Kształt wody recenzja

Seria z sycylijskim policjantem

Autor: @almos ·1 minuta
2023-10-05
1 komentarz
29 Polubień
To pierwsza książka cyklu z komisarzem Montalbano z sycylijskiego miasta Vigata. Seria z Montalbano jest jedną z moich ulubionych, stawiam ją na równi z książkami o Wallanderze autorstwa Mankella, cyklem z Lwem Archerem pióra Rossa MacDonalda, serią o komisarzu Maigret autorstwa Simenona czy pozycjami z Harrym Boschem autorstwa Connelly'ego.

Ma seria z Montalbano swoją specyfikę. Weźmy tę powieść: otwiera ją odkrycie śmierci polityka, ale z przyczyn naturalnych, chociaż w niezwykłych okolicznościach, czyli nie ma morderstwa. Potem przydarza się morderstwo, ale nie ma sprawcy. Czyli nie dostajemy tu klasycznej triady powieści kryminalnej: morderstwo, śledztwo, wykrycie sprawcy. Mamy za to intrygę, w której występują lokalni politycy, mafiosi, alfonsi i kto tam jeszcze. Widać, że Camilleri trochę się bawi konwencją kryminału, trochę z niej kpi.

Komisarzowi Montalbano zależy na odkryciu prawdy, ale tak naprawdę tylko dla siebie, bo prawda nikogo nie interesuje, zwłaszcza wymiaru sprawiedliwości. To znany motyw w książkach Camilleri: tylko Montalbano zna tożsamość sprawcy zbrodni, czasami ją ujawnia, czasami zachowuje jedynie dla siebie. W tym ostatnim przypadku zdarza się, że komisarz samotnie wymierza sprawiedliwość. Widać tu, że Camilleri, a za nim Montalbano nie ufa włoskiemu wymiarowi sprawiedliwości, pewnie mają dobre powody...

Najważniejsza w książce jest warstwa społeczno-obyczajowa: opis burdelu pod gołym niebem, pokazanie sycylijskiej sieci zależności: nepotyzm, układy i powiązania, bez których nie można znaleźć dobrej pracy, brudna polityka. A w tle piękne pejzaże, no i postać Montalbano, prawdziwego mężczyzny, lubiącego drobne przyjemności życia, a głównie dobrze zjeść, jak czytam o jego posiłkach, to aż mnie skręca: spaghetti z małżami, świeżutkie smażone barweny odsączone na pergaminie, starczy tego wyliczania...

Jest w tych powieściach zmysłowość śródziemnomorska, której oczywiście nie znajdziemy w zimnej i posępnej Szwecji Wallandera. Ale z drugiej strony Skandynawia jest nam bliższa mentalnie i kulturowo, dlatego, moim zdaniem, kryminały z północy zawsze będą u nas bardziej popularne. Niemniej cykl z Montalbano powoli zyskuje zasłużone uznanie: rośnie liczba miłośników sycylijskiego gliny, co mnie bardzo cieszy.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-11-24
× 29 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kształt wody
4 wydania
Kształt wody
Andrea Camilleri
7/10

Nowe wydanie pierwszego tomu bestsellerowej serii o komisarzu Montalbano! W Vigacie zostaje odnalezione ciało inżyniera Luparello, lokalnej osobistości. Według orzeczenia biegłych, przyczyną śmier...

Komentarze
@Airain
@Airain · około rok temu
Tak, dobry talerz makaronu zawsze ubarwi lekturę ;)



× 5
@almos
@almos · około rok temu
Narobiłaś mi apetytu...
× 1
@Asamitt
@Asamitt · około rok temu
U nas dziś tez makaron i jeszcze czuję smak spaghetti z krewetkami:D
× 2
Kształt wody
4 wydania
Kształt wody
Andrea Camilleri
7/10
Nowe wydanie pierwszego tomu bestsellerowej serii o komisarzu Montalbano! W Vigacie zostaje odnalezione ciało inżyniera Luparello, lokalnej osobistości. Według orzeczenia biegłych, przyczyną śmier...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Kształt wody" autorstwa Andrea Camilleri to powieść kryminalna, w której akcja rozgrywa się w malowniczym Vigacie. Historia rozpoczyna się od tajemniczej śmierci inżyniera Luparello, lokalnej postac...

@Malwi @Malwi

W Vigacie na "pastwisku" (czyli w miejscu, na którym - jak wiedzą wszyscy mieszkańcy miasteczka - spotykają się wielbiciele płatnych uciech erotycznych i poszukiwacze związanych z nimi mocnych wrażeń...

@S.anna @S.anna

Pozostałe recenzje @almos

Źródła
Zwyczajne piekło

Ostatnio lubię czytać krótkie książki, ta ma 112 stron, ale treści i emocji jest w niej bardzo dużo. To historia rodzinna opowiedziana przez trzy osoby i dziejąca się w ...

Recenzja książki Źródła
Szafarz
Górnośląski czarny kryminał

Głównym bohaterem kryminału Brudnika jest genialny, ale też szalony śledczy – Rafał Lichy. Rzecz cała zaczyna się tak, że Lichy, wyrzucony z policji, pędzi żywot bezdomn...

Recenzja książki Szafarz

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało