Życie jak niespełniony sen recenzja

Smutne rozterki

Autor: @Grzechuczyta ·3 minuty
2021-03-09
Skomentuj
18 Polubień
Opinia oraz odczucia, które ją wyrażają może być inna u każdego z nas i to wszystko jedno jakiego tematu dotyczy. Im większy zakres omawianego tematu, tym bardziej może być wyszukana i wyjątkowa, a przynajmniej ujęta w sposób niecodzienny. Jeżeli zastanawiamy się nad otaczającym nas światem, to możemy rozwodzić nad wieloma kwestiami dotyczącymi zjawisk i zdarzeń negatywnych, jak i pozytywnych. Jednakże te ostatnie coraz trudniej znaleźć.

Przykre myśli

W tomiku poezji „Życie jak niespełniony sen” autorstwa Romana Młodnickiego właśnie spotykamy się z szeregiem przemyśleń o otaczającym nas świecie, a dokładniej rzecz ujmując o Polsce. Autor widzi i czuje pogarszający się stan naszego państwa. Można powiedzieć, że nie dotyczy to konkretnej partii, ale całego ogółu, gdyż taki stan rzeczy jest od dawna. Myśl, że jesteśmy podzieleni jest ponad czasowa, doskonale to zrozumiałem czytając wiersze, gdyż praktycznie od najdawniejszych wieków, były jakieś podziały, by tylko dostać się do władzy. Autor wytycza inną drogę do tej, otóż wskazuje, że wszyscy powinni budować wspólne, praworządne dobro w jednym określonym kierunku, a nie po objęciu stanowisk brać tylko pieniądze dla siebie, a biedny jak był ubogi, to nadal taki pozostanie, bo łatwiej nim rządzić. Autor upatruje w tym wszystkim rychły upadek państwa, ale i obyczajowości, która już kona, a pogłębia to analizą istoty miłości. Według jego dociekliwych spostrzeżeń, obecnie bardzo ciężko o prawdziwe uczucie względem drugiej osoby, a żeby to samo odwzajemniła druga połówka, to musi być cud. Zgadzam się z tą myślą, gdyż często można spotkać przypadki, że ktoś kogoś zostawia w potrzebie, choćby kalekę po wypadku albo wymienia na tak zwany „nowszy model”. Autor trafnie to ujął, że nie ma tej szczerości, oddania, a ja bym to zobrazował, że niektórzy robią z tego spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Kolejnym zagadnieniem, które porusza autor jest odchodzenie, przybliża pożegnanie matki, ale również osób znanych z życia publicznego. Czasem ma wrażenie, że śmierć jest lepsza od życia, bo to ona nas wyzwala z tego cierpienia. Wielu ludzi ma cały czas pod górę, jak spotka ich szczęście, to tylko chwilowo, by za chwilę ból spadł z dużo większą siłą i stłamsił te promyki radości na ustach tegoż człowieka. Te i inne ponure przemyślenia można, by powiedzieć, że przytłaczają, ale są, jak najbardziej prawdziwe i dotykają wielu z nas. Myślę, że warto pochylić nad tym wierszami, a potem w refleksji dojść do własnych przekonań i spróbować obmyślić plan działania, by choć częściowo się temu cierpieniu przeciwstawić.

Nadzieja

W tomiku znajdują się również wiersze dające nadzieję czytelnikowi, jak również radość. Samo wskazanie właściwej drogi daje takie uczucie, możliwego znalezienia ukojenia wszechogarniającego bólu. Pokłady radości znajdziemy w otaczającej nas przyrodzie, pomocy ze strony Boga oraz w ewentualnej prawdziwej miłości, którą tak ciężko odnaleźć. Te przemyślenia są idealnie dopasowane do myśli autora, bo dzięki nim, czytelnik nie popadnie w przesadną depresję albo przynajmniej w smutek, bo dostajemy w ten sposób drogowskazy, gdzie szukać ratunku dla naszej duszy. Niestety coraz mniej ludzi dostrzega te możliwości, dlatego warto zagłębiać się w takie dzieła.

Podsumowanie

Tomik poezji nosi w sobie różne emocje, jednakże będący z przewagą tych negatywnych daje nam różne wskazówki, jak powinniśmy zmienić nasze życie. Książkę pod względem stylu pisarskiego i używanych słów przez autora, czyta się dość lekko, gdyż dzieło jest przystępne właściwie dla każdego czytelnika, nawet niekoniecznie gustującego często w poezji. Dzięki temu jasnemu przekazowi łatwiej nam będzie wychwycić głębię treści zaprezentowanych w tym tomiku. Gorąco polecam, każdemu czytelnikowi, który szuka odpowiedzi na szereg pytań dotyczących przyszłości jego oraz Ojczyzny.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Stowarzyszeniu Sztukater.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-26
× 18 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Życie jak niespełniony sen
Życie jak niespełniony sen
Roman Młodnicki
9/10

Oddajemy do rąk Czytelnika tom poezji Romana Młodnickiego. Życie jak niespełniony sen jest zbiorem utworów, które niosą ze sobą wiele mądrości, także tej życiowej. Poeta dzieli się swoimi odczuciami,...

Komentarze
Życie jak niespełniony sen
Życie jak niespełniony sen
Roman Młodnicki
9/10
Oddajemy do rąk Czytelnika tom poezji Romana Młodnickiego. Życie jak niespełniony sen jest zbiorem utworów, które niosą ze sobą wiele mądrości, także tej życiowej. Poeta dzieli się swoimi odczuciami,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zdefiniuj słowo "życie" – co powiecie na takie zadanie? Jeszcze jakiś czas temu radośnie bym odparła, że jest bardzo proste i daje olbrzymie możliwości do wykazania się kreatywnością i wnikliwością. ...

@Elfik_Book @Elfik_Book

Pozostałe recenzje @Grzechuczyta

Tomek w krainie piramid
Egipska przygoda

Przygoda chyba przyciąga każdego, kto chciałby przeżyć coś wyjątkowego i niezapomnianego. W wielu przypadkach występuje pod postacią dalekiej podróży, z której wrażenia ...

Recenzja książki Tomek w krainie piramid
Emigrantka z torebką Louisa Vuittona
Paryskie życie

Nie wszystko to, co na pierwszy rzut oka wygląda na wytworne i z wyższych sfer w rzeczywistości takie jest, już nie mówiąc o tym, że częste pochwały konkretnych osób lub...

Recenzja książki Emigrantka z torebką Louisa Vuittona

Nowe recenzje

Priest
Priest
@azarewiczu:

"(...) łatwiej rozwodzić się nad grzechem i winą niż nad miłością i przebaczeniem, zwłaszcza miłością i przebaczeniem d...

Recenzja książki Priest
Zapomniane niedziele
Subtelna niebanalność
@meryluczyte...:

„Zapomniane niedziele” to kolejna powieść Valerie Perrin, która przenosi czytelnika w świat, który jakby poruszał się w...

Recenzja książki Zapomniane niedziele
Przybądź wraz z północą
„Matka powiedziała mi kiedyś, że mam szczęście,...
@zaczytana.a...:

Wiatr wyciągał szelest z falujących łanów morskiej trawy, a szum oceanu niósł w sobie tajemnicę, jaką tylko magiczne wy...

Recenzja książki Przybądź wraz z północą
© 2007 - 2024 nakanapie.pl