Schodząc ze ścieżki recenzja

Schodząc ze ścieżki

Autor: @ViconiaDeVir ·2 minuty
2013-07-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wydawnictwo Oficynka ma wyjątkowy talent do wydawania kryminałów na wysokim poziomie, nawet jeśli są to debiuty. Dlatego po ich książki sięgam raczej w ciemno i do tej pory się nie zawiodłam. Dodatkowo tym razem zachęcił mnie fakt, że akcja powieści rozgrywa się w Częstochowie, a raz, że jest to miejsce, które kojarzy się raczej z czymś innym niż brutalne morderstwa, dwa, że często bywałam tam w dzieciństwie i raczej dobre wspomnienia mam z Częstochową związane. Jak się okazuje intuicja i tym razem mnie nie zawiodła, chociaż nie mogę powiedzieć, że jest to lektura pozbawiona jakichkolwiek wad.

Aspirant Bartosz Zdaniewicz przez przypadek wchodzi w posiadanie dokumentów dotyczących sprawy sprzed jedenastu lat. Nad glinianką Michalina brutalnie zamordowano dwóch nastolatków, a trzeci cudem uszedł z życiem. Morderca teoretycznie został znaleziony i sprawę zamknięto. Jednak Zdaniewicz po bliższym przyjrzeniu się sprawie zaczyna mieć wątpliwości co do przebiegu śledztwa i schwytania winnego. Nieoficjalnie zaczyna krążyć wokół starej sprawy i nagle okazuje się, że jego dochodzenie bardzo kogoś interesuje, a sprawa sprzed lat nadal pozostaje bardzo żywa.

„Schodząc ze ścieżki” jest naprawdę świetnym kryminałem, i mogę to powiedzieć z czystym sumieniem. Pod względem rozwiązywania zagadki tajemniczych morderstw nie mam autorowi nic do zarzucenia. Może nie ma tu wartkiej akcji, a bardziej toczące się leniwie śledztwo z wieloma niewiadomymi, ale w przypadku kryminałów to akurat zazwyczaj jest zaleta. Przed Zdaniewiczem i jego przełożonym, Wołoszynowem naprawdę ciężkie zadanie, bo jak się pewnie domyślacie, rozwiązywanie dawno zapomnianych spraw do łatwych nie należy. Szczególnie jeśli jest ktoś, komu bardzo zależy na tym, aby prawda nie wyszła na jaw. Autor nie ma też oporów przed przedstawieniem działań policji w niezbyt dobrym świetle.
Dlatego zdziwiłam się, że tak ciężko było mi się wciągnąć w lekturę. Niby książka bardzo mi się podobała, a jednak czytanie szło mi dość opornie. Cóż, czasami bywa i tak. Dopiero przy końcu wciągnęłam się do tego stopnia, że nie oderwałam się dopóki nie przewróciłam ostatniej strony.
To jedyny minus jeśli chodzi o moje wrażenia, ogólnie oceniam książkę bardzo pozytywnie. Mroczny klimat Częstochowy, tajemnicze morderstwa sprzed lat i ciemne sprawki bohaterów nadają powieści złowieszczą otoczkę. Do tego bardzo dobrze nakreśleni bohaterowie i bardzo realistycznie oddany świat przedstawiony sprawia, że czytelnik może wczuć się w opisywane wydarzenia i odbierać je tak, jakby miały miejsce naprawdę.
Jeśli szukacie dobrego, polskiego kryminału, to „Schodząc ze ścieżki” jest książką, po którą bez dwóch zdań powinniście sięgnąć!
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Schodząc ze ścieżki
Schodząc ze ścieżki
Tomasz Jamroziński
Seria: ABC

Częstochowscy policjanci odsłaniają kulisy dawnego morderstwa Sprawa morderstwa nad glinianką Michalina w Częstochowie powraca po jedenastu latach. Z zimną krwią zaszlachtowano tam dwóch nastolatków....

Komentarze
Schodząc ze ścieżki
Schodząc ze ścieżki
Tomasz Jamroziński
Seria: ABC
Częstochowscy policjanci odsłaniają kulisy dawnego morderstwa Sprawa morderstwa nad glinianką Michalina w Częstochowie powraca po jedenastu latach. Z zimną krwią zaszlachtowano tam dwóch nastolatków....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zbrodnia, ofiary, zabójca, śledztwo, winny i kara. Kilka słów, mówiących bardzo wiele i jednocześnie nie oddających nawet w ułamku tego co faktycznie miało miejsce. Suche fakty i morze emocji, szczeg...

@Kasia9 @Kasia9

Już od jakiegoś czasu szukałam dobrego polskiego kryminału, czasem myślałam, że czegoś takiego nie ma, że to twór nieistniejący niestety, a jednak JEST !!! Znalazłam! Książki tego typu uwielbiam od w...

@asymaka @asymaka

Pozostałe recenzje @ViconiaDeVir

Uwierz Lucy
Uwierz Lucy

Historie o życiu po życiu stały się ostatnio bardzo popularne. Ludzka ciekawość tego, co jest po drugiej stronie pobudza wyobraźnię, więc życie duchów w literaturze wyglą...

Recenzja książki Uwierz Lucy
Odlotowa Czternastka
Odlotowa Czternastka

Zacznę od tego, iż to skandal, że na czternastą część musieliśmy czekać prawie rok! ;) Tak się nie robi wiernym fankom, które z utęsknieniem czekają na kolejne części! Na...

Recenzja książki Odlotowa Czternastka

Nowe recenzje

Najgłupsi przestępcy świata
Niby nic śmiesznego, ale...
@atypowy:

Zasadniczo nie powinniśmy się śmiać z przestępstw. Nic przecież zabawnego w tym, że ktoś kogoś napadł, okradł, albo, co...

Recenzja książki Najgłupsi przestępcy świata
Niebezpieczne istoty
Niebezpieczne istoty
@katarzynana...:

"Niebezpieczne istoty", to książka, którą dostałam do recenzji w ciemno. Lubię wyzwania i postanowiłam spróbować, a co ...

Recenzja książki Niebezpieczne istoty
Mara Dyer. Tajemnica
Powrót po latach
@fantastyka....:

Trylogię Mary Dyer czytałam 9 lat temu. Na szczęście przez ten czas zapomniałam, o czym ona jest. Czemu na szczęście? P...

Recenzja książki Mara Dyer. Tajemnica
© 2007 - 2024 nakanapie.pl