Serce gangstera recenzja

Znacie to uczucie, kiedy nienapisana recenzja nie daje Wam spokoju? Ja mam tak od tygodnia. Książkę skończyłam jakiś tydzień temu, a emocje, jakie mi towarzyszyły siedzą we mnie do dziś i uniemożliwiają napisanie konstruktywnej recenzji. 


Co zrobisz, kiedy z dnia na dzień obudzisz się, jako dziewczyna gangstera? 

Aleksiejowi wystarczyło tylko jedno zdjęcie, by wiedział, jak odzyskać swoje pieniądze. 
Chloe wystarczył własny brat, by dowiedziała się ile jest warta.

Chloe McCony to dwudziestolatka, która wiedzie spokojne życie u boku swojego brata Nicka. I nawet w połowie nie jest świadoma, gdzie jej brat spędza noce, a przede wszystkich, jak w jedną noc zmieni całe jej życie. Z dnia na dzień staję się zabezpieczeniem spłaty karcianych długów swojego brata, ponieważ tylko on może być na tyle głupi by oddać ją w ręce rosyjskiej mafii.

Aleksiej Tarasow to gangster. I pewnie tyle by wystarczyło, jednak od reszty pospolitych mafijnych bydlaków odróżnia go jeden organ. SERCE. Serce, którym dzięki durnemu hazardziście, zawładnie wyjątkowa kobieta.

Chloe ma w sobie nadprzyrodzoną siłę i wolę walki. Czy Aleksiej będzie w stanie chronić taki skarb? Czy jego nazwisko będzie jej bezpieczną wyspą, na morzu długów brata? O tym przekonacie się czytając tą niesamowitą historię! Dla której zdecydowanie warto zarwać noc!

Serce gangstera to debiut Anny Wolf, który na Wattpadzie ma ponad milion odsłon, z czego moje serducho ogromnie się raduje. Książka wciąga tak silnie, że z każdą kolejną stroną czujesz tylko, jak drętwieją Ci palce u stóp, które usilnie zaciskasz.
Jest to niebanalna historia pełna miłości i erotyzmu, która pokazuje, że życie potrafi zmienić się w sekundę, a my powinniśmy próbować się dostosować do tych zmian, ponieważ nigdy nie wiemy w jakiej kolejce górskiej znajdziemy się za chwilę i dokąd nas zawiezie.
Serce gangstera to przejmująca, pełna emocji i napięcia historia, w której szczypta mrocznego klimatu robi robotę, a sama autorka zdobywa serca. SERCA CZYTELNIKÓW