Drwal. Miłość, która narodziła się z natury recenzja

Samotnik i szalona kobieta

Autor: @paulina0944 ·1 minuta
2019-06-03
Skomentuj
1 Polubienie
Jason po trudnych przeżyciach porzuca dotychczasowe życie i przenosi się do odludnego miejsca. Tam zakłada swój mały świat i nie chce nikogo do niego wpuszczać. Uważa że wszystko czego mu do szczęścia potrzeba, już ma. Jego nastawienie powoli się zmienia, gdy do jego domku podjeżdża młoda dziennikarka i chce przeprowadzić z nim wywiad. Samantha chce odnaleźć Jasona by zdobyć informacje do artykułu, który zlecił jej szef. Nigdy by nie przypuszczała, że to wyzwanie zawróci jej tak w głowie. Czy ta dwójka odnajdzie swój cel? Czy jest tu miejsce na miłość? Jakie sekrety skrywają bohaterowie?



Wiecie że bardzo lubię książki Kasi i od razu wiedziałam, że to będzie historia bardziej podobna do Zapomnij o mnie niż do Morfeusza czy Zakazanego układu. I dobrze myślałam. To historia subtelna, delikatna i pełna niedopowiedzeń. Dlatego tak długo zwlekałam z napisaniem tej recenzji, bo nie wiedziałam jak ująć w słowa to, co chciałabym Wam przekazać. Historia Jasona i Samanthy to opowieść o dwójce osób, której starają się uciec od przeszłości i stać się zupełnie innymi osobami. Kasia stworzyła opowieść, która łapie za serce, wciąga i nie pozwala o sobie zapomnieć. Ja będąc prawie miesiąc po skończeniu tej książki nadal pamiętam co się w niej działo i jakie emocje mi przy niej towarzyszyły, a to coś znaczy!


Bohaterów nie ma tutaj dużo. Głównymi są oczywiście Jason i Samantha. Jason to mężczyzna który stroni od ludzi. Żyje w swojej samotni z psami i tworzy rzeźby. Jest samowystarczalny i nigdy nie narzekał na brak kobiet, bo nie były mu potrzebne do szczęścia. Zaś Samantha to dziewczyna z wielkiego miasta, która chce za wszelką cenę chce zostać dziennikarką. To dziewczyna pełna pasji i zawziętości. Ta dwójka to kompletne przeciwieństwa i to te różnice ich do siebie przyciągnęły.


Historię czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Książka sama w sobie jest krótka, także można ją pochłonąć w jeden wieczór. Od razu ostrzegę, że można przy niej popłakać!


Podsumowując, Drwal to piękna i wzruszająca historia o podróży, ucieczki od przeszłości i miłości, która narodziła się z natury. Moim zdaniem wszyscy fani Kasi Haner oraz książek new adult powinni to przeczytać i przeżyć tą powieść po swojemu

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-05-09
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Drwal. Miłość, która narodziła się z natury
Drwal. Miłość, która narodziła się z natury
K.N. Haner
6.8/10
Seria: Editio Red

Zmysłowa, romantyczna, subtelna... Królowa Dramatów w nowym wydaniu! Jason Parker, zraniony wydarzeniami z przeszłości, kilka lat temu porzucił wygodne życie w Cleveland i zamieszkał w drewnianym dom...

Komentarze
Drwal. Miłość, która narodziła się z natury
Drwal. Miłość, która narodziła się z natury
K.N. Haner
6.8/10
Seria: Editio Red
Zmysłowa, romantyczna, subtelna... Królowa Dramatów w nowym wydaniu! Jason Parker, zraniony wydarzeniami z przeszłości, kilka lat temu porzucił wygodne życie w Cleveland i zamieszkał w drewnianym dom...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Moje pierwsze spotkanie z @k.n.haner nie było udane, ale Drwal skradł moje serce 💚 Sam jest młodą dziennikarką, której bardzo zależy na zrobieniu kariery. Chce zaimponować szefowi, dlatego postanawi...

@k.kolpacz @k.kolpacz

W dzisiejszym poście chciałabym przedstawić książkę, do której byłam nieco sceptyczna. Ale o tym później 😊 Co nieco o autorce :K. N Haner to młoda pisarka, która zadebiutowała w 2015 roku. Jej książ...

Pozostałe recenzje @paulina0944

Co porusza martwych
Genialna, ale specyficzna

Aleks jest emerytowanym żołnierzem. Pewnego dnia dostaje wiadomość, że przyjaciółka Madeline jest w agonalnym stanie. Postanawia udać się do domu Usherów w dalekiej Rura...

Recenzja książki Co porusza martwych
Dejta spokój!
Cioteczka powraca w wielkim stylu

Ciotka przejmuje stery. Przez swój wielki wyczyn z poprzedniej części, dostała propozycje, by zajęła się rubryką "Ciotkowy Zaułek Mądrości". Na emaile ma dostawać zapyta...

Recenzja książki Dejta spokój!

Nowe recenzje

Morderstwo pod choinkę
Śnieżyca, świąteczny klimat i... trup pod choin...
@burgundowez...:

Hanna Greń po raz kolejny zabiera nas do świata Dionizy Remańskiej, detektywki, której przenikliwość i nieustępliwość u...

Recenzja książki Morderstwo pod choinkę
Nexus. Krótka historia informacji
Eden, gdzie rządzi AI(*)
@Carmel-by-t...:

Sztuczna inteligencja nie działa, gdy dziecko wyjmie jej wtyczkę z prądem. Ale wciąż zostaje człowiek zwabiony jej powa...

Recenzja książki Nexus. Krótka historia informacji
Soft and graceful
Kolejna świetna propozycja od autorki Weroniki ...
@caly_swiat_...:

Lubicie zatracać się w fikcyjnym świecie? W jakich momentach ta ucieczka daje wytchnienie? 🤔 ** ** ** „Ten facet miał w...

Recenzja książki Soft and graceful