Sierociniec recenzja

Sierociniec - recenzja

Autor: @wolinska_ilona ·2 minuty
2024-03-16
Skomentuj
4 Polubienia
Twórczość Przemysława Kowalewskiego poznałam przy okazji jego debiutu. Bardzo dobrze skrojona fabuła, kreacja bohaterów, realistycznie nakreślone tło historyczne — to wszystko dostałam na kartach książki „Kozioł”. Po odłożeniu powieści na półkę wiedziałam, że każda książka, jaka wyjdzie spod pióra autora, musi znaleźć się w moich rękach. Przyszedł czas na „Sierociniec” – historię napisaną z niesamowitą precyzją, ale przede wszystkim dosadną, mocną i wstrząsającą.

Upalny dzień czerwca roku 1975. Do Biura Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Milicji Obywatelskiej zgłasza się kobieta, która przed kilku laty była podopieczną jednej ze szczecińskich domów dziecka. Irena jest przekonana, że będąc dzieckiem, była świadkiem sprzedaży swojej młodszej siostry. Sprawa trafia w ręce kapitan Barbary Romanowskiej, która swoje dzieciństwo również spędziła w sierocińcu. Kobieta za wszelką cenę chce odkryć prawdę, przy czym bardzo emocjonalnie angażuje się w prowadzone śledztwo. Nie rezygnuje nawet wtedy, kiedy Irena nieoczekiwanie odwołuje swoje zeznania.
Co odkryje Romanowska, kiedy przekroczy próg Państwowego Domu Dziecka im. Pionierów Szczecina?

„Sierociniec” autorstwa Przemysława Kowalewskiego to skażona niewyobrażalnym złem i okrucieństwem, literacka podróż do lat 70, która wzbudza w czytelniku ogromne emocje. Już po przeczytaniu pierwszych stron czytelnik uzmysławia sobie, że historia z kart powieści będzie rwała serce niczym sól wysypana na otwartą ranę.
Przemysław Kowalewski stworzył niezwykle bolesną opowieść, w której przemycił szczyptę kryminału z prawdziwego zdarzenia. Czytałam tę książkę z zapartym tchem, a jednocześnie chciałam ją odłożyć, obawiałam się tego, co też jeszcze na mnie czeka na kolejnych kartach.
Autor ma prawdziwy dar do pisania mocnych, brutalnych, ale i bardzo emocjonujących historii. Potrafi nie tylko zaintrygować czytelnika wykreowaną fabułą, ale również sprawić, że angażujemy się w historię i przeżywamy każde kolejne wydarzenia, jakbyśmy to my byli bohaterami, którzy muszą rozwikłać zagadkę i zmierzyć z brutalną prawdą. Przemysław Kowalewski z niebywałą precyzją kreśli realistyczny, bardzo brutalny obraz czasów PRL. Na kartach „Sierocińca” brutalność, okrucieństwo i przemoc grają pierwsze skrzypce, więc nie jest to lektura, przez którą się płynie, wręcz przeciwnie, przytłacza i łamie czytelnika wszechobecnym złem. Historia zawarta na kartach książki jest trudna, bolesna, naładowana mnóstwem emocji, a czytelnik z każdą przewróconą stroną staje się coraz bardziej bezradny wobec zła, które spotyka po drodze.
Pomimo trudnego, wręcz przerażającego tematu, „Sierociniec” to lektura wyborna pod każdym względem. Zawiera wszystko to, czego oczekujemy od dobrze napisanego kryminału. I choć autor nas nie szczędzi, serwując nam wstrząsającą i poruszającą historię, to uważam, że „Sierociniec” jest najlepszą powieścią autora. Jeżeli nie boicie się lawiny emocji, którą spadnie na Was podczas lektury, to z całego serca zachęcam Was do sięgnięcia po „Sierociniec”. To powieść, obok której nie można przejść obojętnie, tym bardziej że inspiracją do jej powstania była prawdziwa historia.
Gratuluję Panie Przemysławie i z niecierpliwością wyczekuję Pana kolejnej powieści.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sierociniec
Sierociniec
Przemysław Kowalewski
8.2/10

Czerwiec 1975 roku. Do Biura Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Milicji Obywatelskiej zgłasza się Irenka, była podopieczna jednego ze szczecińskich domów dziecka. Przekonuje, że będąc dzieckiem...

Komentarze
Sierociniec
Sierociniec
Przemysław Kowalewski
8.2/10
Czerwiec 1975 roku. Do Biura Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Milicji Obywatelskiej zgłasza się Irenka, była podopieczna jednego ze szczecińskich domów dziecka. Przekonuje, że będąc dzieckiem...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka "Sierociniec" Przemysława Kowalewskiego to jedna z tych lektur, które zapadają głęboko w pamięć i wywołują silne emocje. Autor zabiera nas w mroczną podróż do komunistycznej Polski, gdzie w t...

@Malwi @Malwi

Jaki temat w literaturze wzbudza w Tobie najwięcej strachu, żalu, leku? We mnie bez dwóch zdań tematyka dzieci. Mogę czytać najcięższy kryminał, ale tej tematyki nie jestem w stanie udźwignąć. Pr...

MO
@monikajazurek

Pozostałe recenzje @wolinska_ilona

Rykowisko
Rykowisko – recenzja

Lubię sięgać po debiuty i poznawać nowych autorów, szczególnie z naszego rodzimego podwórka. „Rykowisko” to debiutancka powieść Julii Halladin. Zaintrygowana mroczną okł...

Recenzja książki Rykowisko
Każdym skrawkiem duszy
Każdym skrawkiem duszy – recenzja

Rebecca Yarros, jedna z najpopularniejszych autorek, której książki pokochały miliony czytelniczek na cały świecie. Choć na co dzień nie czytam powieści romantycznych an...

Recenzja książki Każdym skrawkiem duszy

Nowe recenzje

Cieniobójcy
I o to chodzi!
@Aleksandra_99:

Czy debiut, na dodatek fantastyka to dobry pomysł? Coraz więcej książek przekonuje mnie, że tak! Mateusz Żuchowski w ks...

Recenzja książki Cieniobójcy
13 miesięcy
13 miesięcy
@karolinabob...:

Nie chciałam cię zdenerwować czy wykorzystać – odpieram cicho, odwracając wzrok. – Chciałam… – Kręcę głową. – Nieważne,...

Recenzja książki 13 miesięcy
Węzły mentalne
Jak się z nich uwolnić?
@emol:

Bernardo Stamateas jest psychoterapeutą i psychologiem zajmującym się relacjami międzyludzkimi. Jego poradniki pomagają...

Recenzja książki Węzły mentalne
© 2007 - 2024 nakanapie.pl