Główny bohater książki autorstwa Katarzyny Ryrych dla starszych dzieci to Wojtek. Chłopiec po skomplikowanej operacji kolana spowodowanej chorobą onkologiczną przez dłuższy czas przebywa w szpitalu. Ma tutaj kilku kolegów na sali i poza nią, przez których nazywany jest Maślakiem, ponieważ dziecko po każdym nawet najmniejszym uderzeniu ma bardzo duże siniaki. To tutaj poznaje też wolontariusza Yula przez podopiecznych nazywanego TDF - em (mężczyzna jest wysoki i chudy jak Tyczka Do Fasoli) i sympatycznego doktora Bartka. Wojtek zaprzyjaźnia się również z miejscowym stróżem parku i jego wnuczką. Pomimo ciężkiej choroby chłopiec nie traci nadziei i jest wesołym dzieckiem.
Przez silne leki i ból chłopiec często w swego rodzaju półśnie spotyka się z ukochanym, zmarłym dziadkiem. Starszy pan przychodzi do niego pod postacią sowy. Przylatuje ona często na szpitalny parapet i zabiera Wojtka w niesamowite przygody. Podczas kolejnych wypraw dostrzega rzeczy, których nigdy nie widział i uczy się wrażliwości. Za każdym razem dostaje od dziadka jedno sowie pióro i zgodnie z tytułem zbierze ich siedem. Właśnie tylu nowych rzeczy się nauczy, a także znajdzie odpowiedzi na wiele trudnych pytań, które od dawna go dręczą.
Bardzo poruszający był dla mnie wątek lekarza, który pomimo tego, że stracił swojego syna w wyniku choroby nowotworowej, nie zrezygnował z pracy i w dalszym ciągu walczył o inne dzieci na oddziale, ich powrót do zdrowia i pełnej sprawności. Dodatkowo nie bał się swoich emocji i uczuć, a także lęków czy słabości.
Krótka książka to bardzo ważna pozycja nie tylko dla dzieci, ale również dla niejednego dorosłego. Autorka temat śmierci i choroby pokazuje w bardzo przystępny sposób dostosowany do dedykowanego wieku dziecka. Stara się pokazać, że śmierć i śmiertelne choroby zawsze były i będą i dotykają również dzieci. Jednocześnie daje nadzieję, że może dojść do wyzdrowienia i odzyskania pełni sił. Dodatkowo poruszane przez Katarzynę Ryrych tematy to poznawanie samego siebie, dorastanie, spełnianie marzeń i tęsknota za tymi, których już nigdy nie zobaczymy, a potem pogodzenie się z ich odejściem.
To bardzo mądra i potrzebna książka, którą zdecydowanie warto przeczytać niezależnie od wieku.