Zegarek z różowego złota recenzja

Sekret różowego zegarka

Autor: @Amarisa ·5 minut
2013-07-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Richard Paul Evans. Czy ktokolwiek z Was nie zna tego autora? Szczerze wątpię. Jeśli nawet nie czytaliście jego książek, to z pewnością chociaż o nim słyszeliście. Na swoim koncie ma blisko dwadzieścia powieści, które zostały przetłumaczone na 25 języków i sprzedane w nakładzie przekraczającym 14 mln egzemplarzy. Jego twórczość została wielokrotnie nagrodzona, a poszczególne powieści długo zajmowały wysokie miejsca na listach bestsellerów "New York Timesa". Autor w swych powieściach opisuje prawdziwe życie, historie, które mogłyby spotkać każdego z nas. Są one wzruszające i na długo zapadające w pamięci czytelników. Nic więc dziwnego, że niektóre spośród jego książek doczekały się ekranizacji - "The Christmas Box" (1995), "Timepiece" (1996), "The Locket" (2002" czy "A Perfect Day" (2006). Przyznać się muszę, że do tej pory nie sięgnęłam po żadną z jego książek. Sama do końca nie wiem dlaczego. Jednakże "Zegarek z różowego złota" z miejsca przykuł moją uwagę. Jak tylko zobaczyłam tytuł w zapowiedziach wydawnictwa, tak od razu wiedziałam, że muszę przeczytać tę książkę. Intuicja mnie nie zawiodła. Cieszę się, że to dzieło trafiło w moje ręce. Dzięki niemu wiem już, że chętnie sięgnę po kolejne powieści autora.

"Ze wszystkich profesji zegarmistrze i właściciele zakładów pogrzebowych zasługują na szczególne wyróżnienie - każdego dnia obserwują nieustanny upływ czasu... oraz jego kres." (s. 13)

David Parkin od dziecka kochał zegary. Swój pierwszy otrzymał w prezencie od swojego ojca, kiedy miał 21 lat. Od tamtej pory zegary stały się jego obsesją. Namiętnie je kolekcjonuje. W jego domu oraz biurze można znaleźć ich niezliczone ilości, a każdy piękniejszy od drugiego. Stały się jego prawdziwą miłością, do tego stopnia, że w jego życiu nie ma żadnej kobiety, mimo że przekroczył dawno trzydziestkę. Wszystko jednakże zmienia się w dniu, w którym próg jego biura przekracza piękna młoda kobieta aplikująca na stanowisko jego sekretarki - Mary Anne. Z biegiem czasu zostają małżeństwem. Przysięga złożona w obliczu Boga wiąże ich na dobre i na złe. Żadne z nich nie spodziewa się, że już niedługo ich miłość zostanie poddana próbie, a oni sami doświadczą niemożliwego do zniesienia bólu.

"Tam, gdzie David dostrzegał nieśmiertelność zaklętą w nieustannym ruchu trybów i kółek czasomierza, Lawrence'a fascynował sam mechanizm będący dla niego miniaturą świata i rządzących nim praw: wszystkie części miały swoją ściśle określoną funkcję. I każda miała swoje miejsce." (s. 49)

Opowiedziana w powieści historia rozgrywa się na początku XX wieku i przenosi nas do Stanów Zjednoczonych, a dokładniej do Salt Lake City. Na początku historii głównym narratorem jest sam autor powieści. Dzieli się z nami wspomnieniami o Mary Anne oraz tajemniczym zegarku z różowego złota, który od niej otrzymał. Następnie oddaje głos bohaterom powieści, by na końcu znów zabrać głos i dopowiedzieć historię do końca. Każdy rozdział rozpoczyna się od krótkiego wypisu z dziennika Davida Parkina. Śledzimy nie tylko rozwój związku Davida z Mary Anne, ale przyglądamy się również zachowaniu całego ówczesnego społeczeństwa. To były czasy, kiedy wyraźne były podziały klasowe, ale również rasowe. W najbliższym otoczeniu rodziny Parkinów znajdował się Lawrance Flake - czarnoskóry, były niewolnik, obecnie zajmujący się naprawą zegarów dla mieszkańców Salt Lake City. Dla ogółu społeczeństwa znajomość Davida z Lawrance'm była czymś skandalicznym, nie do przyjęcia, kontrowersyjnym. Nikt bowiem nie traktował Czarnych jak ludzi, nikt ich nie poważał, a jeśli stawali przed sądem, nie mogli liczyć na prawdziwy i sprawiedliwy proces. Kolejna sprawa - mezalianse. Wiązanie się z kimś pochodzącym z niższej kasty wiązało się często z utratą dobrego imienia i poważania w społeczeństwie. Najlepszym tego przykładem jest związek Davida z Mary Anne. On - nieprzyzwoicie bogaty biznesmen i kolekcjoner. Ona - zwykła sekretarka, uboga kobieta, choć mająca arystokratyczne pochodzenie.

