Serce Trolla recenzja

Serce trolla

Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2021-03-30
Skomentuj
2 Polubienia
Twórczość Holly Black zawsze mnie ekscytuje i nie ukrywam, że bardzo ją lubię. Co prawda, raczej jestem “inna” niż pozostali jej czytelnicy, ponieważ podobają mi się książki, które innym kompletnie nie podchodzą. Nie inaczej było ze Złą królową, czyli pierwszym tomem serii Elfy ziemi i powietrza. Przyszedł w końcu czas, bym mogła coś napisać na temat drugiego tomu tej trylogii – czy podobał mi się on równie mocno, co poprzedni?

Val odkrywa coś, co zmienia jej postrzeganie świata. Z poczucia rozczarowania i zażenowania postanawia uciec z domu i trafia do miejskiej dżungli, a tym samym w towarzystwo nie do końca odpowiednie dla młodej panny. Jednak Val nie jest kolejną ułożoną i grzeczną córeczką - jest pewna siebie, uparta i zdecydowanie nie da się jej poskromić. Kiedy na jej drodze staje troll-alchemik, dziewczyna staje się dilerką pewnego narkotyku, który ma uchronić pewną grupę przed szkodliwym działaniem żelaza. Zostaje też wplątana w intrygę rozgrywającą się na samym szczycie świata elfów i ludzi... Czy uda jej się wykonać swoją misję i odzyskać dawne życie?

Zacznę od głównej bohaterki. Val na początku przypadła mi do gustu, chociaż z czasem zaczęła mnie trochę denerwować. Wszystko brała głęboko do siebie (w jednym przypadku rzeczywiście było to słuszne i rozumiałam jej późniejsze postępowanie) oraz na dużo informacji reagowała bardzo emocjonalnie, aż pokusiłabym się o stwierdzenie, że zbyt emocjonalnie. Jednak koniec końców uważam, że jest to ciekawa i dobrze wykreowana postać.

Holly Black w tej części poszła w stronę, że tak powiem potocznie, dilerki. Obecne na każdej stronie powieści narkotyki oraz ich dystrybucja za pomocą Val mnie osobiście nie odepchnęła jakoś mocno, ale też rozumiem zarzuty innych czytelników co do tego wątku. Miałam też wrażenie, że autorka przedstawiła młodych ludzi stereotypowo – skoro mieli dostęp do narkotyków, to wiadomo, że na pewno z nich skorzystają i będą ćpać do utraty świadomości. Nie do końca mi się to spodobało, lecz po raz kolejny: rozumiem, że taki był cel pani Black. Ludzkie słabości przedstawione w tak inny sposób? Jasne, niech będzie i tak.

Serce trolla na przekór moim oczekiwaniom nie porwało mnie aż tak, jak Zła królowa. Tutaj pierwsza połowa książki była dość powolnym wstępem do całej akcji i dopiero w drugiej połówce udało mi się wciągnąć na tyle, że rzeczywiście pochłonęłam ją przy jednym posiedzeniu. Niestety jednak ta pozycja nie będzie należała do moich ulubionych, jeśli chodzi o dorobek Holly Black - chociaż i tak stoi wyżej niż Królowa niczego (trzeci tom Okrutnego księcia).

Jeżeli lubicie lekką fantastykę młodzieżową, w której elfie światy mieszają się z ludzkim - sięgnijcie po tę trylogię. Jednak, jeżeli wolelibyście coś innego, to może warto będzie zainteresować się cyklem Okrutny książę? 😉

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-29
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Serce Trolla
Serce Trolla
Holly Black
6.7/10
Cykl: Elfy ziemi i powietrza, tom 2

Świat siedemnastoletniej Val wali się w gruzy, gdy dziewczyna zastaje w niedwuznacznej sytuacji swojego chłopaka z własną matką. Schronienia szuka w wielkomiejskiej dżungli, gdzie wpada w towarzyst...

Komentarze
Serce Trolla
Serce Trolla
Holly Black
6.7/10
Cykl: Elfy ziemi i powietrza, tom 2
Świat siedemnastoletniej Val wali się w gruzy, gdy dziewczyna zastaje w niedwuznacznej sytuacji swojego chłopaka z własną matką. Schronienia szuka w wielkomiejskiej dżungli, gdzie wpada w towarzyst...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jeszcze nie spotkałam się z autorem, który w pewnym momencie swojej kariery nie wydałby słabszej książki. Nieraz odczuwałam, że książka była pisana na siłę, bądź nie wnosiła do historii toczonej w ...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Tymi trzema słowami mogę opisać 2 tom ,,Elfów ziemi i powietrza". I od razu na wstępie powiem, że widać, iż jest to jedna z pierwszych książek Black. Porównując ,,Okrutnego Księcia" do ,,Złej Królow...

@Wilczekczyta @Wilczekczyta

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Węże na ziemi, węże na niebie
Węże na ziemi, węże na niebie

Trzeci tom cyklu o komisarzu Bondysie w końcu doczekał się swojej wielkiej chwili — postanowiłam zabrać się za lekturę tej książki głównie ze względu na sympatię względe...

Recenzja książki Węże na ziemi, węże na niebie
Doktor Jekyll i pan Hyde
Doktor Jekyll i pan Hyde

Lektura powieści Roberta Louisa Stevensona musiała czekać na swoją kolej dłuższy czas, co przyznaję ze smutkiem i pewnym wstydem. W końcu przyszła jednak pora i na tę po...

Recenzja książki Doktor Jekyll i pan Hyde

Nowe recenzje

RAK. Wszystko do umorzenia
Zło triumfuje, gdy dobrzy ludzie milczą.
@milbookove:

„Rak. Wszystko do umorzenia” to książka, która od razu wciąga w niepokojący świat pełen manipulacji, oszustw i ludzkich...

Recenzja książki RAK. Wszystko do umorzenia
Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest językowo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Je...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni