"Dopóki człowiek sam nie doświadczy prawdziwego bólu i straty, nie może odczuwać empatii." (str.150)
Ta część poświęcona jest drugiej według starszeństwa siostrze, miłośniczce żeglarstwa i muzyki. Oparta jest na historycznych faktach z Norwegii. Autorka wprowadziła autentyczne postaci znakomitych twórców kultury. By to uczynić, a także by rozwinąć wątek historyczny musiała znacząco pogłębić swoją wiedzę. Potrafi zainteresować czytelnika tworząc interesujące postaci, budując ciekawe wydarzenia, umiejętnie przeplatać teraźniejszość z przeszłością dbając o chronologię i porządek zdarzeń. Akcję części współczesnej umieściła w Norwegii, kraju w którym była zakochana, a muzyką Edwarda Griega zachwycała się od dzieciństwa.
Ally była zapaloną żeglarką, dobrze radziła sobie w żeglarskim towarzystwie zdominowanym przez mężczyzn. Jej przybrany ojciec doskonale wyuczył ją żeglarskiego fachu. Startuje w wielu zawodach zdobywając zasłużone nagrody i uznanie członków załogi. Tam też odnajduje swoją miłość, cudownego człowieka, spokojnego, zrównoważanego, szanującego ludzi, uwielbianego przez załogę. Razem spędzają niezapomniane chwile. Był tradycjonalistą, lubił jasne sytuacje i przypominał jej ojca.
Ally podobnie jak jej siostry nie znała dobrze przybranego ojca i motywów jakimi kierował się w życiu. Opowiada swojemu wybrankowi o swoich siostrach i swoim życiu. Siostry były bardzo ze sobą zżyte, lecz z upływem czasu oddaliły się od siebie i każda poszła w swoją stronę. Żyły w luksusie do czasu kiedy dorosły i każda musiała zarabiać na siebie. Była największą optymistką spośród sióstr, pozytywnie nastawioną do życia, z przywódczymi skłonnościami. Po otrzymaniu wiadomości o śmierci ojca wraca do rodzinnego domu i obwinia się, że przedłożyła swoje szczęście nad rodzinę, która w tym smutnym momencie jej potrzebowała.
Otrzymała od ojca wskazówki na temat jej pochodzenia i zachętę do odszukania swoich korzeni.
"W chwilach słabości znajdziesz swą największą siłę." (str.81) To było przesłanie ojca dla niej.
Początkiem jej wędrówki jest lektura biografii rodziny Halvorsen wydaną sto lat temu i kolejna tragedia, która ją dotknęła i po której jej marzenia na szczęśliwą przyszłość runęły. Udaje się do Norwegii gdzie odnajduje swoje korzenie i poznaje historię przodków swojej rodziny. Podróż była owocna i obfitowała w wiele niespodzianek.
Bohaterką z przeszłości jest Anna utalentowana muzycznie dziewczynka, na co dzień pasająca krowy i uwielbiająca śpiewać. Z wiejskiego życia wyrwał ją łowca talentów, zabierając do Oslo, obiecując edukację muzyczną, naukę języków obcych, doskonalenie w czytaniu i pisaniu, naukę manier i zapewnienie bytu materialnego. Młoda dziewczyna poznaje nieznany jej do tej pory świat, którego się boi, ale który ją fascynuje, zadziwia i oszałamia. Jej mentor zgodnie z obietnicą kształci ją i z czasem jej śpiew i głos zachwyca publiczność. Powoli pnie się do góry, a jej kariera nabiera rumieńców. Do tego doświadcza pierwszej, prawdziwej miłości. Nowe życie coraz bardziej jej się podoba. Na jej drodze staje światowej sławy kompozytor, który chce pomóc wypromować ją w muzycznym świecie. Jej serce walczy z rozsądkiem, miłość z rozumem. Musi dokonać wyboru. Jej decyzja okazała się tragiczna w skutkach, jednakże pomoc przyjaciela pozwoliła jej wyjść na prostą.
Bardzo podobała mi się historia Anny i jej potomków, opowiadająca o zawiłościach ludzkiego życia, dokonywaniu wyborów które nie zawsze były trafione, spełnionych i niespełnionych miłościach i marzeniach i muzycznych pasjach.