Testament recenzja

Śledztwo dziennikarki w szpilkach...

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2023-09-23
1 komentarz
28 Polubień
To moje pierwsze spotkanie z thrillerem autorstwa Agnieszki Lis, nie miałam okazji przeczytać wcześniejszego, lecz z pewnością sięgnę po "Niebieskiego", którego mam również na wirtualnej półce Legimi. Czytałam kiedyś "Guziki, czyli dwanaście historii o miłości" i miło wspominam tę książkę. "Testamentu" wysłuchałam w formie audiobooka, czytała sama autorka. Myślę, że mogę zaliczyć to na plus, gdyż ona z pewnością lepiej wiedziała jak interpretować swoją historię. Słuchało mi się znakomicie.
Fabuła umiejscowiona w Koszalinie, gdzie mieszka najbogatsza rodzina Fabiańskich. Są właścicielami wielu zakładów w okolicy oraz mają udziały nawet w mediach. Dziennikarka Bożena już kilka razy była w ich domu w celu przeprowadzenia wywiadu. Ostatnio bywała tam częściej, odwiedzając nestorkę rodu, która trzyma nadal władzę, mimo tego, że jej dzieci są dorosłe i same chciałyby wprowadzić swoje pomysły w życie. Chociaż Malena dobiega już setki, to nadal jest sprawna umysłowo a na dodatek jest dość wredną i uszczypliwą kobietą, jednak w "Wiadomościach koszalińskich" ciągle drukowane są jakby laurki na jej cześć i na cześć całej rodziny. No cóż, nie można inaczej...
Gdy pewnego dnia Bożena chce porozmawiać z seniorką, okazuje się, że staruszka drzemie. Bożena zna już jej zwyczaje, więc postanawia chwilkę poczekać. Jednak gdy trwa to już zbyt długo, chce ją zbudzić, lecz ona nie reaguje. Malena Fabiańska nie żyje. Jej syn oskarża dziennikarkę o to, że przyczyniła się do jej śmierci i wzywa policję. Bożena zauważyła, że członkowie rodziny jakby odetchnęli, nie widać w nich jakiegoś żalu czy smutku. Tylko pracująca w tym domu służba zachowuje się tak, jakby stracili bliską osobę. Dziennikarka nie chce uwierzyć, że seniorka zmarła z przyczyn naturalnych, jednak policja nie znajduje na to żadnych dowodów.
Bożenia jednak nie odpuszcza. Podejrzewa, że członkom tej zamożnej rodziny z pewnością zależy bardzo na spadku po nestorce. A to już może być motyw zabójstwa. Angażuje się w prywatne śledztwo mimo swoich problemów rodzinnych. Bożena jest rozwódką, wychowuje nastoletnia córkę sprawiającą jej coraz więcej kłopotów. W pracy również nie ma lekko, jej szef jest niezwykle wścibski i potrafi zepsuć humor.
Czy faktycznie nestorka rodu Fabiańskich została zamordowana? Czy ktoś z rodziny postanowił skrócić jej życie? Komu na tym najbardziej mogło zależeć?
Czy przeczucia dziennikarki okażą się prawdziwe?
Chociaż nie jest to zbytnio "krwawy" thriller, który może nie wzbudza aż tak wielu dreszczy, ale fabuła świetnie zbudowana a na dodatek zawierająca sporą dawkę humoru i zabawnych sytuacji oraz wiele skrywanych tajemnic, które stopniowo odkrywamy, powoduje, że nawet papierową wersję czytałoby się lekko i szybko. Dlatego polecam tę lekturę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-14
× 28 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Testament
Testament
Agnieszka Lis
7.1/10

W bogatej dzielnicy Koszalina, na Rokosowie, umiera nestorka niezwykle majętnego rodu Fabiańskich. W wielkim domu panuje ceremonialna żałoba. Przygotowania do pogrzebu interesują całe miasto, ale jes...

Komentarze
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · 8 miesięcy temu
Zapisuję sobie do przeczytania.
× 2
Testament
Testament
Agnieszka Lis
7.1/10
W bogatej dzielnicy Koszalina, na Rokosowie, umiera nestorka niezwykle majętnego rodu Fabiańskich. W wielkim domu panuje ceremonialna żałoba. Przygotowania do pogrzebu interesują całe miasto, ale jes...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka "Testament" autorstwa Agnieszki Lis to thriller, który wciąga w skomplikowany świat z pozoru zwyczajnych wydarzeń. Główną bohaterką jest Bożenka, dziennikarka z lokalnej gazety, która staje s...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @maciejek7

Szczęście ma smak szarlotki
Czy szczęście ma smak szarlotki???

“Szczęście ma smak szarlotki” to ciepła i lekka opowieść obyczajowo-romansowa. Książka napisana jest prostym językiem, to jakby pamiętnik, który główna bohaterka zaczęła...

Recenzja książki Szczęście ma smak szarlotki
Juno
Zachwycające jezioro

"Brzeg Juno wciąż jeszcze był pusty, po nabrzeżnym piachu nie biegały dzieci, nie szczekały psy turystów, woda chlupotała na wietrze." Znam nieco jezioro Juno i jego ok...

Recenzja książki Juno

Nowe recenzje

HISTORIA ŻYCIA. Moja pierwsza książka o ewolucji.
Dlaczego takie opowieści nie są lekturami obowi...
@malgosialegn:

Jak można przekonać dzieci do sięgnięcia po książkę? Nie jest to łatwe, ale nie jest to też niemożliwe. Wystarczy cieka...

Recenzja książki HISTORIA ŻYCIA. Moja pierwsza książka o ewolucji.
Feblik
Recenzja
@amatlosz65:

Jeśli chcesz przeczytać serię pełną ciepła, rodzinnej atmosfery i miłości to Jeżycjada jest wprost idealna, ale trzeba ...

Recenzja książki Feblik
Smocza Straż
Magiczny powrót
@amatlosz65:

,, Smocza straż’’ to kontynuacja niezwykłej serii baśniobór Brandona Mulla. W tej części poznajemy dalsze losy rodzeńst...

Recenzja książki Smocza Straż
© 2007 - 2024 nakanapie.pl