„Istnieli ludzie, których lubiłam i tacy, których nie lubiłam. Ludzie, których kochałam i których nienawidziłam. Ale tylko jedną osobę kochałam nienawidzić.”
Z przyjemnością, ponownie przeniosłam się do świata wykreowanego przez Autorkę. Tym razem na plan pierwszy wysuwa się dobrze nam znany z pierwszej części – Madoc. Kiedy ojciec Madoca ponownie się ożenił, zamieszkała z nimi córka jego macochy – Fallon. Od samego początku tych dwoje za sobą nie przepadało, i to była głównie jego wina. Chłopak robił wszystko, aby utrudnić jej codzienność. Dlaczego? Do końca sam tak naprawdę nie wiedział. Łączyła ich dziwna relacja, która nocami przybierała zupełnie inny wymiar. I kiedy niespodziewanie Fallon wyjechała, Madoc nie krył swojej wściekłości. Po dwóch latach Fallow wróciła, nie spodziewała się, że powrót może być, aż tak trudny. Między nimi pozostało wiele niewyjaśnionych spraw, wzajemnych pretensji i żalu. Czy teraz będą umieć się dogadać, czy znowu będą się wzajemnie ranić?
Intrygująca historia, której akcja toczy się dynamicznie. Fabuła ciekawie poprowadzona, niesie ogromne emocje. Bardzo podobały mi się liczne nawiązania do bohaterów pierwszej części. Narracja toczy się z perspektywy Fallow i Madoca, mamy doskonały wgląd w ich myśli i serca. Niepodważalnym atutem powieści są bohaterowie, bardzo wyraziści, realni, nieidealni, każdy z nich ma coś za uszami. Wyraźnie nakreślone ich portrety psychologiczne. Fallon od razu skradła moje serce, to inteligentna, spokojna, serdeczna dziewczyna. Madoca chwilami było mi trudno zrozumieć, jest bardzo zamknięty w sobie. Początkowo wydawał się bezrozumnym twardzielem, który wszystko i wszystkich ma gdzieś. Retrospekcje ukazują prawdę o nim. Jak zawsze pozory bywają bardzo mylące.
Zaskakująco dobra historia pewnej zakazanej miłości. Relacja naszej pary nie jest łatwa, pełno w niej niedomówień i tajemnic. Za dnia on jej dokuczał, ona nie pozostawała bierna, potrafiła się przeciwstawić, w nocy niechęć, wręcz wrogość ulatniały się, ich miejsce zajmowały zupełnie inne uczucia. Jej niespodziewany powrót jest trudny dla wszystkich. Ona ma zamiar wyrównać rachunki, czy jednak uda jej się zapanować nad uczuciami, które on w niej wywołuje? Wyraźnie ukazane jak bardzo przeciwieństwa potrafią się przyciągać. Tajemnicę, niedopowiedzenia, brak szczerości. Rodzina, najbliżsi ludzie, których postępowanie i kłamstwa powodują ból i rozdarcie. Miłość, która ma swoje wzloty i upadki, która zostaje poddana niejednej próbie, jest burzliwa i przetrwa wszystko.
Wciągająca, poruszająca, opowieść o trudnym dorastaniu, o miłości, o przyjaźni i o nadziei. Przez powieść, którą się płynie. Wyraźnie nakreślony motyw hate – love między nastolatkami. Zakończenie bardzo mi się podobało, czekam na kolejną część. Serdecznie polecam.