"Zawsze mogę zarobić więcej pieniędzy. Ale jak odzyskam utracone dzieciństwo? W dzieciństwie jedyną pewną rzeczą jest tylko to, że się ono skończy. (...) A gdy już minie, to na zawsze." (s. 112)

A czymże jest tytułowy zegarek z różowego złota? W powieści pojawia się on kilkukrotnie i za każdym razem znajduje się w posiadaniu kogoś innego. Stanowi on dla wielu z tych osób wartość uczuciową, sentymentalną. Jest symbolem tego, co tak naprawdę ważne jest w naszym życiu, o co warto walczyć, co jest najcenniejsze. Muszę przyznać, że pomysł autora na to, by umieścić zegarek z różowego złota we wszystkich ważnych wydarzeniach, jest jak najbardziej uzasadniony. Nieustannie przypomina bohaterom o tym, że czas nieubłaganie gna do przodu, a każda chwila jest cenna i nie warto marnować czasu danego nam przez Boga. Należy żyć tak, aby niczego nie żałować. Postępować w zgodzie z samym sobą  nie patrząc na to, jak odbierze nas reszta społeczeństwa. Bowiem tylko wówczas, gdy przeżyjemy dany nam czas w wartościowy i godny sposób, mamy szansę dostać się kiedyś do krainy, w której nie ma żadnych ograniczeń czasowych, gdzie wszystkie nasze troski odchodzą w zapomnienie, a złamane serca są nareszcie i ostatecznie uleczone. Ktoś mógłby nazwać to miejsce... niebem.

"Zegarek z różowego złota" jest bardzo dobrą powieścią. Historia napisana jest lekkim piórem, niewymuszenie, praktycznie sama płynie zabierając czytelnika ze swym nurtem. Autor umiejętnie gra na ludzkich uczuciach, wielokrotnie wzruszając nas podczas lektury. Razem z rodziną Parkinów przeżywałam wszystkie ich radości oraz troski, a te były doprawdy dotkliwe. Po zakończonej lekturze nie mogłam przestać myśleć zwłaszcza o jednym wydarzeniu, które mnie, jako matkę, poruszyło do głębi. Książka powinna przypaść do gustu zwłaszcza kobietom - jak wiadomo są one wrażliwsze i dlatego też lepiej odbiorą tę powieść. Jeśli mieliście już do czynienia z twórczością Evansa, nie muszę namawiać Was do sięgnięcia po tę lekturę. W przypadku, kiedy jeszcze nie czytaliście żadnej z jego książek, uważam, że "Zegarek z różowego złota" będzie bardzo dobrym wyborem, aby nadrobić zaległości. Polecam!

Moja ocena: 5/6

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-07-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zegarek z różowego złota
2 wydania
Zegarek z różowego złota
Richard Paul Evans
7.3/10
Cykl: Christmas Box Trilogy, tom 2

Dobrze wykorzystaj czas, który jest ci dany. Czy zaznajemy szczęścia jedynie po to, by lękać się, że nas opuści? Gdy David poznał MaryAnne, zrozumiał, że wreszcie spotkał kobietę swojego życia. Ten wi...

Komentarze
Zegarek z różowego złota
2 wydania
Zegarek z różowego złota
Richard Paul Evans
7.3/10
Cykl: Christmas Box Trilogy, tom 2
Dobrze wykorzystaj czas, który jest ci dany. Czy zaznajemy szczęścia jedynie po to, by lękać się, że nas opuści? Gdy David poznał MaryAnne, zrozumiał, że wreszcie spotkał kobietę swojego życia. Ten wi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Zegarek ze różowego złota”, to powieść o poszukiwaniu miłości, przyjaźni bliskiej każdemu sercu. Wydawać, by się mogło, że taka jak inne oklepane historyjki, co nie jest do końca prawdą. Autor w pros...

@natalia23 @natalia23

Autor jest znany z pewnością większości czytelników, ma na swoim koncie już kilkanaście pozycji przetłumaczonych na kilka języków. Jego najnowsza powieść,,Zegarek z różowego złota” moim zdaniem jest n...

@Paula1992 @Paula1992

Pozostałe recenzje @Amarisa

Biedny Tom już wystygł
Biedny, oj biedny...

"Kto powinien sięgnąć po tę powieść? Może i się powtórzę, gdyż pisałam o tym przy okazji omawiania poprzednich tomów, ale w tym wypadku powinno zostać mi to wybaczone – b...

Recenzja książki Biedny Tom już wystygł
Pod gwiazdami Smoka
Detektyw Murdoch znów ma pełne ręce roboty!

"Kto powinien sięgnąć po tę książkę? Miłośnicy kryminałów, zwłaszcza tych retro. Amatorzy detektywistycznych zagadek rozwiązywanych w starym, dobrym stylu. Pasjonaci spra...

Recenzja książki Pod gwiazdami Smoka

Nowe recenzje

Śmierć w blasku fleszy
Śmierć w blasku fleszy
@Marcela:

Alek Rogoziński - twórca 45 powieści kryminalnych i obyczajowych. W swoich książkach morduje zawsze z przymrużeniem oka...

Recenzja książki Śmierć w blasku fleszy
Maria Czubaszek. W coś trzeba nie wierzyć
Biografia bez przepychu
@almos:

Jestem wielkim miłośnikiem twórczości Marii Czubaszek, wciąż z upodobaniem słucham jej skeczów radiowych nagranych w la...

Recenzja książki Maria Czubaszek. W coś trzeba nie wierzyć
Tysiąc pocałunków
Tysiąc pocałunków – recenzja
@wolinska_ilona:

Wyobraź sobie, że dostajesz tysiąc karteczek i masz wypełnić je najpiękniejszymi momentami swojego życia… Powieść Till...

Recenzja książki Tysiąc pocałunków
© 2007 - 2024 nakanapie.pl