Sfora recenzja

Sfora

Autor: @mzksiazka ·2 minuty
2020-11-27
Skomentuj
1 Polubienie
„Tak. On poluje – przyznał, gdy uniósł powieki. – Jest drapieżcą. A przynajmniej bardzo chce nim być.”



„Sfora” jest kontynuacją „Piętna”. Mam jednak wrażenie, że pierwsza część przygód komisarza Brudnego była odrobinę lepsza.

W zielonogórskim lesie zostaje odnaleziona ręka na której są ślady ludzkich zębów. Niedługo potem ginie zakonnica. Na jej zwłokach również znajdują się ślady szczęk człowieka. Czy grasuje tu kanibal? Co wspólnego z mordercą ma komisarz Brudny? Czy mroczna przeszłość znów daje o sobie znać?

Autor genialnie zbudował klimat – gęsty las, gruba warstwa śniegu, wataha wilków, pogłoski o grasującym wilkołaku. Do tego intryga uknuta przez byłego prokuratora. Książka gwarantuje całą gamę emocji. Trup ściele się gęsto, postać mordercy, choć trochę nierealna jest świetnie skonstruowana. Jest bardzo mroczna, kojarzy się z czystym złem. Tak naprawdę do samego końca czytelnik nie znajdzie racjonalnego wytłumaczenia, chociaż może się domyślać, kto stoi za morderstwami. Jednak wszystkie możliwości wydają się nierealne. Przemysław Piotrowski zaskakuje w zakończeniu odpowiedzią na stawiane sobie podczas lektury pytania.

Mroczną postacią jest także siostra Gwidona. Pomimo tego, że nie żyje, nadal ma wpływ na komisarza. Jej zbrodnie wciąż wychodzą na światło dzienne i są wręcz przerażające. Niektóre momenty wstrząsnęły mną. Mam wrażenie, że duch zakonnicy będzie obecny także w kolejnych częściach i odsłoni jeszcze wiele strasznych tajemnic.

Przemysław Piotrowski porusza aktualne problemy. Nie boi się mówić o pedofilii w kościele, wykorzystywaniu seksualnym, przetrzymywaniu wbrew woli, mordowaniu noworodków. Pokazuje wpływ przeszłość, doznanych w dzieciństwie traum na dalsze życie bohaterów.

Uważam jednak, że Igor Brudny trochę za bardzo rozpamiętuje i przezywa swoją przeszłość. Nie potrafi się od niej uwolnić. Dziwi mnie także jego relacja z Oksaną. Nie podoba mi się to, jak ją traktuje. Odnoszę wrażenie, że ona jest dla niego tylko dodatkiem do życia. Lepszą parę stworzyłby z Julką i mam przeczucie, że służbowe partnerstwo skończy się związkiem. Zastanawia mnie również fakt, że i w tej książce policja karmi przesłuchiwane osoby. W „Piętnie” był obiad dla świadka, a tu pizza i piwo. Raczej nijak ma się to do rzeczywistości, odnoszę wrażenie, ze autor wzorował się na amerykańskich filmach.

Zarówno „Sfora”, jak i „Piętno” są rewelacyjnym materiałem na film. Z niecierpliwością czekam na kolejną część.

Za możliwość recenzji dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-11
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sfora
4 wydania
Sfora
Przemysław Piotrowski
8.2/10
Cykl: Komisarz Igor Brudny, tom 2

Zima. W lesie nieopodal Zielonej Góry odnaleziona zostaje ręka. Wstępne oględziny wskazują, że została ona… odgryziona przez człowieka. Atmosfera niepokoju w mieście narasta. W mediach pojawiają...

Komentarze
Sfora
4 wydania
Sfora
Przemysław Piotrowski
8.2/10
Cykl: Komisarz Igor Brudny, tom 2
Zima. W lesie nieopodal Zielonej Góry odnaleziona zostaje ręka. Wstępne oględziny wskazują, że została ona… odgryziona przez człowieka. Atmosfera niepokoju w mieście narasta. W mediach pojawiają...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W szeroko pojętych internetach kilkakrotnie trafiłam na informację, że „Sfora” jest słabszą/najsłabszą częścią cyklu… nie powiedziałabym… Owszem, wątek wilkołactwa można uznać za nieco bajkowy, ale j...

@landrynkowa @landrynkowa

„Sfora” okazała się być świetną kontynuacją serii kryminalnej z komisarzem Igorem Brudnym. Z miejsca należy się duży plus dla autora – Przemysława Piotrowskiego za pociągnięcie wątków osobistych głów...

@maniek @maniek

Pozostałe recenzje @mzksiazka

Zgubny wpływ
Zgubny wpływ

Piękny, słoneczny wieczór. Właśnie po raz kolejny poukładałam swoje życie. Ze szklanką pełną zimnego napoju, patrzę na stos książek do recenzji. "Zgubny wpływ" - tak, ta...

Recenzja książki Zgubny wpływ
Jaszczurka, pawian i mądra sowa. Dlaczego niegrzeczne dzieci nie istnieją
Jaszczurka, pawian i mądra sowa

„Ludzie, którzy jako dzieci byli odsyłani do swojego pokoju, jako dorośli kojarzą samotność z czymś złym, dlatego współcześnie jest tak wielu dorosłych, którzy nie potra...

Recenzja książki Jaszczurka, pawian i mądra sowa. Dlaczego niegrzeczne dzieci nie istnieją

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon