Niewypowiedziane recenzja

Siedemnaście tysięcy pięćset dwadzieścia godzin

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Strusiowata ·1 minuta
2023-01-31
Skomentuj
22 Polubienia
Ta książka jest szczera, momentami wręcz zatrważająca i okrutna w swej wymowie. Autorka przestrzega przed chłodem wychowania, pokazuje ból braku miłości. Z okładki krzyczy do nas niesamowita liczba:
"Siedemnaście tysięcy pięćset dwadzieścia godzin. Przeważnie nie do wytrzymania. A jednak przetrwałam."
Aleksandra Chmielewska w opartej na faktach opowieści przedstawia dziewczynę, która walczy z depresją. Zadaje mnóstwo bardzo trudnych pytań, które zostają na długo w czytelniku. Nie jest to zatem lektura łatwa, na pewno nie dla wszystkich. Ale warta podjęcia próby konfrontacji z jakże trudnym, współczesnym i bardzo aktualnym problemem depresji.

"Depresja to życie w ciele które walczy, żeby przetrwać, z umysłem, który robi wszystko, żeby umrzeć".

Ból, która opisuje na kartach książki Aleksandra Chmielewska jest wszechobecny. Jej życie momentami było wegetacją. Czekaniem na noc, bezruchem w całym tego słowa znaczeniu. Czy człowiek może wytrzymać taki stan, takie jarzmo codzienności? Codzienne zmaganie się z lękiem i odrzuceniem przez otoczenie?

"Od dawna buduję mur. Coraz wyższy. Za który nikt nie ma dostępu. Od lat, żeby czuć się bezpiecznie dokładam kolejne cegły. Aż w końcu sama zgubiłam się w labiryncie tych cegieł. I nie wiem, czy kiedykolwiek uda mi się odnaleźć".
Okrutne i przerażające w tej książce są opisy spotkań z terapeutami w poradni. Jeśli tak ma wyglądać pomoc osobie, która zmaga się z tyloma demonami i jet przepełniona niemocą w każdym calu swego jestestwa, to mogę powiedzieć, że to wielka porażka. Siedzenie z pacjentem i zero prób dotarcia do jakiekolwiek problemu. Odbębnienie kolejnej godziny w pracy bez pochylenia się na konkretnym strachem, lękiem, niemocą.

Na szczęście jest w tej opowieści happy end. Jest radość z odnalezienia w sobie małego, radosnego dziecka, które będzie chronione, które będzie kochane. Jest wielkie zwycięstwo nad samotnością i lękiem.

Ten tytuł to krzyk i przestroga. Aby nie bagatelizować problemu depresji. By spróbować zrozumieć wewnętrzny świat człowieka walczącego z tą chorobą.

Dziękuję wydawnictwu Zwierciadło za egzemplarz recenzencki książki.

Książka bierze udział w wyzwaniu 20 książek na 2023 r., pkt. 19: Książka, która obecnie nie posiada żadnej recenzji w serwisie nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-22
× 22 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niewypowiedziane
Niewypowiedziane
Aleksandra Chmielewska
7.4/10

Niewypowiedziane to oparta na faktach opowieść o młodej dziewczynie zmagającej się z depresją i jej skutkami. Podejmując walkę z chorobą, bohaterka decyduje się wyruszyć w najtrudniejszą i jednocześn...

Komentarze
Niewypowiedziane
Niewypowiedziane
Aleksandra Chmielewska
7.4/10
Niewypowiedziane to oparta na faktach opowieść o młodej dziewczynie zmagającej się z depresją i jej skutkami. Podejmując walkę z chorobą, bohaterka decyduje się wyruszyć w najtrudniejszą i jednocześn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Strusiowata

Peter Jackson i jego Śródziemie
Wspaniała podróż w przeszłość i z powrotem

Ian Nathan zabrał mnie w fascynującą podróż za kulisy jednego z najbardziej epickich kinowych uniwersów i ostateczną adaptację kultowego dzieła literackiego fantasy - "W...

Recenzja książki Peter Jackson i jego Śródziemie
Nasza wielka świąteczna ucieczka
Pomyłka

Książkę wybrałam z powodu chęci przeczytania czegoś lekkiego, wesołego i ... cóż. Nie mogę napisać, że trafiłam w 10! Mniej więcej do połowy lektury czekałam na to "co...

Recenzja książki Nasza wielka świąteczna ucieczka

Nowe recenzje

Simulacrum
Poezja muzyką, muzyka poezją
@adam_miks:

Andrzej Pytlak proponuje czytanie „Simulacrum”. To świat reprodukcji, a nawet imitacji. Termin stworzony w Wielkiej Br...

Recenzja książki Simulacrum
Amore mio! Lawina
„Amore mio. Lawina” Jagna Rolska
@martyna748:

Temu, kto odwiedza mój profil, z pewnością nie muszę tłumaczyć, czemu zdecydowałam się przeczytać książkę „Amore mio. L...

Recenzja książki Amore mio! Lawina
25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl