Różowe środy albo podróż z ciotką Huldą recenzja

***

Autor: @apo ·2 minuty
2021-08-01
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Czy macie ulubiony dzień w tygodniu? Dzień, który jeśli o nim pomyślicie wywoła uśmiech na Waszej twarzy? Wiem, wiem... Na usta już się ciśnie sobota i niedziela. A taki dzień w tygodniu? Dzieciaki wymienią pewnie ten z ulubionymi przedmiotami albo z małą ilością godzin lekcyjnych. A możne taki, w którym jeżdżą na basen albo do stadniny?

Sara ani nie lubi szkoły ani nie ma dobrego kontaktu z dziewczynkami z klasy. Wszystkie oszalały na punkcie kucyków i jazdy konnej. Sara, co prawda spróbowała jazdy w siodle, ale bez "ochów" i "achów". Większość czasu spędza więc sama. W domu też nie czuje się najlepiej - zapracowana mama narzuca wszystkim swoje zdanie. A tata, choć pracuje w domu, to nie uczestniczy w życiu Sary.


Sara kocha środy. Bo to jedyny dzień w tygodniu, w którym czuje się szczęśliwa. Zaraz po szkole wskakuje na swój rower i mknie do Huldy. Hulda jest starszą siostrą jej mamy, mieszka we wspólnym domu z przyjaciółmi i ma różowy pokój. Ciocia jest oazą spokoju, zawsze ma czas by wysłuchać Sarę i pomóc w problemach. Hulda jest bardzo otwartą, wesołą osobą, która chętnie poznaje świat i ludzi. Lubi jednak pewne stałe rytuały - jak środy z siostrzenicą. Gdy coś zakłóca jej stały rytm dnia, Hulda staje się niespokojna i zagubiona.

Pewnej środy Sara nie pojawia się na umówione spotkanie. Mama zapisała ją na lekcje tenisa, bez zgody dziewczynki. Hulda wyszła z domu i długo nie wracała, dostała też ataku... Dla mamy Sary to dowód, że jej siostra nie radzi sobie w "normalnym" świecie i chce ją przenieść do innego ośrodka, w którym będzie pod stałą opieką.

Co zrobi Sara? Jak odnajdzie się w nowej sytuacji jej ciocia? A może mają plan, którym udowodnią mamie, że są samodzielne? Czy dokonywanie własnych wyborów wyjdzie im na dobre? Sprawdźcie!



Przed Wami cudowna historia o miłości, odpowiedzialności za drugiego człowieka, ufności i tolerancji. Autorka porusza ważny temat jakim jest opieka, ale i traktowanie osób z niepełnosprawnością umysłową. Czy trzeba wszystko za nie robić? Czy sami mogą podejmować za siebie decyzje? Czy warto liczyć się z ich zdaniem i odczuwaniem świata? A może wystarczy pomyśleć, że każdy z nas jest inny, każdy inaczej widzi i odczuwa otaczający nas świat i ludzi. A może warto traktować wszystkich równo... tak jakbyśmy sami chcieli być traktowani, bez uprzedzeń, ale z sercem i otwartością na nasze potrzeby.



Recenzja ukazała się na moim blogu https://pani-z-biblio.blogspot.com/

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-26
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Różowe środy albo podróż z ciotką Huldą
Różowe środy albo podróż z ciotką Huldą
Sywia Heinlein, Anke Kuhl
8.5/10

Napisana z wielką wrażliwością i poczuciem humoru opowieść o tym, że normalność to rzecz względna. Sara uwielbia środy, bo wtedy zawsze odwiedza ciotkę Huldę. A to najweselsza, najzabawniejsza i na...

Komentarze
Różowe środy albo podróż z ciotką Huldą
Różowe środy albo podróż z ciotką Huldą
Sywia Heinlein, Anke Kuhl
8.5/10
Napisana z wielką wrażliwością i poczuciem humoru opowieść o tym, że normalność to rzecz względna. Sara uwielbia środy, bo wtedy zawsze odwiedza ciotkę Huldę. A to najweselsza, najzabawniejsza i na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @apo

Generał zemsty
***

Gdy otworzyłam przesyłkę, wyjęłam z niej książkę i... biała zaklejoną kopertę. Na jej przodzie była instrukcja, by jej nie zgubić i otworzyć dopiero po przeczytaniu ksią...

Recenzja książki Generał zemsty
Nasz Świdermajer
***

Czy macie miejsce, które łączy Waszą rodzinę? Miejsce, które spaja pokolenia? Przestrzeń, gdy o niej pomyślisz, wywołuje uśmiech na twarzy, spokój i poczucie bezpieczeńs...

Recenzja książki Nasz Świdermajer

Nowe recenzje

Priest
Kontrowersja kocha człowieka.
@Mania.ksiaz...:

„Nazywam się Tyler Anselm Bell. Kilka miesięcy temu złamałem przysięgę celibatu na ołtarzu własnego kościoła i Boże dop...

Recenzja książki Priest
Debit
Klaustrofobia w cieniu wirusa (i pewnej dziewcz...
@Bartlox:

C.J. Tudor, pisząc tę powieść, mocno ułatwiła sobie pracę. I nie chodzi mi teraz o wprowadzenie do niej mocno przemaw...

Recenzja książki Debit
Piekielni sąsiedzi. Jak Rosja i Niemcy dogadywały się kosztem Polski
Sąsiedzi z piekła rodem
@monweg:

Dzieje relacji prusko/niemiecko-rosyjskich/sowieckich. Może nas nie interesować historia. Często nasza niechęć wyno...

Recenzja książki Piekielni sąsiedzi. Jak Rosja i Niemcy dogadywały się kosztem Polski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl