Schodząc ze ścieżki recenzja

Schodząc ze ścieżki

Autor: @asymaka ·1 minuta
2013-01-22
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Już od jakiegoś czasu szukałam dobrego polskiego kryminału, czasem myślałam, że czegoś takiego nie ma, że to twór nieistniejący niestety, a jednak JEST !!! Znalazłam! Książki tego typu uwielbiam od wielu, wielu lat, kiedyś zaczytywałam się w Kingu, Mastertonie i Christie, Conan Doyle'u ... wiem, wiem, niekoniecznie są to autorzy kryminałów, ale tego typu książki niegdyś uwielbiałam. Teraz czytam spokojniejsze lektury, ale dobrego kryminału nie pozostawię w spokoju, nieprzeczytanego.
A ta książka niebywale mnie wciągnęła, wiodła mnie dziwnymi ścieżkami, bo co prawda byłam kiedyś w Częstochowie, gdzie dzieje się akcja, ale w celach raczej religijnych niż kryminalnych. Mamy tu do czynienia z nieoficjalnym śledztwem po latach, zamordowano dwóch wchodzących dopiero w życie młodych mężczyzn, brutalnie i w sposób bestialski. Bardzo długo nie mogłam pojąć, kto mógł popełnić tak straszliwą zbrodnię i oczywiście moje domysły nawet prawdy nie musnęły, byłam daleko, daleko poza wytypowaniem odpowiedniej osoby, kata mówiąc po prostu i po imieniu.
Autor wprowadza nas w temat, w klimat swej historii w sposób niebywale ciekawy, szybko odnalazłam się w tej scenerii i powiem szczerze, że dzisiaj już raczej nosa nie wyściubię poza swoje skromne mieszkanko. Jakoś mnie w pobliże rzek, jezior, akwenów wszelakich nie ciągnie, bo właśnie nad wodą, glinianką Michalina doszło do tej potwornej zbrodni. Dochodzenie prowadzi aspirant Bartek Zdaniewicz nazywany "Nerą" i wyższy od niego rangą Andrzej Wołoszynow. Przy okazji śledztwa natrafiają na mnóstwo dziwnych, niejasnych, dwuznacznych sytuacji, ogólnie dzieje się, oj, dzieje. Mamy na początek i siarczysty język, zapewne prawdziwy, realistyczny. wśród stróżów prawa używany każdego dnia, i motyw na koniec tak bardzo prawdopodobny, że aż możliwy w rzeczywistości, o takich przypadkach się słyszy w wiadomościach i kręci się głową, nie mogąc w to uwierzyć. A jednak... ludzie są zdolni do wszystkiego, zwłaszcza, jeśli coś w ich życiu było nienormalne, nie było sielanki, obiadków, rozmów, cudownego dzieciństwa na przykład, tak wiele przecież wynosimy z domu... i czasem nie potrafimy się od tego uwolnić...
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Schodząc ze ścieżki
Schodząc ze ścieżki
Tomasz Jamroziński
Seria: ABC

Częstochowscy policjanci odsłaniają kulisy dawnego morderstwa Sprawa morderstwa nad glinianką Michalina w Częstochowie powraca po jedenastu latach. Z zimną krwią zaszlachtowano tam dwóch nastolatków....

Komentarze
Schodząc ze ścieżki
Schodząc ze ścieżki
Tomasz Jamroziński
Seria: ABC
Częstochowscy policjanci odsłaniają kulisy dawnego morderstwa Sprawa morderstwa nad glinianką Michalina w Częstochowie powraca po jedenastu latach. Z zimną krwią zaszlachtowano tam dwóch nastolatków....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wydawnictwo Oficynka ma wyjątkowy talent do wydawania kryminałów na wysokim poziomie, nawet jeśli są to debiuty. Dlatego po ich książki sięgam raczej w ciemno i do tej pory się nie zawiodłam. Dodatkow...

@ViconiaDeVir @ViconiaDeVir

Zbrodnia, ofiary, zabójca, śledztwo, winny i kara. Kilka słów, mówiących bardzo wiele i jednocześnie nie oddających nawet w ułamku tego co faktycznie miało miejsce. Suche fakty i morze emocji, szczeg...

@Kasia9 @Kasia9

Pozostałe recenzje @asymaka

Złodziejka marzeń
Spełniać marzenia.

Autorkę książki miałam przyjemność poznać na Warszawskich Targach Książki. Okazała się być osobą pogodną, bezpośrednią i niebanalną. Tak samo zresztą jak Jej debiutancka ...

Recenzja książki Złodziejka marzeń
Szczęście w kolorze burgunda
odnaleźć swoje szczęście

PATRONAT MEDIALNY PISANINKI Dziwne, że wcześniej nie zainteresowałam się twórczością autorki, biorąc pod uwagę, że mieszka tak blisko mnie. Nigdy nie słyszałam jednak o...

Recenzja książki Szczęście w kolorze burgunda

Nowe recenzje

Kocham chłopaka mojej babci
„A co, jeśli despotyczna babka zmusi swoją nieś...
@zaczytana.a...:

Justyna Luszyńska serwuje swoim czytelnikom niezwykle ciepłą, zabawną i pełną wzruszeń opowieść, która doskonale wprowa...

Recenzja książki Kocham chłopaka mojej babci
Niosący Słońce
Okej jest być bogobójcą?
@guzemilia2:

Masz swoją ulubioną postać z książki? Kim jest i z jakiej pozycji? Mam rzeszę bohaterów, których lubię, ponieważ oni s...

Recenzja książki Niosący Słońce
Ten, kogo kochasz, nie umiera
Nie można odpowiadać mrokiem na mrok
@jorja:

„Człowieka kształtują ci, których spotyka na swojej drodze”. Naszym losem rządzą przypadki. Mniejszej lub większej ...

Recenzja książki Ten, kogo kochasz, nie umiera
© 2007 - 2024 nakanapie.pl