Nowe rozdanie recenzja

Czy bez pieniędzy można przetrwać?

Autor: @sylwiacegiela ·2 minuty
2022-01-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Nowe rozdanie" to kolejna część z serii "Pink Booków" wydanych przez Edipresse Polska pod ogólnym tytułem "Efekt Ericka".


Tym razem akcja niby nie przyspiesza, ale za to coraz bardziej się komplikuje. Wokół Megan Donell robi się coraz gęstsza atmosfera, co tylko czyni ją bardziej tajemniczą. Historia zaczyna się od tragedii. Dziewczyna po rozmowie z ojcem oraz usłyszanych od niego informacjach dotyczących Ericka mdleje i trafia do szpitala. Na miejscu okazuje się po wszystkich badaniach, że ma krwiaka w mózgu, którego trzeba jak najszybciej operować, gdyż zagraża on jej niebezpieczeństwu. Prawdopodobnie uraz powstał w wyniku niewyjaśnionych okoliczności, czego Megan absolutnie nie pamięta. Operacja udała się i dziewczyna czuje się dobrze, jednak nie potrafi sobie ona przypomnieć, co wydarzyło się przez ostatnie kilka dni. Wewnętrzny głos jednak nakazuje jej odciąć się od ojca, ale czy to dobry ruch?

Osobiście od samego początku jestem fanką tej serii oraz kibicuję bohaterom. Jednak im dalej posuwa się akcja, tym bardziej fabuła się komplikuje, co czyni tę sagę niezwykle wciągającą lekturą na letnie popołudnia. Uwielbiam takie lekkie, szybkie historie. Mimo swojej lekkości kolejna książka znów trzyma w napięciu i nie pozwala oderwać się od czytania, dopóki nie dojdziesz do ostatniej strony. Uznaję to za ogromną zaletę powieści, ponieważ z każdą kolejną częścią zastanawiam się, co będzie dalej i jaki będzie finał tej historii. Czytam więc w oczekiwaniu na happy end.

Lekturę pochłaniam dość szybko, ponieważ jej cykliczność jest sprytnie pomyślana, aby nie zajmować czytelnikowi zbyt wiele czasu, nie zmęczyć ich. W tej części nie dzieje się zbyt wiele, ale jednak pojawienie się kolejnych bohaterów wokół Megan nieco denerwuje i stresuje, co doprowadza do wielu komplikacji. Robi się coraz bardziej niebezpiecznie, ale tak to jest, gdy wokół jednej kobiety krąży wielu mężczyzn.

Postępowanie Ericka również nie zostało tutaj wyjaśnione. W zasadzie tak naprawdę nic nie wiemy o tym mężczyźnie, jego przeszłości oraz motywach postępowania.

Relacja między Megan i Erickiem pozornie nie ewoluuje, co może trochę nużyć, ale może to dobrze, ponieważ odpowiedź na wiele pytań pewnie przyjdzie w kolejnych częściach. Ta drobna wada nie przeszkadza mimo to w pozytywnym odbiorze książki, ponieważ zakończenie każe czytelnikowi oczekiwać w napięciu na dalsze losy bohaterów. Jestem więc bardzo ciekawa, co autorka przygotowała tej parze, z czym będą musieli się zmierzyć oraz jakie będą następstwa obecnych wydarzeń. K. N. Haner dobrze wie, jak zakończyć opowieść, aby czytający nie mógł doczekać się, co będzie dalej i za to należą się jej ogromne gratulacje.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nowe rozdanie
Nowe rozdanie
"K.N. Haner"
6.4/10
Cykl: Efekt Ericka, tom 3
Seria: Pink Book

Nowe rozdanie. Kolejna część sagi o rodzinie Donellów Megan Donell po rewelacjach usłyszanych od ojca traci przytomność i ląduje w szpitalu. Tam okazuje się, że dziewczyna ma zagrażającego życ...

Komentarze
Nowe rozdanie
Nowe rozdanie
"K.N. Haner"
6.4/10
Cykl: Efekt Ericka, tom 3
Seria: Pink Book
Nowe rozdanie. Kolejna część sagi o rodzinie Donellów Megan Donell po rewelacjach usłyszanych od ojca traci przytomność i ląduje w szpitalu. Tam okazuje się, że dziewczyna ma zagrażającego życ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @sylwiacegiela

Urodziłam się, by żyć
„Listy do przeszłości” – poruszająca podróż przez miłość, przebaczenie i dziecięce traumy

„Urodziłam się, by żyć” to druga część autobiograficznej opowieści, dzięki której autorka mogła z pełną wnikliwością zajrzeć w głąb siebie i jeszcze raz przeanalizować w...

Recenzja książki Urodziłam się, by żyć
W stronę serca
"W stronę serca" – literacka podróż ku prawdziwym emocjom

"W stronę serca" Luizy Włoch to autobiograficzna opowieść o miłości i różnej jej obliczach napisana z perspektywy przebytych doświadczeń. Kobieta na swojej drodze spotyk...

Recenzja książki W stronę serca

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało