Zapałka na zakręcie recenzja

Są jeszcze na świecie dziewczęta, które staną jak wryte przed nie istniejącą zapałką

Autor: @WioletaSadowska ·2 minuty
2012-04-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Chyba zauważyliście, że ostatnio powracam do starych książek. I tak jak pisałam we wcześniejszym poście, znalazłam „Zapałkę na zakręcie”, pierwszą książkę Siesickiej, dzięki której rozpoczęła się moja przygoda z autorką. Książka powstała w 1966 r., a więc miało ją w rękach niejedno pokolenie polskich czytelników. Wiele dziewcząt wychowało się na tej powieści. Kiedyś była lekturą w szkole podstawowej. Czy jest nią nadal, wzruszając i bawiąc kolejne pokolenie nastolatków? Tego nie wiem. Nie jestem na czasie.

Głównych bohaterów książki poznajemy w turystycznej miejscowości Osada. Mada z siostrą Alką i swoją matką przyjeżdżają tam, jak co roku na wakacje. Tutaj właśnie bohaterka poznaje Marcina, który przyjechał również z matką na letni odpoczynek. Marcin jest nieufnym i skrytym chłopakiem, otacza go aura tajemnicy z przeszłości. Mada wie jedynie tyle, że nie został dopuszczony do matury i będzie powtarzał rok. Młodzi zakochują się w sobie, mimo braku zaufania. Po powrocie z wakacji, bohaterowie spotykają się w Warszawie, tam ich miłość odżywa na nowo. Jedynie tajemnica Marcina jest w stanie wprowadzić rysę na idealnym uczuciu jakie ich łączy.

„Zapałka na zakręcie” jak większość książek autorki, opowiada historię pierwszej miłości ludzi dopiero co wchodzących w dorosłość. Świetnie wykreowani bohaterowie oddają klimat całej powieści. Książka jest idealnym prezentem dla młodzieży, gdyż wymusza przemyślenie pewnych spraw i wartości jakimi kierujemy się w życiu. Nie oznacza to, że osoba dorosła nie powinna do niej zaglądać. Wręcz przeciwnie. Ja, za każdym razem czytając tę książkę, odkrywam w niej coś nowego, jakąś nową myśl. I to jest właśnie jej magia i czar.

Mało osób wiem, że kontynuacją „Zapałki….” są książki „Pejzaż sentymentalny” (1999 r.) oraz „Zatrzymaj echo” (2009 r.) Nie czytałam ich ale z pewnością do nich zajrzę. Jestem bardzo ciekawa jak potoczyły się dalsze losy bohaterów.

W 1985 r. powstał dwuodcinkowy serial na podstawie książki Siesickiej pt. „Żuraw i czapla”. Serial, bo tak został nazwany trwa 1 h i 46 minut i podzielony jest na dwie części. Rolę Kasi (odwzorowanie Mady z książki) zagrała Katarzyna Chrzanowska, znana obecnie z roli Ewy w telenoweli „Adam i Ewa”, emitowanej ponad dziesięć lat temu. Rola Kasi to był jej debiut na małym ekranie. Marcina zagrał natomiast Dariusz Domarecki. Fabuła serialu jest praktycznie odwzorowaniem książki, pomijając kilka szczegółów. Musze zaznaczyć, że ścieżka dźwiękowa jest rewelacyjna. Znajdziemy w filmie utwory Stanisława Sojki, Urszuli Sipińskiej jak również w początkowej scenie Piotra Fronczewskiego recytującego wiersz „Żuraw i czapla” Jana Brzechwy. Klimat lat 80’ w serialu jest idealnie wyeksponowany. Niecałe dwie godziny filmu ogląda się z przyjemnością. Bardzo, bardzo gorąco polecam.

„Czy to w ogóle była miłość? Chyba tak. Chyba w żadnym innym uczuciu ludzie nie mijają się tak często jak w tym. W gęstwinie słów, gestów, spojrzeń najtrudniej odnaleźć te, które są potrzebne”


Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-04-27
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zapałka na zakręcie
10 wydań
Zapałka na zakręcie
Krystyna Siesicka
8.2/10

Mada poznaje chłopaka innego od wszystkich dotychczas jej znanych: jest nieufny, samotny, tajemniczy, niechętnie opowiada o sobie, szczególnie o przeszłości... "Zapałka na zakręcie" to książka o spraw...

Komentarze
Zapałka na zakręcie
10 wydań
Zapałka na zakręcie
Krystyna Siesicka
8.2/10
Mada poznaje chłopaka innego od wszystkich dotychczas jej znanych: jest nieufny, samotny, tajemniczy, niechętnie opowiada o sobie, szczególnie o przeszłości... "Zapałka na zakręcie" to książka o spraw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Krystyna Siesicka i jej powieści to dla mnie wehikuł czasu. Wspaniały relaks. Wartościowa opowieść. Niby młodzieżowa, ale nawet dorośli mogą z niej zaczerpnąć kilka prawd o sobie. Opowieść o pierw...

Recenzja pochodzi z bloga z recenzjami książek MyBooks - Nasze recenzje „Zapałka na zakręcie” to powieść obyczajowa z 1966r., jednak nadal aktualna w sercach tych, którzy sięgnęli po debiut Krystyny ...

@MyBooks1220 @MyBooks1220

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Chata
Kolejne sekrety Białej

"To nie było nasze pokolenie, które o byle błahostce trąbi na fejsie". Biała skrywa wiele sekretów, o czym zdążyliśmy się już przekonać czytając dwie poprzednie części...

Recenzja książki Chata
Mona
Google to antypowieść dla ludzkiej powieści

"My, pisarze, jesteśmy dowodem na to, że życie jest książką i że się pisze". Czy twórczość pisarska jest jak monstrum? Czy każdy pisarz karmi swojego potwora? Czy wszy...

Recenzja książki Mona

Nowe recenzje

Jeleni sztylet
Jeleni sztylet
@snieznooka:

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autor...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Nuvole bianche. Białe chmury
Białe chmury
@snieznooka:

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po ks...

Recenzja książki Nuvole bianche. Białe chmury
Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
© 2007 - 2024 nakanapie.pl