Krąg. Zrodzeni w mroku cz. II recenzja

Silencio jest prawdziwym wirtuozem, kreowania postaci!

Autor: @StartYourDayWithBooks ·1 minuta
2022-08-01
Skomentuj
1 Polubienie
„- Szczerość jest przywilejem tych, którzy mają ten komfort, że nie muszą udawać – odparł miękko Lis. - Zaś kłamstwo tarczą wznoszoną przez stworzenia, które żyją w strachu.” Mogłabym podsumować te słowa: tylko tyle i aż tyle… To jest największa siła prozy Silencio, a mianowicie duża świadomość i wiele trafnych przemyśleń. To właśnie dlatego tak mnie porusza. Już po raz kolejny „wytoczyła ostre działa”, bo drugi tom serii Krąg podobnie jak pierwszy wciąga już od pierwszych stron i gdyby nie objętość, bo dostajemy aż dwie części, mogłabym napisać, że jest nieodkładalny.

Pora Karmienia nadchodzi… I znów poranieni i doświadczeni przez los nastoletni wychowankowie sierocińca na odludziu, który okazał się miejscem ze straszną historią owianą tajemnicą, muszą się mierzyć zarówno z potworami z mrocznego lasu jak i demonami przeszłości. Przyglądamy się jak doświadczają pierwszej miłości, zawiązują przyjaźnie, poszukują własnej tożsamości płciowej, próbują zaakceptować odmienności zarówno u innych, jak i u siebie, wreszcie jak radzą sobie z traumą związaną z wykluczeniem, porzuceniem, molestowaniem czy żałobą. Silencio stworzyła opowieść przepełnioną zarówno mrokiem, jak i światłem nadziei, opowiadającą o blaskach i cieniach dorastania w świecie potworów: tych czyhających w głębi lasu i tych kryjących się w ludzkim sercu.

Napiszę to jeszcze raz! Silencio jest prawdziwym wirtuozem, kreowania postaci. I w tej części każda nieustannie się rozwija, a właściwie odsłania nowe warstwy, jednym słowem jest dopracowana w najdrobniejszym aspekcie psychologicznym. I nie ważne czy polubicie danego nastoletniego bohatera czy nie, bo w głębi serca i tak będziecie mu kibicować w próbach posklejania swojego życia na nowo.

Mamy tutaj sporą reprezentację społeczności LGBTQ+: osoby homoseksualne oraz transseksualną i aseksualną.

Wskoczyłam w odmęty mrocznego klimatu i nie mogłam się wydostać… Było intrygująco, niepokojąco, a ja z napięciem śledziłam rozwój wypadków. Finał pozostawił mnie z wielkim wow! Czekam na więcej!

Ważne: książka przeznaczona dla dorosłego czytelnika!

PS Uwielbiam Cornela! ❤️

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krąg. Zrodzeni w mroku cz. II
2 wydania
Krąg. Zrodzeni w mroku cz. II
"Silencio"
8.7/10
Cykl: Krąg, tom 2.1

Rok 1965. Pozorny spokój kruszy się coraz bardziej. Wątpliwości narastają. Każdego z bohaterów czekają trudne wybory, zaś jeden z nich zaważy na losie pozostałych. Pora Karmienia zbliża się wielkimi...

Komentarze
Krąg. Zrodzeni w mroku cz. II
2 wydania
Krąg. Zrodzeni w mroku cz. II
"Silencio"
8.7/10
Cykl: Krąg, tom 2.1
Rok 1965. Pozorny spokój kruszy się coraz bardziej. Wątpliwości narastają. Każdego z bohaterów czekają trudne wybory, zaś jeden z nich zaważy na losie pozostałych. Pora Karmienia zbliża się wielkimi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„- Szczerość jest przywilejem tych, którzy mają ten komfort, że nie muszą udawać – odparł miękko Lis. - Zaś kłamstwo tarczą wznoszoną przez stworzenia, które żyją w strachu.” Mogłabym podsumować te s...

@StartYourDayWithBooks @StartYourDayWithBooks

Rok 1966. Sierociniec w środku lasu. Grupa chłopców każdego dnia mierzy się z niechcianymi wspomnieniami, zamieszaniem codzienności i lękiem przed przyszłością, a dokładniej przed kolejną Porą Karmie...

@mewaczyta @mewaczyta

Pozostałe recenzje @StartYourDayWith...

Tajemnica Lost Lake
Lubicie historie z dreszczykiem?

„Pewnego razu były sobie dwie siostry, które wszystko robiły wspólnie. Ale tylko jedna z nich zniknęła”. Nie wiem jak Wy, ale ja tak jak Fiona, główna bohaterka „Tajemni...

Recenzja książki Tajemnica Lost Lake
Jak poznałem Świętego Mikołaja
Chcecie poznać historię Mikołaja?

Kto z Was w dzieciństwie marzył o tym, by spotkać Świętego Mikołaja? Ja starałam się nie zasnąć, żeby tylko nie przegapić jego przyjścia, ale jakoś nigdy mi się nie udaw...

Recenzja książki Jak poznałem Świętego Mikołaja

Nowe recenzje

Projekt: miłość
Projekt: miłość
@feyra.rhys:

Ostatnio mam wrażenie, że otacza mnie albo sama śmierć albo śmiertelne choroby. Zaczęło się od pogrzebu i teraz cały cz...

Recenzja książki Projekt: miłość
Twój na zawsze
Briana i Jakob
@Kantorek90:

Twórczość Abby Jimenez miałam okazję poznać w zeszłym roku przy okazji czytania pierwsze części serii "Part of Your Wor...

Recenzja książki Twój na zawsze
Distraction
„Witamy w klubie motocyklowym Black Moon!”
@zaczytana.a...:

W powieści "Distraction" autorstwa Kingi Litkowiec czytelnik zostaje zaproszony do fascynującego świata Caroline Forest...

Recenzja książki Distraction
© 2007 - 2024 nakanapie.pl