Lisa jest prawniczka, która pracuje dla wysoko postawionego człowieka, który nie jest zwykłym, szarym człowieczkiem. Chociaż jest bardzo dobra, nie udaje jej się wybronić syna swojego szefa, który jest oskarżony o gwałt. Kobieta wie, że będzie miała kłopoty, jednak nie wiedziała, że aż takie, a jej życie będzie w niebezpieczeństwie. Jednak ona nie zamierza się chować, co byłoby dość dobrym pomysłem. Zamierza dowiedzieć się, co tak naprawdę stało się z jej ojcem, nie wierzy, że przypadkowo zmarł.
James stoi na szczycie w mafijnym świecie, chociaż wcale tego nie chciał. Nie akceptowany przez mężczyznę, który go wychował, w końcu nie był jego synem. Chciał odejść i nawet to zrobił, jednak z niewiadomych przyczyn został wyznaczony jako następca „ojca”. Wrócił do świata, w którym nikt go nie szanował, w którym nikt go nie chciał. Musiał udowodnić swoją wartość i nie wahał się tego zrobić. Teraz wiele się zmieniło, teraz on budzi strach. Jest jednak pewna sprawa, którą musi wyjaśnić, w której pomagał mu ojciec Lisy. On również nie wierzy w jego przypadkową śmierć. Teraz musi chronić kobietę, niezależnie od wszystkiego. Teraz tylko ona może mu pomóc odkryć to, czego dowiedział się jej ojciec, za co zginął.
To nie będzie prosta znajomość, jednak są sobie nawzajem potrzebni. Co odkryją? Czy James ochroni kobietę? Do czego konkretnie jest mu potrzebna? Co odkrył jej ojciec?
Nie będę ukrywać, że po przeczytaniu liczyłam na romans mafijny, a według mnie ta książka nim nie jest. Według mnie książka jest świetnym kryminałem mafijnym, z romantycznym wątkiem w tle. Historia ciekawa, wciągająca, pełna zagadek, niebezpieczeństw, zabójstw, mafii. Mnie osobiście się podobała, a świat, do którego wprowadziła autorka, mnie zaciekawił. Akcja z początku wolniejsza, pełna opisów, jednak później znacząco przyspiesza, staje się pełna zwrotów, a momentami mocno zaskakująca.
Bohaterowie dobrze wykreowani, mający wady i zalety.
Lisa jest pewną siebie kobietą, czasem nawet troszkę za bardzo przez to nieraz wpada w kłopoty. Zna swoją wartość, lubi dobry seks, jednak nie zamierza się z nikim wiązać na dłużej. To bohaterka, która nieraz pokazuje pazurki, ma własne zdanie i niezależnie od okoliczności nie boi się go wypowiedzieć. Osobiście ją polubiłam, mimo że nie zawsze się zgadzałam z jej decyzjami.
James jest szefem mafii. To mężczyzna pewny siebie, nieznoszący sprzeciwu, bezwzględny dla wrogów. Kiedyś był inny, kiedyś miał żonę i dziecko, jednak zostali oni w bestialski sposób zabici, a on cudem przeżył. To go zmieniło, teraz pragnie zemsty, tylko najpierw musi odkryć kto za tym stoi. To bohater, którego należy poznać, aby zrozumieć i ocenić.
„Skorpion” to książka, która wielokrotnie mnie zaskoczyła i chociaż spodziewałam się po niej czegoś zupełnie innego, zdecydowanie mi się spodobała. Z niecierpliwością czekam na tom drugi, licząc, że będzie tak samo dobry. Z przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu -
https://anka8661.blogspot.com/2021/06/wydawnictwo-niezwyke-ksiazka-pt_29.html