Kopnij w kalendarz recenzja

Seria wzlotów i upadków

Autor: @asiaczytasia ·2 minuty
2024-04-02
Skomentuj
6 Polubień
Czy pamiętacie Jagnę i Martę, które zostały przyjaciółkami przez swoich synów, którzy byli tak zafascynowani śmiercią, że wystraszyli dzieciaki w szkole? Wezwane na dywanik do dyrektorki mamy również znalazły wspólny język, co przerodziło się w weselono-pogrzebowy biznes. „W co proszę?” zapytają się nieznający komediowego cyklu Moniki Wawrzyńskiej czytelnicy. Już tłumaczę. Jagna prowadzi dom pogrzebowy, a Marta kwiaciarnię. Mają jeszcze jedną wspólniczkę Magdę, która zajmuje się cateringiem. Mam nadzieję, że już wszystko jasne, a jeżeli nie to odsyłam was do książki „Gwóźdź do trumny”, gdzie zostało to szczegółowo opisane. Ja dziś będę opowiadać o drugiej części tego cyklu, zatytułowanej „Kopij w kalendarz”. Jej bohaterami są wspomniana Marta i jej syn, Kocio.

Żeby nie było wątpliwości, podkreślę, że mamy do czynienia z komedia obyczajową. Musicie być gotowi na absurdalne sytuacje i dziwne dialogi. Monika Wawrzyńska konsekwentnie trzyma się konwencji tego typu powieści obdarzając postacie ciętym językiem, brawurą w działaniu, albo – wręcz przeciwnie – zagubieniem (czy też „zamroczeniem”). Można powiedzieć, że lekko traktuje problemy swoich bohaterów, a w tej części są to dość poważne sprawy, jednak tego wymaga komedia. Nie załamywania rąk, a zbijania trosk jak kręgli.

Ten dramatyzm służy powieści. Dzięki niemu autorka znacznie lepiej panuje nad fabułą niż w przypadku „Gwoździa do trumny”. Część pierwsza tego cyklu to zlepek miej lub bardziej głupkowatych epizodów. W „Kopnij w kalendarz” jest ich miej, za to takie „z grubej rury”. Czytelnika niewątpliwie to wciąga, a od autorki wymaga więcej pracy w rozwiązaniu kabały, w jaką wpakowała postacie z książki. Automatycznie staje się ona ciekawsza i lepiej dopracowana.

Czego Monice Wawrzyńskiej nie mogę wybaczyć to imiona bohaterek – Jagna, Marta i Magda. Z Jagną nie mam problemu, ale dwie pozostałe panie ciągle mi się myliły. Dla mojej głowy te imiona są niemal identyczne. W pierwszej części mogłam usprawiedliwiać to, ponieważ były to postacie drugoplanowe. Jednak w „Kopnij...” to Marta jest główną bohaterką. Ileż ja się musiałam skupiać, żeby mieć 100% pewności, iż to na pewno ta „baba od kwiaciarni”. Spociłam się, że hej.

Przyznam, że nie spodziewałam się, że kontynuacja przygód zakręconych przyjaciółek będzie lepsza od pierwszego tomu. Spodziewałam się leniwego kartkowania i serii gagów, a dostałam komedię z mocnymi zwrotami akcji. Monika Wawrzyńska ma pomysły, których nie powstydziliby się scenarzyści seriali o największej oglądalności. Lubię też, kiedy autor/ka wyraźnie rozwija się z kolejną książką i w tym przypadku to widzę. W „Kopnij w kalendarz” wszystko jest po prostu lepiej. Brawo.

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kopnij w kalendarz
Kopnij w kalendarz
Monika Wawrzyńska
7.9/10
Cykl: Trylogia funeralna, tom 2

Kontynuacja książki Gwóźdź do trumny. Druga część trylogii funeralnej. Trzy przyjaciółki – Jagna, Marta i Magda – tworzą funeralne konsorcjum, złożone z zakładu pogrzebowego, kwiaciarni i firmy ca...

Komentarze
Kopnij w kalendarz
Kopnij w kalendarz
Monika Wawrzyńska
7.9/10
Cykl: Trylogia funeralna, tom 2
Kontynuacja książki Gwóźdź do trumny. Druga część trylogii funeralnej. Trzy przyjaciółki – Jagna, Marta i Magda – tworzą funeralne konsorcjum, złożone z zakładu pogrzebowego, kwiaciarni i firmy ca...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Odpowiedni czas jest wtedy, gdy przestajesz liczyć lata, a zaczynasz liczyć marzenia.” Z radością wróciłam do tej trylogii i odkryłam, że czarny humor Moniki Wawrzyńskiej jest równie zachwycający, ...

KD
@kd.mybooknow

"Kopnij w kalendarz" Moniki Wawrzyńskiej, to wspaniale rozweselająca lektura, nie tylko dla miłośników czarnego humoru z grobem w tle... Ja wysłuchałam audiobooka nie wiedząc, że zaczęłam od drugiej ...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Pokój krwi
„Feministyczny thriller o kobiecej menstruacji”[1]

„Feministyczny thriller o kobiecej menstruacji”[1] ta fraza z opisu książki „Pokój krwi” Sylwii Błach zachęciła mnie do jej przeczytania. Powieść okazała się mocną, dziw...

Recenzja książki Pokój krwi
Pomiędzy nami tajemnice
Zgrabnie napisana powieść obyczajowa

Marcelina, młoda dziennikarka, wyjeżdża do miejscowości Niebylec, aby przeprowadzić wywiad ze znanym sportowcem. Przez przypadek dowiaduje się, że stamtąd pochodzi jej r...

Recenzja książki Pomiędzy nami tajemnice

Nowe recenzje

Na zawsze w sercu
Czy nienawiść jest silniejsza od miłości???
@maciejek7:

"Na zawsze w sercu." Ponownie zawitałam w magicznej Akademii Rosenholm, oczywiście tylko wirtualnie, ale sprawiło mi to...

Recenzja książki Na zawsze w sercu
Heart of Ice
Świetna książka
@paulinkusia...:

To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Chociaż teraz już mam przeczytaną jeszcze jedną jej powieść, a m...

Recenzja książki Heart of Ice
Ślad anioła
Piękna książka
@paulinkusia...:

Na wstępie chciałabym podziękować Autorce oraz Wydawnictwu za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki...

Recenzja książki Ślad anioła
© 2007 - 2025 nakanapie.pl