Sen o nożu recenzja

Sen o nożu

Autor: @landrynkowa ·3 minuty
2023-07-31
Skomentuj
15 Polubień
Mary Higgins Clark nazywa jest „królową suspensu”. Kiedyś, lata temu, zaczytywałam się w jej powieściach i uważałam je za fenomenalne, wręcz mistrzowskie. Uległam panującej wówczas modzie na Clark czy rzeczywiście miałam tak świetny odbiór jej powieści? A może moje wymagania literackie były inne? Trudno mi jednoznacznie odpowiedzieć na te pytania, zrobiłyśmy nawet z koleżanką burzę mózgów w tym temacie, a ja wciąż nie mogę ostatecznie się opowiedzieć. „Sen o nożu” po raz pierwszy czytałam około roku 2000, czyli w czasie, kiedy powieść została wydana. Teraz – 23 lata później, postanowiłam przeczytać powieść raz jeszcze i właśnie podczas tego re-read’u naszły mnie te wszystkie powyższe przemyślenia. Bo coś mi tu ewidentnie nie zagrało i nie powtórzyło efektu „wow”…

Po ponownym przeczytaniu „Snu o nożu”, nie tak dawno wydanych dwóch powieści autorki i znając całą (dokładnie całą, co do jednej książki) jej twórczość, mogę powiedzieć, że z grubsza, poza kanwą fabularną, wszystko to opiera na podobnych schematach. Clark z upodobaniem tworzy środowisko pełne blichtru, przepychu, aspirujące do amerykańskiej arystokracji, ubrane w jedwabne bluzki ze stójką i „doskonale skrojone płócienne spodnie”, tweedowe marynarki, kaszmirowe sweterki i garsonki z perłowymi guzikami oraz jedzące kurczaka z sałatą niemal na każdy posiłek… Do tego zazwyczaj sielski obrazek szczęśliwej rodziny z bogatych przedmieść, wspaniali rodzice i cudowne dzieci, na których zły los ciągle zsyła kłopoty. Mamy, niemal zawsze, świat prawników, akademików, popularnych restauracji, zdradzonych żon, prywatnych detektywów i hippisowskich złoczyńców. Jeśli połączyć to z ugrzecznionymi i sztywnymi dialogami, czołobitnością, nieustannym wyrażaniem wdzięczności („nie umiem wprost wyrazić swojej wdzięczności”, „nie wiem, jak ci dziękować”, „to bardzo uprzejme z twojej strony”, itp.), pretensjonalnymi imionami i nazwiskami bohaterów (za wyjątkiem tych złych, bo oni zwykle noszą bardzo pospolite imiona) dostajemy powieść, która trąci staromodnym i upudrowanym do granic możliwości klimatem Carringtonów z „Dynastii”. Jakieś to przaśne i niedzisiejsze. Akcja wczesnych powieści Clark jest lokowana w okolicach lat dziewięćdziesiątych (tak jest i w przypadku "Snu o nożu"), rozumiem, że to inne czasy, inny styl, moda i w ogóle wszystko, i może stąd tak dziwnie to odbieram, no ale stwierdzam, że to już raczej nie moja bajka. W dzisiejszych czasach, w erze świetnych, współczesnych kryminałów/thrillerów, powieści Clark kwalifikują się już raczej jako antyki.

Owszem, nie mogę zarzucić autorce braku pomysłów na ciekawe wątki fabularne, poprawności merytorycznej, trzymających się kupy i logicznych epizodów oraz porządnego opracowania podjętych tematów. W „Śnie o nożu” mamy do czynienia z problemem osobowości mnogiej i jak dla mnie, laika, jest to opisane obrazowo i zrozumiale, a jednocześnie wiarygodnie. Sposób ujęcia tematu naprawdę robi wrażenie. Zaletą tych powieści jest również lekki i niewyszukany literacko styl oraz ekspozycja fabuły w krótkich, niezależnych epizodach, które wraz z postępem czytania łączą się w całość. Powieść, mimo że gwarantuje podsycanie ciekawości, to jednak w wielu aspektach jest przewidywalna. Wszystko opiera się wyłącznie cudownych zbiegach okoliczności, których kolejność i następstwa z dużym prawdopodobieństwem można się domyślić. A jeśli już pozna się więcej tekstów Clark, to bez trudu zauważymy, jakim modus operandi posługuje się pisarka. I znika element zaskoczenia, zagadki, tajemnicy i tego całego suspensu…

No, szału nie było… Teraz oczekuję od powieści doznań literackich na poziomie „advanced”, Clark gwarantuje mi zaledwie poziom „beginner”.

Plus za okładkę. Jedna z lepszych okładek tamtych czasów...

Książka spełnia punkt 13. Wyzwania 20 książek w 2023 - "Sen o nożu" wydany został wydany w czerwcu 2000 r., czyli 23 lata temu :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-31
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sen o nożu
2 wydania
Sen o nożu
Mary Higgins Clark
8.3/10
Seria: Diament

Laurie Kenyon w wieku 4 lat została porwana. Była dręczona i wykorzystywana seksualnie przez 2 lata. Kiedy sytuacja stała się gorąca, porywacze zwrócili małą jej rodzicom. Dziewczynka nie pamietała c...

Komentarze
Sen o nożu
2 wydania
Sen o nożu
Mary Higgins Clark
8.3/10
Seria: Diament
Laurie Kenyon w wieku 4 lat została porwana. Była dręczona i wykorzystywana seksualnie przez 2 lata. Kiedy sytuacja stała się gorąca, porywacze zwrócili małą jej rodzicom. Dziewczynka nie pamietała c...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @landrynkowa

Debit
DeBit

„Zastanawiał się, kiedy następuje przemiana. Kiedy przestajemy być ludźmi i zmieniamy się w odrażające bestie. A może zawsze nimi byliśmy? Bryłami mięsa ożywionymi różdż...

Recenzja książki Debit
Sfora
Zielonogórska wataha

W szeroko pojętych internetach kilkakrotnie trafiłam na informację, że „Sfora” jest słabszą/najsłabszą częścią cyklu… nie powiedziałabym… Owszem, wątek wilkołactwa można...

Recenzja książki Sfora

Nowe recenzje

Karbala. Raport z obrony City Hall
Służba porywa, odciąga, eksploatuje i porzuca.
@MichalL:

Misje zagraniczne to nie tylko te w wykonaniu polskich jednostek specjalnych. Coraz częściej do publicznej informacji d...

Recenzja książki Karbala. Raport z obrony City Hall
Distraction
Black Moon
@ksiazkawaut...:

„Distraction” to książka, która od samego początku mnie intrygowała i to wcale nie chodzi o promocje czy przyciągające ...

Recenzja książki Distraction
Wiedźmag. Zimowe przesilenie
Za oknem co prawda prawie lato... a tu Zimowe p...
@xbooklikex:

"Każda wiedźma i każdy zmiennokształtny potrzebują rodziny, która będzie rozumieć ich magię." W "Zimowym przesileni...

Recenzja książki Wiedźmag. Zimowe przesilenie