująca, niepokojąca. Dla każdego może okazać się czymś innym i może w tym tkwi jej fenomen. Sprawdźcie sami, mnie ciężko jest tę książkę jednoznacznie ocenić.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-01
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rozmowy z przyjaciółmi
Rozmowy z przyjaciółmi
Sally Rooney
6.6/10

Powieść jednej z najważniejszych współczesnych pisarek i autorka świetnie przyjętej w Polsce powieści „Normalni ludzie”! Mieszkająca w Dublinie Frances ma dwadzieścia jeden lat i chłodny umysł ...

Komentarze
Rozmowy z przyjaciółmi
Rozmowy z przyjaciółmi
Sally Rooney
6.6/10
Powieść jednej z najważniejszych współczesnych pisarek i autorka świetnie przyjętej w Polsce powieści „Normalni ludzie”! Mieszkająca w Dublinie Frances ma dwadzieścia jeden lat i chłodny umysł ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Trudno mi wyrazić jednoznaczną opinię na temat „Rozmów z przyjaciółmi”. Z jednej strony wygląda to na romans starszego mężczyzny ze studentką a z drugiej całe spektrum odczuć głównej bohaterki, jej c...

@warsztat_dobrego_nastroju @warsztat_dobrego_nastroju

Frances jest studentką, a także początkującą poetką. Razem ze swoją przyjaciółką i byłą dziewczyną Bobbi występuje wieczorami na slamach, przedstawiając wiersze. Tam też poznają znaną dziennikarkę Me...

BL
@Blueberry_cake13

Pozostałe recenzje @maitiri_books_2

Love, Theoretically
Mimo podobieństw, rewelacja!

"Love, Theoretically" to moje kolejne spotkanie z twórczością Ali Hazelwood i kolejne udane, mimo wielu podobieństw do poprzedniczek, które w niej odnalazłam. Powieść zg...

Recenzja książki Love, Theoretically
Ja, która nie poznałam mężczyzn
Świat bez mężczyzn i nie tylko

"Ja, która nie poznałam mężczyzn" to opowieść o wyjątkowej podróży przez tajemniczy dystopijny świat, w którym bezimienna bohaterka i jej towarzyszki uwalniają się z pod...

Recenzja książki Ja, która nie poznałam mężczyzn

Nowe recenzje

Nasz Świdermajer
***
@apo:

Czy macie miejsce, które łączy Waszą rodzinę? Miejsce, które spaja pokolenia? Przestrzeń, gdy o niej pomyślisz, wywołuj...

Recenzja książki Nasz Świdermajer
Ulotny zapach czereśni
Piękna i poruszająca serca powieść.
@anettaros.74:

„Pamięć jednak jest ulotna. Jak zapach czereśni. Wydaje się, że pewne wydarzenia i emocje pozostaną w twoich wspomnien...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
Seryjni mordercy
Seryjni mordercy
@ladybird_czyta:

Czy przechodzą Cię dreszcze na myśl o okropieństwach, jakich w kultowym "Milczeniu owiec" dopuszczał się Hannibal Lecte...

Recenzja książki Seryjni mordercy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl